Mam taki problem od paru dni mam w domu SCT 5" Celestrona. Ogólnie jest problem z kolimacją (wcześniej tuba była rozbierana), po rozogniskowaniu gwiazd widać, ze cień lustra wtórnego jest niesymetryczny. Po samych obrazach też widać, ze coś nie tak. Gwiazdki niezbyt punktowe, po planetach też widać, że jest kiepsko. Obraz planet strasznie rozpaćkany już przy powerze ok. 150x, od biedy uchodzi w powerach mniejszych typu 80x. (ale żyleta też nie była, a powinna być). Teleskop był wychłodzony raczej, ze 2-3 godziny na balkonie stał.
I jak tą kolimacje poprawic, coś przy lustrze głównym czy wtórnym trzeba kręcić ? Po złożeniu teleskop był kolimowany (kolega kolimował), ale nie wiem czy zrobił coś źle, czy po drodze się coś rozkolimowało. Czy często trzeba w tym SCT poprawiać kolimacje ?