Dylematy poczatkujacego ( Barlow czy okular Plossla?)

[kon4444]

Witam!

Chcialbym zapytac czy na poczatek lepiej dokupic do "stoczternastki" Newtona dobry okular Plossla, czy moze soczewke Barlowa, a co do drugiej opcji to:

1.Jak przedstawia sie roznica pomiedzy soczewkami 2 i 3 elementowymi?
2. Czy wysokiej jakosci soczewka ( 1/2 teleskopu ) jest dobrym rozwiazaniem do taniego teleskopu, jesli w przyszlosci chce jej uzyc do lepszego sprzetu?
3. Czy wysokiej jakosci soczewka ulega zuzyciu po kliku latach?
4. Jak duza roznica jest pomiedzy soczewkami apochromatycznymi i achromatycznymi oraz ktore z nich lepiej sprawdzaja sie w Newtonach?

[Janusz_P.]

Soczewki Barlowa praktyczie się nie zużywają i są trwałe jak dobre okulary
Zawsze lepiej mieć komplet dobrych okularów a Barlow jest rozwiązaniem raczej ekonomicznym, choć w połączeniu ze średnioogniskowymi Plosslami daje większy komfort obserwacji (dalej odsunięta źrenica) niż przez Plossle krótkoogniskowe
Do jasnego Newtona polecałbym np 2" dedykowanego Barlowa z częściową korekcją komy a nie tanie i popularne Barlowy 1,25".

[Hans]

Januszu, a w jakiej 114tce chlopak znajdzie 2" wyciag?

Niestety po usilnych przekopywaniach sieci nie odnalazlem zadnego ustrojstwa z udokumentowana ta piekna cecha (korekcja komy) w standardzie 1,25".

Pozdrawiam.

Ps Dobra soczewka barlowa bedzie drozsza od dobrego plossla. A reszta tak jak pisal Janusz. Lepiej miec komplet staloogniskowych dobrych okularow. Taniej jest miec dwa dobre okulary i dobrego Barlowa.

[Janusz_P.]

Zresztą do 114mm Newtona z około metrową ogniskową (sorki nie doczytałem ) nie jest potrzebny Barlow z korekcją komy bo jaj tam nie uświadczymy, czyli zwykły Barlow 1,25" spokojnie wystarczy przy tej niewielkiej światłosile teleskopu