Janusz_P. napisał(a):Piotrze, niższa cena Maka SW bierze się z jego gorszych akcesoriów w porownaniu z Makiem Oriona, porównam przykładowo Maki 127mm z ktorymi miałem ostatnio do czynienia.
W SW masz Kellnery z napisem Super i plastikową diafragmą
W Orionie masz przyzwoite Plossle z metalowymi diafragmami
W SW masz pseudo szukaczyk na plastikowej nóżce z szybką i czerwoną kropką
W Orionie masz solidny szukacz optyczny na metalowym wymiennym brakecie.
Jeśli jeszcze porównasz oba montaże teleskopów czyli EQ-2 z SW i SVP z Oriona to różnica jakości między nimi będzie stanowiła jeszcze wiekszą przepaść
Przy zakupie teleskopu zawsze pamiętaj że jego finalna jakość jak wytrzymałość łańcucha zależy od jakości najsłabszego ogniwa jakim w tym przypadku są marne akcesoria.
Jakosć sprzętu jest na tym rynku wprost proporcjonalna do jego ceny i o tym też trzeba stale pamiętać
Masz na razie lunetkę i obserwujesz węc nic Cie nie goni, lepiej zbieraj nadal na sprzet docelowy zamiast kupować byle co na szybcika bo tak nigdy nie kupisz dobrego teleskopu o przyzwoitych parametrach tylko kolejny Kazek Wynalazek
Robert_Bodzoń napisał(a):Ponad 12 mag. to przez lornetę wykonaną z takich szkieł (66 mm), a to różnica w stosunku do refraktora. Ja przez lornetkę 26x70 dochodziłem do ok. 11,5 mag. z miasta. Poza miastem i z innymi okularami (większe powiększenie) na pewno dorzuciłbym 1 mag.
Natomiast lunetą 64/800 obserwowałem także gwiazdki do ok. 11,5 mag, z miasta przy przejrzystości ok. 6 mag. Było to dawno temu i miałem słabe okulary. Z lepszymi i poza miastem doszedłbym do 12 mag. Bazuję na tym co widziałem, a nie na teorii.
O ile się nie mylę Henryk przez refraktor 120/1000 dochodził do 13,4 mag. (ale wolałbym, aby moje słowa potwierdził). Jeżeli tak to refraktor 127 mm, ale z bardzo dobrą optyką (APO) dawałby szansę obserwacji Plutona na przykład pod ciemnym australijskim niebem
Wiesław napisał(a):Witam
Czytam wszystkie wypowiedzi i zastanawiam się Piotrku dlaczego "uparłeś" sie tylko na planety?.
Po pierwsze - musisz zorientować się w położeniu Twojego balkonu w stosunku do stron świata;
Po drugie - zaopatrz się w jakiś program z mapami nieba, żeby zobaczyć ile i jakie planety będziesz mógł oglądać z Twojego balkonu.
Po trzecie - idę o zakład, że po pół roku znudzi Ci się patrzenie tylko na planety i będziesz chciał zobaczyć coś więcej i to nie tylko z balkonu. Wiem co mówię, bo też przez to przechodziłem. Myślałem, że jak zobaczę kratery na Księżycu to jest to o czym marzyłem. Guzik prawda. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Dlatego przemyśl jeszcze raz wszystko od początku i jeśli masz już przez co oglądać Niebo to składaj kasę na coś naprawdę dobrego.
Pozdrawiam
Wiesław napisał(a):Witam
Czytam wszystkie wypowiedzi i zastanawiam się Piotrku dlaczego "uparłeś" sie tylko na planety?.
Po pierwsze - musisz zorientować się w położeniu Twojego balkonu w stosunku do stron świata;
Po drugie - zaopatrz się w jakiś program z mapami nieba, żeby zobaczyć ile i jakie planety będziesz mógł oglądać z Twojego balkonu.
Po trzecie - idę o zakład, że po pół roku znudzi Ci się patrzenie tylko na planety i będziesz chciał zobaczyć coś więcej i to nie tylko z balkonu. Wiem co mówię, bo też przez to przechodziłem. Myślałem, że jak zobaczę kratery na Księżycu to jest to o czym marzyłem. Guzik prawda. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Dlatego przemyśl jeszcze raz wszystko od początku i jeśli masz już przez co oglądać Niebo to składaj kasę na coś naprawdę dobrego.
Pozdrawiam
Piotrek napisał(a):Poza tym to że lubie najbardziej planety nie oznacza, że DS-ów obserwowac nie będę.
2.Mój balkon jest na zachód, a okna z drugiej strony na wschód
polaris napisał(a):Piotrek napisał(a):4..Czy planety mi się znudzą trudno powiedziec, myśle że to zależy też od teleskopu i ile się jest w stanie zobaczyc. Poza tym nie zamierzam oglądac tylko planet, bo DS dostarczają też wrażeń ale innych
Chyba nie ma sprzetu uniwersalnego, a ja wolę planety
Nie znudza Ci sie jeszcze przez kilka dobrych lat, bo... ich po prostu nie bedzie!
W malym sprzecie Mars w "zwyklych" opozycjach wyglada mizernie, Merkury to raczej lornetka, Wenus okazjonalnie, Jowisz jest za nisko, tym bardziej na balkon, Saturn tez schodzi coraz nizej i dodatkowo konczy sie czas na jego pierscienie.
Zostaje Ksiezyc
Piotrek napisał(a):Co do balkonu to obserwacje tuż nad horyzontem nie sprawiają problemu w moim przypadku.