waldixs napisał(a):Czytałem opinie na temat statywu ZRT nie wiem jak na wietrze ale przy obserwacjach nie zauwazyłem by mocno przenosił dragania od bieby moze być...spokojnie moge uzywać do na dachu auta..wiecie ci coraz bardziej podoba mi się ta luneta..
Dobrze ze wyjasniles, ze chodzi Ci o ZRT. Kiedys tez uzywalem tej lunety, z tym ze wymontowalem z niej fabryczna czesc okularowa. Na tokarce wytoczylem odpowiednia zlaczke dzieki czemu mozliwe stalo sie wykorzystywanie okularow lepszej jakosci. Dzisiaj sprawa jest o wiele prostrza, i swoja ZRT mozesz zmodyfikowac bezposrednio w Astrokraku dodajac do niej 45-stopniowa nasadke i komplet okularow.
Okulary w jakie wzbogacona jest standardowo ZRT sa conajmniej kiepskiej jakosci. Poczujesz ogromna roznice na plus, kiedy zdecydujesz sie na modyfikacje.
Sam statyw od ZRT nazywalem zartobliwie "druciakiem", i z tego co pamietam nie byl on zbyt stabilny, ale przy bezwietrznej pogodzie spokojnie dawalo sie obserwowac z powiekszeniami rzedu 70x pasy na Jawiszu, pierscienie Saturna, Ksiezyc czy tez inne obiekty. Docelowo do ZRT stosowalem normalny, solidny statyw, a ten "druciak" doskonale sprawdzal sie w przypadku, kiedy nie chcialem zabierac ciezszego statywu.
Generalnie ZRT to bardzo fajna przenosna luneta.
Pozdrawiam,
Gregory