Gwint niestety nie zapewnia nawet złudzenia dobrego wycentrowania, po wkręceniu jest zawsze po prostu źle
W tej lunetce wszystko trzeba doregulować. Oczywiście najpierw lunetkę wkręć do końca i już jej nigdy nie wykręcaj
Aby wycentrować (ustawić w osi) lunetkę trzeba użyć do tego 3 małych imbusów po bokach, które trzymają w środku szkiełko z rysunkami. Musisz tak ustawić szkiełko, aby przy kręceniu osią RA i patrzeniu przez lunetkę obiekt wycelowany na środku krzyża nie schodził z niego. Aby to osiągnąć trzeba szkiełko przesunąć trochę z osi, co powoduje że krzyż zaczyna zataczać kółka, ale jest to normalne. Ważne jest tylko, aby krzyż nie schodził z wycelowanego obiektu.
Niestety Twoja lunetka wymaga innego sposobu na zorientowanie, niż ten opis. Posłużę się nazwami tam użytymi.
1)Ustawiasz pierścień rektascencji na 0 względem znacznika na korpusie i blokujesz go śrubką.
2)Odblokowujesz oś RA i obracasz ją tak, aby kółeczko polarnej było na dole, blokujesz oś.
3)Obracasz pierścieniem kalendarza tak, aby data 1 listopada na pierścieniu kalendarza pokryła się z godziną 0 na pierścieniu rektascencji
4)Luzujesz małą śrubkę blokującą znacznik lunetki (ten mały) i obracasz pierścieniem z tym znacznikiem tak, aby wskazał na 0 na skali „E 20 10 0 10 20 W”. Uważaj przy tym, żeby nie przekręcić przez przypadek pierścienia kalendarza. Zablokuj śrubkę.
Po tych czynnościach skale są poprawnie zorientowane i można ich używać według opisu w trzeciej części tego artykułu:
http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=13&str=2
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser miniDostępny w sprzedaży!