Jak juz sie bawic w konstrukcje drewniane to ja bym wykonal kilka wreg, nastepnie zamontowal je za pomoca listw i wzmocnil uzyskana konstrukcje wypelnieniami ze sklejkowych prostokatow. Bardzo sztywny i trwaly osmiokatny tubus.
Jakies 20 lat temu zrobilem nawet taki do Dobsona 150/1380 mm i calkiem dobrze sie sprawdza. Mozna budowac tez tubusy o przekroju kwadratu, sa prostrze do wykonania. Ale najlepiej chyba w obecnych czasach, postarac sie po prostu o kawalek solidnej rury wzglednie na maly szukacz - rurki.
Do tego zaprawka z zywicy epoksydowej z drobno tartymi wiorkami, aby uzupelnic niedokladnosci. Nastepnie szlifowanie na gladz, impregnowanie, lakierowanie, wraz ze specjalna okleina. Generalnie? Dosc duzo zachodu ale mi zalezalo na fajnym tubusie.
Totalnie recznie wykonana praca, bez szlifierek, tokarek itp. I jeszcze jedno, ta konstrukcja wyszla znacznie lzejsza, i bardziej odporna na wplyw temperatury, niz odpowiednik z rury PCV.
Ostatnio edytowany przez Gregory, 23 Lut 2006, 01:27, edytowano w sumie 1 raz