anatol1 | 15 Lis 2020, 00:48
Przestrzenność - realna - może być widoczna co najwyżej w lornetce porro w obserwacjach bliskich obiektów.
W przypadku planet czy Księżyca nie ma o niej mowy czy patrzymy jedno- czy dwuocznie. Zresztą siła nasadki bino polega na tym, że używany dwojga oczu, a więc dwóch detektorów zamiast jednego. Bino żadnej przestrzenności nie oferuje.
W przypadku obserwacji astronomicznych możemy mieć jedynie wrażenie przestrzenności, którą mogą oferować niektóre teleskopy prawdopodobnie te o lepszym kontraście.
Może mieć na to wpływ również ogólne pociemnienie obrazu typowe dla teleskopów o słabej światłosile - przez to, że obraz jest ciemniejszy niż w światłosilnyn teleskopie po prostu wyraźniej w nich widać pociemnienie brzegów planety co bardziej uwypukla jaśniejszy środek tworząc efekt trójwymiarowości. Jaśniejszy teleskop brzegi planety rozjaśni co zniweluje efekt 3D.
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.