Mały szum matrycy

[tiger]

Który z aparatów (pełnoklatkowych) polecacie do astrofoto ( myślę głównie o CANNONIE, ale inne wypowiedzi też mile widziane) ?. Chodzi mi o jak najmniejszy szum własny matrycy, niedużą liczbę pikseli, chyba dobrze kombinuję? Mam co prawda ,,faworyta", ale wolę się jeszcze upewnić

[maxio]

Który z aparatów (pełnoklatkowych) polecacie do astrofoto ( myślę głównie o CANNONIE, ale inne wypowiedzi też mile widziane) ?. Chodzi mi o jak najmniejszy szum matrycy, niedużą liczbę pikseli, chyba dobrze kombinuję? Mam co prawda ,,faworyta", ale wolę się jeszcze upewnić

Pełna klatka i nieduża ilość pikseli to tylko Canon 5d z 2005 roku . Chyba chodziło Ci o wielkość piksela, a to ogromna różnica.

[tiger]

Chodzi mi przede wszystkim o jak najmniejszy szum wlasny.

[zbyszek]

Szum dodaje także procesor , ponoć w 450 ma mały szum, 14 bitowe kolory , w 1000 ten sam procesor, ale 12 bitowe kolory czy jak zwać . Tyle wyczytałem. Nie wiem jak w 5D .
Też zastanawia mnie jak ten szum ograniczyć, robił ktoś chłodzenie do matrycy i procka ?

[chavez1976]

Zbyt wielkiego wyboru chyba nie ma. Od najtańszych: EOS 6D/EOS 6D mk2, EOS 5D mk3/mk4, ew. Sony A7RII/A7RIII.
W Nikonach się niestety nie orientuję

[maxio]

Niech kolega poda może budżet, bo tak to można pisać i pisać.

[chavez1976]

Jest teraz wyprzedaż 6D (ze względu na wejście mk2):
https://m.ceneo.pl/19299330?se=K2dAOt54 ... mgodXo8AUQ
Pod względem szumu, do astrofoto idealny. Ja bym nie potrzebował nic więcej
Pozostałe wystarczy wrzucić w ceneo.

[tiger]

Dzięki Chavez. Miałem kiedyś Nikona D-50 (z przejściówkami), i być może pozbyłem się go. zbyt pochopnie. Ale z drugiej strony, aparat o ile pamiętam miał 6,1 MP, ale nie mial ,,wstępnego podniesienia lustra". Przez co każde ,,klapnięcie" lustra, odwzorowywało się na ostrości np;Księżyca (nie mówiąc o planetach), i bywało ,,losowe". Niemniej jedno z najbardziej moich ,,udanych" fotek Księżyca pochodzi z tego aparatu i SWMN-190 na Dobsonie (pojedyncza fotka z balkonu)

[maxio]

Jest teraz wyprzedaż 6D (ze względu na wejście mk2):
https://m.ceneo.pl/19299330?se=K2dAOt54 ... mgodXo8AUQ
Pod względem szumu, do astrofoto idealny. Ja bym nie potrzebował nic więcej
Pozostałe wystarczy wrzucić w ceneo.

Wiadomo to klasyk w astrofotografii, ja bym poszukał używki w dobrym stanie, bo można sporo zaoszczędzić. Ewentualnie może być 5dmk2.

[chavez1976]

Używki - w tej klasie - mają kosmiczne przebiegi.
Lepiej wziąć nowy. Nawet jak trochę brakuje, to można dostać w wielu sklepach na całość lub część RRSO 0%.

[maxio]

Używki - w tej klasie - mają kosmiczne przebiegi.
Lepiej wziąć nowy. Nawet jak trochę brakuje, to można dostać w wielu sklepach na całość lub część RRSO 0%.

Kosmiczne przebiegi to mają na ogół 5dmk2, jest sporo puszek 6d na giełdach z przebiegami rzędu 30-50 tys. Zresztą przy tej pogodzie to ile kolega zrobi astrofotek rocznie .

[MateuszW]

Pełna klatka i nieduża ilość pikseli to tylko Canon 5d z 2005 roku . Chyba chodziło Ci o wielkość piksela, a to ogromna różnica.

Jeśli dyskutujemy o pełnych klatkach, to parametry: wielkość piksela i ich ilość ściśle wynikają z siebie.

Miałem kiedyś Nikona D-50 (z przejściówkami), i być może pozbyłem się go. zbyt pochopnie.

Wyczuwam tu mit, może niesłusznie. W każdym razie, archaiczna matryca z małą ilością (wielkich) pikseli będzie miała większy szum, niż nowa matryca, nawet z napakowanymi do granic nienormalności pikselami.

Rozmiar (powierzchnia) piksela w istocie wpływa na to, ile światła piksel zbierze. Ale wraz z postępem technologii zmienia się szereg innych, równie istotnych czynników, które z nawiązką rekompensują straty. Oczywiście jeśli znaleźć małą ilość pikseli w nowoczesnej matrycy, to dostajemy produkt idealny - A7SII.
A czynniki te, o których mówię to: szum odczytu i termiczny piksela, efektywność kwantowa, pokrycie mikrosoczewek (ile % powierzchni matrycy rzeczywiście pracuje) i wiele innych. Na większy piksel padnie więcej światła, ale to od efektywności kwantowej i mikrosoczewek zależy, ile się go złapie, a od poziomu szumów, jaki obraz na wyjściu dostaniemy.
Także powiedzmy stanowczo i jasno - nie ma sensu kupować i trzymać starych aparatów, "bo mają mało pikseli". Canon 300D i Nikon D50 z 6Mpix zostaną zmasakrowane przez nowe konstrukcje o 40-50Mpix.

Ale prawdą jest, że porównując aparaty z tego samego okresu, szansę na wygraną ma większą ten, o mniejszej ilości pikseli (A7SII vs A7RII na przykład).

[zbyszek]

https://www.cyfrowe.pl/aparaty/aparat-c ... 7s-ii.html
aż niewiarygodne

[maxio]

https://m.ceneo.pl/37353190 , tylko brać

[chavez1976]

Tak naprawdę każdy współczesny model full frame dobrze ogarnie szum i dynamikę.
Jedynie A7 mk1 bym już nie wziął bo ma 12bitowy przetwornik
EOS 6D mk1 jest o połowę tańszy od wypasionego A7SII. Jeżeli komuś nie zależy na kompaktowych rozmiarach i stabilizacji w korpusie (do dziennego foto), to raczej nie odczuje różnicy.
Pytanie jeszcze, czy aparat ma służyć wyłącznie do nocnego focenia, czy ma być uniwersalny na co dzień?

[maxio]

Tak naprawdę każdy współczesny model full frame dobrze ogarnie szum i dynamikę.
Jedynie A7 mk1 bym już nie wziął bo ma 12bitowy przetwornik
EOS 6D mk1 jest o połowę tańszy od wypasionego A7SII. Jeżeli komuś nie zależy na kompaktowych rozmiarach i stabilizacji w korpusie (do dziennego foto), to raczej nie odczuje różnicy.
Pytanie jeszcze, czy aparat ma służyć wyłącznie do nocnego focenia, czy ma być uniwersalny na co dzień?

1000d z 12 bitowym przetwornikiem i dużym pikselem świetnie się spisuje w astrofotografii, według mnie znacznie lepiej niż wspomniany 450d. Można kupić za grosze, wymienić filtr na baadera i działać. Sam mam i polecam, mimo posiadania też wyższych modeli Canona .

[tiger]

Liczę się z ceną w okolicach 4kz. Do zdjęć dziennych (a także, obecnie nieba) służy mi SONY nex 5n. Fajny niezawodny, kompaktowy i wygodny aparacik z wymienną optyką. Jednak przy ISO np; 3200 i czasach 15-20s szum jest już bardzo uciążliwy. Dlatego szukam jakiegoś ,,nowszego modelu", ale przeważnie do zdjęć nocnych. Na razie moim faworytem jest właśnie CANNON 6D, a pytam, bo może jest jeszcze jakaś alternatywa (nie kamery).

[maxio]

Liczę się z ceną w okolicach 4kz. Do zdjęć dziennych (a także, obecnie nieba) służy mi SONY nex 5n. Fajny niezawodny, kompaktowy i wygodny aparacik z wymienną optyką. Jednak przy ISO np; 3200 i czasach 15-20s szum jest już bardzo uciążliwy. Dlatego szukam jakiegoś ,,nowszego modelu", ale przeważnie do zdjęć nocnych. Na razie moim faworytem jest właśnie CANNON 6D, a pytam, bo może jest jeszcze jakaś alternatywa (nie kamery).

Iso 3200 dla 6d to też za dużo, trzeba palić dłuższe klatki na mniejszych iso 800-1600.

[Janusz_P.]

Reasumując, bierz zwykły 6D i będziesz zadowolony bo nic lepszego w tej cenie nie ma na obecnym rynku, swój od razu zmodyfikowałem i jestem z niego bardzo zadowolony

[tiger]

Też tak myślę, że będzie to optymalne rozwiązanie dla mnie. Myślę też o zakupie pierwszej wersji CANNON 6D mark-I, a nie CANNON 6D mark II. W tym drugim bodajże ,,napchali" więcej pixeli. Potrzebuję także ,,jasnej" odpowiedzi , czy CANNON 6D mark-I ma funkcję LIVE-VIEW ? Dla mnie jest ona bardzo przydatna. Dziękuję wszystkim bardzo za wasze wypowiedzi i zainteresowanie się tym tematem.

[chavez1976]

Tak. Ma liveview i blokadę lustra

[tiger]

Dzięki wszystkim zabierającym głos w tym temacie, a zwłaszcza P. Januszowi i Koledze Chavez za pomoc w doborze mojego nowego ,,detektora" do astrofotek.