APO vs Mak-Newton.

Postwiechu | 20 Lut 2018, 00:54

Nooo najbardziej o tą kapuchę się martwiłem, bo GROMu jestem pewien :lol:
 
Posty: 601
Rejestracja: 27 Wrz 2015, 23:22

 

PostKrzysztof_P | 20 Lut 2018, 00:58

Kapuchę zjemy i wodą z niej popijemy. :lol:
Teraz dopiero doczytałem "Paniał". :lol: :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7886
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postzbyszek | 20 Lut 2018, 02:50

wiechu napisał(a):Nooo najbardziej o tą kapuchę się martwiłem, bo GROMu jestem pewien :lol:

ja nie.
grom to jednostka wojskowa powołana do ochrony operacji most, czyli przerzutu rosyjskich fejsów do Izraela za ukradzione w wyniku specjalnie pisanej ustawy z naszych wtedy banków, sam grom tez z naszych pieniędzy finansowano ...
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

Postendriu624 | 20 Lut 2018, 10:25

zbyszek napisał(a):
wiechu napisał(a):Nooo najbardziej o tą kapuchę się martwiłem, bo GROMu jestem pewien :lol:

ja nie.
grom to jednostka wojskowa powołana do ochrony operacji most, czyli przerzutu rosyjskich fejsów do Izraela za ukradzione w wyniku specjalnie pisanej ustawy z naszych wtedy banków, sam grom tez z naszych pieniędzy finansowano ...


To chyba podobnie jest, jak wcześniejsze emerytury górników, które są finansowane z naszych pieniędzy.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

Postzorg | 20 Lut 2018, 15:44

Mam zamontowany wentylator i podpięty czujnik temperatury do LG. W lato przy mniejszych różnicach temperatur czas chłodzenia nie stanowi dużo większego problemu niż w Newtonie. Nie ma problemu z roszeniem LW, ale paruje korektor. Odrośnik i opaska grzejna na korektor są dla tego teleskopu często obowiązkowe. Zimą przy włączonym wentylatorze szacuje, że czas potrzebny, aby zacząć obserwacje to 40-80 min. Przy gwałtownych spadkach temperatury w czasie nocy duży Newton także potrzebuje wspomagania wentylatorem, ponieważ lustro chłodzi się bardzo wolno. Nie mam dużych doświadczeń o tej porze roku. Ze względów zdrowotnych unikam obserwacji zimą.


W MN winietowanie zależy ono od tych samych czynników co w Newtonie czyli głównie od rozmiarów LW. W wcześniejszych wypowiedziach pewnie chodziło o to, że LG musi być większe względem korektora np. w MN Skywatchera lustro ma 8" (204mm) a korektor 7,5" (190mm).

Na drugie pytanie ciężej odpowiedzieć. Jedni wolą mniej a ładniej i są gotowi za to zapłacić 2,5x więcej, a inni wolą zobaczyć jak najwięcej szczegółów, nawet z nieco mniejszym kontrastem. Wybór jest uzależniony także od możliwości transportu, wagi itd. Jeżeli chodzi o DS to bez wątpienia większy teleskop daje większe możliwości. Gdyby jednak mi zależało na obserwacji planet to pewnie wybrałbym teleskop z małą obstrukcją max 20-25% czyli np. MN Intesa 8" lub większy, dobrej jakości Newton planetarny. Obecnie kupiłbym zamiast MN większy o 2"-4" teleskop SCT zw względu na uniwersalność, mobilność, mniej problemów z momentami działającymi na długą tubę (fotografia). Nie znając preferencji danej osoby uważam, że SCT 8"-12" to najlepszy uniwersalny wybór.

Odnośnie tej konkretnej oferty to moim subiektywnym zdaniem 6" to mała średnica, więc w tej cenie wolałbym kupić większe SCT i mieć uniwersalny teleskop do DS, planet i fotografii (z korektorem). Autor ogłoszenia sam pisze, że wymienia na większy teleskop MN :D.

Nie było pogody to wszyscy skupiają się na sprzęcie. Seeing jest dużo ważniejszy niż to jaka to będzie konstrukcja. Zarówno w MN, Newtonie, SCT refraktor można podziwiać piękne detale planet.


Domek napisał(a):
Stukrotne dzięki za rzeczowy komentarz w temacie. Czy mógłbyś ewentualnie napisać coś o czasie na wychłodzenie optyki Twojego MNa w stosunku do Newtona z większą optyką?

Jak skomentowałbyś cenę za 6" MNa (z giełdy: https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=31&t=47919&p=442725&hilit=Mn66#p442725), czyli 5700 zł do ceny Newtona 10" (http://www.astrokrak.pl/302-teleskop-syntasky-watcher-dob-10q-2541200-pyrex-.html), czyli 2160 zł.

Czy według Ciebie warto za sporo mniejszy teleskop zapłacić jednak ponad 2,5x więcej?
 
Posty: 68
Rejestracja: 03 Kwi 2013, 10:27

 

PostDominik Woś | 20 Lut 2018, 19:35

zorg napisał(a):Nie było pogody to wszyscy skupiają się na sprzęcie. Seeing jest dużo ważniejszy niż to jaka to będzie konstrukcja. Zarówno w MN, Newtonie, SCT refraktor można podziwiać piękne detale planet.


Pięknie dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Zgadzam się z powyższym stwierdzeniem w 100%. Zwracałem też wcześniej uwagę, że niskie położenie planet nad horyzontem w kolejnych latach, może poważnie utrudniać ich obserwacje przez dużo więcej atmosfery powodującej rozmywanie obrazu.

Ale są też ciekawostki napawające nadzieją. :wink: Wcześniej zamieściłem taką oto opinię (nikt nie podjął się skomentowania). Oto stwierdzenie jednego z najbardziej szanowanych, wśród amatorskich miłośników astronomii, projektantów i producentów wysokiej jakości optyki, Rolanda Christena z firmy Astro-Physics:

"Prawdziwym testem dobrej optyki w porównaniu bo słabej optyki jest to, że obraz pozostanie relatywnie niedotknięty przez niewielkie zniekształcenia w górnej warstwie atmosfery. Jeśli optyka jest w dużej mierze perfekcyjna i dodamy 1/4 fali negatywnego wpływu atmosfery, w dalszym ciągu, w dużej mierze, będzie ona nadal ograniczona jedynie dyfrakcyjnie i pokaże 80% szczegółów obrazu przy dowolnym powiększeniu.

Jeśli jednak optyka jest już zdegradowana przez błędy wykonania powierzchni do 1/4 fali i do tego dodamy 1/4 fali degradacji przez wpływ atmosfery, obraz nie będzie już "diffraction limited" i szczegóły będą dużo bardziej zdegradowane.

Jeśli seeing byłby na poziomie 1/2 fali i teleskop także 1/2 fali, to nie dałoby się zaobserwować czegokolwiek.

Porównywałem mój teleskop SCT 8" o dość "chropowatej" optyce 1/4 fali z moim Mak-Cass w trakcie wielu nocy. W stabilne noce o dobrym seeingu, SCT nie jest taki zły na planetach (obraz nie jest jednak taki dobry i czysty jak w Maku, ale akceptowalny dla większości kierujących się troską o budżet amatorów).

W noc o słabym seeingu, kiedy wiatry w górnych warstwach atmosfery powodują rozciąganie i pływanie Jowisza, jak flagi na silnym wietrze, nie da się absolutnie nic zaobserwować na tarczy planety przy użyciu SCT, ale niespodziewanie bardzo dużo bogactwa szczegółów można zaobserwować w Maku".

https://www.cloudynights.com/topic/519819-dynamax-8-diffraction/?p=6920735

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

PostJSC | 20 Lut 2018, 20:07

^^ Dobrze, że powtarzasz tę opinię! Niby oczywiste, a jednak w dyskusjach zupełnie pomijane.

Ja pisałem o kontraście, że jak masz dobry kontrast to i przy złym seeingu zobaczysz szczegóły, a jeżeli na blady obrazek nałożymy rozmazanie przez turbulencje, to tych szczegółów nie zobaczymy, chociaż by były 2x większej rozdzielczości.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postmkowalik | 20 Lut 2018, 20:22

JSC napisał(a):^^ Dobrze, że powtarzasz tę opinię! Niby oczywiste, a jednak w dyskusjach zupełnie pomijane.

Ja pisałem o kontraście, że jak masz dobry kontrast to i przy złym seeingu zobaczysz szczegóły, a jeżeli na blady obrazek nałożymy rozmazanie przez turbulencje, to tych szczegółów nie zobaczymy, chociaż by były 2x większej rozdzielczości.


Nie nie nie. Jeśli warunki atmosferyczne spowodują, że promienie światła będą się losowo załamywać "mieszając się ze sobą" zamiast biec równoległe to chyba nawet najidealniejszy refraktor tu nic nie pomoże, bo obraz planety będzie rozmazaną plamą. W takim wypadku nie można stosować kryterium dokładności czoła fali (1/4 itd)., bo tego czoła fali nie ma. Natomiast jeśli warunki atmosferyczne zachowują bardziej więcej niż mniej równoległość promieni światła biegnących od planety, ale zmieniając ich fazę, to rzeczywiście wtedy dokładniejszy teleskop będzie odporniejszy na wpływ atmosfery i wtedy stosowanie tego kryterium ma sens. Pozostaje pytanie jak liczbowo określić w Polsce wpływ atmosfery na generowany obraz posługując się tym kryterium czoła fali i kiedy ono będzie miało dominujący wpływ.
 
Posty: 571
Rejestracja: 28 Gru 2013, 21:46
Miejscowość: delokalizacja...

 

PostJSC | 20 Lut 2018, 21:44

mkowalik napisał(a): Pozostaje pytanie jak liczbowo określić w Polsce wpływ atmosfery na generowany obraz posługując się tym kryterium czoła fali i kiedy ono będzie miało dominujący wpływ.


To wszystko nie jest proste i "matematyczne". Nasz mózg potrafi nam składac mrugający obraz, a w dodatku porównuje go z zapamiętanymi obrazami (zupełnie mimo naszej woli) i dopiero potem pokazuje :) . Dlatego pewnie tak burzliwe dyskusje czasem wynikają, co kto widzi a czego nie ;)
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostDominik Woś | 21 Lut 2018, 00:15

Faktycznie, problem jest trochę skomplikowany, ale mierzalny, o czym świadczą działające systemy optyki adaptywnej, w czasie rzeczywistym "wyprostowując" falę aby skompensować jej degradację przez atmosferę ziemską. Trochę informacji można pozyskać z poniższego linka:

http://www.ita.uni-heidelberg.de/~dullemond/lectures/obsastro_2010/Chapter_Turbulence.pdf
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

PostKrzysztof_P | 21 Lut 2018, 06:41

Ja też wrzucę dla zainteresowanych konstrukcją MN:

https://www.revolvy.com/main/index.php? ... type=topic

Translatorem przetłumaczyłem krótki opis konstrukcji Maka-Newtona z tego Linka , to bardziej poglądowy opis niż naukowy i precyzyjny , ale zawsze jakaś wzmianka , na Link natrafiłem szukając innego sprzęta:

Maksutov Newtonians

Optyka Maksutowa może być użyta w konfiguracjach newtonowskich, które mają minimalną aberrację w szerokim polu widzenia, z jedną czwartą śpiączki podobnego standardowego newtonowskiego i połowy śpiączki Schmidta-Newtona. [20] Dyfrakcję można również zminimalizować za pomocą wysokiego współczynnika ogniskowych z proporcjonalnie małym diagonalnym lustrem zamontowanym na korektorze, dzięki czemu projekt ten osiąga kontrast i jakość obrazu zbliżoną do jakości niezakłóconych refraktorów high-end (chociaż z pewnym winietowaniem, gdy jest stosowany fotograficznie). 21] Podobnie jak Maksutov-Cassegrain, całkowita średnica układu optycznego jest ograniczona ze względu na masę płytki korektora. Synta Taiwan obecnie produkuje wersję 190 mm pod marką Sky-Watcher, podobnie jak Explore Scientific z wersją 152 mm zaprojektowaną we współpracy z astronomem Davidem Levy.

Jak widać z opisów w temacie , nasze potwierdzenia , spostrzeżenia , i jakieś wnioski , osób które posiadają te Teleskopy i wypowiedziały się w tym temacie są jak najbardziej zgodne i prawdziwe. Myślę też że zakończą się już wszelkie wpisy ujmujące i dyskwalifikujące ten system optyczny. Gdyż jest to system bardzo dobry i sprawdzający się znakomicie w obserwacjach z naprawdę bardzo dobrym rezultatem.Sprzęt kosztuje ile kosztuje , gdyż cena jest wykładnikiem jakości , ma też swoje wady , można w podobnej kwocie mieć inny sporo większy sprzęt , ale to już zależy od warunków , zastosowań i indywidualnych preferencji , oraz przede wszystkim od zasobności portfela.
Jako jeszcze jeden myślę plus tej konstrukcji to fakt że patrzymy z boku jak w Teleskopie Newtona i nie musimy stosować żadnej kątówki , która też degraduje w pewien sposób dawany obraz , choćby i była nie wiem jak wspaniała i doskonała to zawsze dodatkowy element który nigdy nie jest idealny.

Przy okazji wrzucam fotki: Newtona MEADE JAPAN , Refraktora ORION USA JAPAN 102 ED F-6,5 , SCT Celestron USA i JAPAN , jakie kiedyś wspaniałe na te czasy instrumenty , budowały dla przykładu te firmy. Nawet dzisiaj optycznie pod względem dokładności wykonanej optyki , może na pewno nie jakości warstw , ale biją one nowe masowe chińskie wyroby.Jest też fotka MN INTESA 10".

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Załączniki
APO vs Mak-Newton.: newt.jpg
APO vs Mak-Newton.: Celestron SCT.jpg
APO vs Mak-Newton.: MN.jpg
MN.jpg (124.11 KiB) Obejrzany 6728 razy
APO vs Mak-Newton.: Celestron.jpg
APO vs Mak-Newton.: ORION ED.jpg
APO vs Mak-Newton.: MEADE TELESCOPE.jpg
Ostatnio edytowany przez Krzysztof_P 21 Lut 2018, 14:29, edytowano w sumie 10 razy
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7886
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postwiechu | 21 Lut 2018, 09:26

Krzysztof_P napisał(a):Sprzęt kosztuje ile kosztuje , gdyż cena jest wykładnikiem jakości , można w podobnej kwocie mieć inny sporo większy sprzęt , ale to już zależy od warunków , zastosowań i indywidualnych preferencji , oraz przede wszystkim od zasobności portfela.

Moje podsumowanie będzie takie: nie ma teleskopu uniwersalnego.

W granicach jakichś "przyzwoitych pieniędzy" kupuje się 12-18-calowego Newtona i najczęściej rozgląda za mniejszym sprzętem, na ogół "do planet". I tu jest sens z szukaniem MN jako używki lub zestawu do ATM zamiast kupowania ED 100, ED 120, czy np. Maka SW 127-150. W podobnych cenach będą MNy 5-6 cali, a obrazami pobiją te EDki, choćby dlatego, że będą większe. 6" MN może w większości zastosowań swobodnie konkurować z 8" SC (z optyką już z Tajwanu czy z Chin, nie wiem gdzie ona jest produkowana), a MN 5" - z SC 6".

MN 5-6" będzie na pewno b. dobrym dopełnieniem też 8-10 calowego Newtona czy SC, przy czym do pewnych obserwacji może konkurować z tymi sprzętami, jak opisane wyżej w temacie Helix czy mgławice w Plejadach i ileś tam podobnych. Lepiej pokaże gromady kuliste, zwarte (odległe) gromady otwarte, kolory planet, mgławic planetarnych (tych, które ten kolor wykazują- Okroj pisał o Eskimosie, już w 5" to jest bajka!). Tyle już lat mam mojego MNa, a nie wyobrażam sobie, żeby go pchnąć (oj, sprzedałbym pewno sporo drożej niż kupiłem), bo jest lepszym dopełnieniem 12tki niż MC SW 127, czy dowolny refraktor 100 mm. Jednocześnie jest mniej wrażliwy na seeing niż SC 8", do planet.
 
Posty: 601
Rejestracja: 27 Wrz 2015, 23:22

 

PostJSC | 22 Lut 2018, 19:55

Powiem wam tak: a schowajcie sobie te wszystkie fluorytowe APO ;) :mrgreen:
Porównanie chyba obecnie najlepszej optyki fluorytu Takahashi APO z jakimś staruteńkim japońskim achromacikiem:

APO vs Mak-Newton.: cache_60856534.jpg
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKrzysztof_P | 22 Lut 2018, 20:19

To musiał być Wzorowy Egzemplarz Refraktora AC , musimy też wiedzieć iż nawet Renomowane Firmy miewają wpadki. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7886
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postwiechu | 22 Lut 2018, 21:19

Po pierwsze: obiektyw (i RESZTA teleskopu) made in Japan z najlepszych lat, po drugie: światłosiła wyjdzie jak te 1000 podzieli się przez te 60, to zdaje się niemało :) po trzecie wniosek taki, że jakby zrobić refraktor 40 mm f/2000 to byłoby jeszcze lepiej ;)
 
Posty: 601
Rejestracja: 27 Wrz 2015, 23:22

 

PostKrzysztof_P | 22 Lut 2018, 21:23

wiechu napisał(a):Po pierwsze: obiektyw (i RESZTA teleskopu) made in Japan z najlepszych lat, po drugie: światłosiła wyjdzie jak te 1000 podzieli się przez te 60, to zdaje się niemało :) po trzecie wniosek taki, że jakby zrobić refraktor 40 mm f/2000 to byłoby jeszcze lepiej ;)


To Wiechu też , na pewno. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7886
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostDominik Woś | 23 Lut 2018, 00:10

JSC napisał(a):Powiem wam tak: a schowajcie sobie te wszystkie fluorytowe APO ;) :mrgreen:
Porównanie chyba obecnie najlepszej optyki fluorytu Takahashi APO z jakimś staruteńkim japońskim achromacikiem:

Załącznik cache_60856534.jpg nie jest już dostępny


Ale jak wyglądały oba teleskopy powieszone obok siebie. :D Mizar po lewej, FS60Q (wersja przedłużona F10, normalnie to małe fluorytowe APO działa na F5,9) po prawej. :wink: Jasno pokazuje, że tak jak w życiu, długość ma jednak znaczenie. :wink:

APO vs Mak-Newton.: image.jpeg
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

PostKrzysztof_P | 23 Lut 2018, 00:22

Skala jak najbardziej odpowiednia dla danego "F".
Tu jest taki ekstra mobilny ze względu na małe "F" , ale z kolei siedzi chyba na "nocniku". :D
https://www.cloudynights.com/classified ... -in-japan/ :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7886
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostKrzysztof_P | 23 Lut 2018, 05:29

Witajcie.

Gdyby komuś wpadło do głowy budować większego Newtona 12" z płaskim optycznym elementem z przodu teleskopu zamiast z mocowaniem na pająku wszelkiej maści , to jest aktualnie do kupienia na giełdzie w U.K. taki element za około 1000 GBP , 13" z wykonanym już otworem pod mocowanie LW.

Proszę opis ogłoszenia:

Okna optyczne David Sinden
Równoległe okno optyczne z szyby szklanej wykonane przez Davida Sindena.
Nowy, nieużywany. (NOS "New Old Stock".) Został zrobiony kilka lat temu, ale nigdy nie był używany i był przechowywany w oryginalnym pudełku).
Bardzo wysoka jakość.
Przybliżone wymiary: 13 "x 1/2" z centralnym otworem 1 3/8 ".
To okno było pierwotnie przeznaczone do użycia z kasetą 12 ".
Zobacz rozdział "How to Make a Telescope" autorstwa Jean Texereaux. Wiem, że mogę znacznie poprawić jakość obrazu, usuwając dyfuzję z dodatkowego wsparcia, tłumiąc prądy lampowe, a także pomagając utrzymać lustra w czystości.
Dostawa brytyjska z lądu 15 £ lub można ją odebrać z Nottingham.
Zawiera oryginalną dokumentację Davida Sindena.

Jest i Lustro Główne za 675 GBP , też z aktualnego ogłoszenia:

Orion Optics UK 300mm f4 Research Grade Newtonian Mirror.
To jest w pięknym stanie. Kupiłem nowe trzy lata temu, zakres trzymano w obserwatorium. To jest tylko Primary Mirror.
Jest polerowany do dokładności 1/8 fali.
Wykorzystuje szkło Suprax o niskim współczynniku rozszerzalności i Hilux zwiększa 97% powłoki odbijające światło.
Nowy koszt to obecnie 966 £
Kupuję lustro f3 i skracam swój zakres.
Dostawa do omówienia.

To są elementy i ceny z drugiej ręki.
Ceny nie są małe i adekwatne do jakości , jeżeli komuś zależy to dlaczego nie. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7886
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postwfifiak | 23 Lut 2018, 12:38

Hej!!!!! Rozważania teoretyczne są jak najbardziej ok. Świadczą o tym, że ludzie myślą i nie przyjmują bezkrytycznie cudzych relacji. Fakt, że coś w praktyce działa lepiej niż zakłada teoria oznacza, że trzeba zgłębić teorię by zbudować taki model, który opisze ten empiryczny fenomen. Myślę, że gdyby zwolennicy wyższości MN troszkę się wysilili i pogłębili swoją wiedzę teoretyczną, to zamiast się wykłócać potrafili by wytrącić z ręki argumenty niedowiarkom.
Newton 10"ATM dobson pod bino, Achro 120/600, Mak Bresser 127, złoty SW ED100, Mak PZO 70, PCO143/900 pod bino, Newton 150mm F10 Stephen Optics, TAL100RS, SW Esprit 120, Meade ED 127/1140, nasadka bino Leica i masa innego szkła.
Awatar użytkownika
 
Posty: 792
Rejestracja: 02 Lis 2016, 15:50
Miejscowość: Łódź

 

Posttomeczz | 23 Lut 2018, 14:22

ciekawe sposprzeżenie wfifiak, któremu przyklaskuję.

JSC napisał(a):Powiem wam tak: a schowajcie sobie te wszystkie fluorytowe APO ;) :mrgreen:
Porównanie chyba obecnie najlepszej optyki fluorytu Takahashi APO z jakimś staruteńkim japońskim achromacikiem:

Załącznik cache_60856534.jpg nie jest już dostępny


Odniose się do tego łączonego zdjęcia gwiazd z solidnego apochromata przeznaczonego do foto (z wbudowanym flattenerem) i z nieznanego mi achromata, pewnie kilkakrotnie tanszego. Nie znam sie na astrofota ale napisze cos na w konteksice wizuala.

1) Zdjecie z achromata moglo byc zrobione z uzyciem wąskiego filtra, nawet filtra w jakimś kolorze. Uzycie filtra zniweluje aberacje chromatyczne bo filtr przepusci tylko wąską część pasma. W wizualu zadziała filtr podobnie, z tego co czytam na CloudyNights część osób stosuje takie zwykle kolorowe filtry do rozbijania podwojnych i testowania refraktorow ed/apo.
2) Jesli zdjęcie jest zrobione na wyostrzonej gwazdzie w centrum pola widzenia - juz wczesniej to pisałem - znaczna część wad optyki się nie ujawni. Jak rozogniskujemy gwiazdę lub umieścimy ją poza centrum pola - wyjdą wtedy tylko wszelkie astygmatyzmy czy komy.
3) Ten achromat, choc z taniego szkła, z filtrem eliminującym aberacje chromatyczną - musi być dość dobrze wyszlifowany bo widać ze dosyć dobrze radzi sobie z aberacją sferyczną. Wnioskuje to z porownania do FSQ Taka zakladajac ze ten dobrze kontroluje sferyczną - po niewielkiej energii wiązki światła w pierwszy krążek dyfrakcyjny. Jak soczewka, szczegolnie jej obaszar oddalony od srodka - jest slabo wyszlifowany - wiecej energii leci w pierwszy krążek, trudniej rozbic podwojne i seeing bardziej zabija komfort obserwacji.

Ciekawy achromat, polukałbym kiedyś przez takiego ciemnego w miare dobrze wyszlifowanego.

Natomiast nie umiem wytłumaczyć czemu gwiazda z achromatu wygląda schludniej niż z fsq. Jesli fsg nie jest pojechany optycznie - jedyne wytlumaczenie to ze jednak seeing nie byl w obu przypadkach 8/10.
Załączniki
APO vs Mak-Newton.: deltacygni.jpg
Cóż piękniejsze niż niebo, które jest nad nami.
 
Posty: 516
Rejestracja: 30 Mar 2013, 18:48

 

Postwiechu | 23 Lut 2018, 14:39

wfifiak napisał(a):Hej!!!!! Rozważania teoretyczne są jak najbardziej ok. Świadczą o tym, że ludzie myślą i nie przyjmują bezkrytycznie cudzych relacji. Fakt, że coś w praktyce działa lepiej niż zakłada teoria oznacza, że trzeba zgłębić teorię by zbudować taki model, który opisze ten empiryczny fenomen. Myślę, że gdyby zwolennicy wyższości MN troszkę się wysilili i pogłębili swoją wiedzę teoretyczną, to zamiast się wykłócać potrafili by wytrącić z ręki argumenty niedowiarkom.

Pewno masz rację, ale skoro widzę A, to piszę, że to jest A a nie B. I dla mnie teoria nie zmieni tego, po przeczytaniu pięciu podręczników nie napiszę nagle, że widzę B, bo wg teorii tak powinno właśnie być ;) Do tego jestem grafikiem, więc na wiele cech obrazu jestem w jakiś sposób "uczulony"- może mniej więcej wiem jak patrzeć. Nie pochlebiam sobie, tak mam i już, jak ktoś chciałby się czepiać, niech sobie przetłumaczy, że to jest związane tylko i wyłącznie z zawodem.
 
Posty: 601
Rejestracja: 27 Wrz 2015, 23:22

 

PostJSC | 23 Lut 2018, 15:03

To chyba były szkice astronomiczne a nie zdjecia (jeśli dobrze pamiętam), ale mniejsza o to, bo zdjecia wygladaja prawie identycznie jak te szkice. Załącze jeszcze dwa zdjęcia tegoz autora , bo warto zobaczyć jak wyglądają gwiazdki w dobrej optyce :wink: , aby sobie porównać ze swoją. To jest najlepszy z możliwych test optyki, bo widzimy to na własne oczy jak zdegradowny lub idealny moze byc obraz gwiazdy w różnych teleskopach. Juz kiedyś pisałem - zamiast pisania setek postów i kłótni wystarczy jedno "pokaż mi swój obraz gwiazdy podwójnej (zrób zdjecie, ale najlepiej narysuj - nawet schematycznie), a powiem Ci jaką masz optykę". Zdaję sobie sprawę, ze nie sposób uzyskać w duzych aperturach odpowiedniego powiększenia do takiego zobrazowania dyfrakcyjnego gwiazdy, ale tak do 200mm średnicy to pewnie nie jest problemem. Ja osobiście lubię do podwójnych (i testu optyki) źrenicę 0,4mm, a nawet nieco mniej. Wtedy wszystko od razu widac jak na dłoni: i interesujący nas obiekt, i jakość optyki teleskopu.

Już tu ktoś pisał, że seeing w pierwszym rzędzie degraduje pierścień (pierścienie) podczas gdy punkt centralny pozostaje dość ładny. Możliwe, że szerszy pierścień spowodowany złą optyką (aż strach pisać "zła optyka" w przypadku Taka :mrgreen: ) bardziej rzuca sie w oczy i bardziej rzuca sie w oczy jego poszarpanie.

Wrzucam jeszcze przepiękne zdjęcia (też ten sam autor) - zauważcie jaka jest ogniskowa do zobrazowania podwójnych - f/75 :!: :!: :!: !!! :shock: dla kamerki podobnej do ASI120MC
APO vs Mak-Newton.: delta cyg.jpg

APO vs Mak-Newton.: ras algethi.jpg

APO vs Mak-Newton.: cyg.jpg



Jeszcze dwa ale juz innego autora - Damiana Peach'a
Image
Image

PS Jestem pod wrażeniem tych zdjęć, bo pokazują niemalze identycznie to co widać w okularze teleskopu. Oczywiście wielkość obrazu dyfrakcyjnego będzie zależeć od apertury. Napaliłem sie ostro na takie fotki - sam będę próbował :)

PS2
Jeszcze wrzucę to co kiedys sam nasmarowałem kredkami (Izar w achro 80/1200). Niesamowite, jak podobne są zdjecia zarówno w kształcie samego obrazu jak i kolorów w stosunku do tego co faktycznie widać w okularze teleskopu. W okularze jednak widać lepiej ;)
APO vs Mak-Newton.: img007.jpg
img007.jpg (22.23 KiB) Obejrzany 6381 razy
Ostatnio edytowany przez JSC 23 Lut 2018, 15:31, edytowano w sumie 5 razy
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postwfifiak | 23 Lut 2018, 15:11

Moja babcia mawiała: "nie jest ładne, co jest ładne, tylko to co się komu podoba". Każdy ma inne odczucia, gust i zdolność postrzegania. Ja np. mam spore problemy z odróżnianiem kolorów (AC jak na złość widzę świetnie). I fajne jest to, że każdy z nas świat odbiera inaczej. Moim zdaniem, nie ma do wizuala obiektywnie najlepszego sprzętu. To jest jak w akustyce. Lampa ma dużo większe zniekształcenia, a brzmi dużo fajniej niż tranzystor. Dlatego, ilu obserwatorów nieba tyle opinii. Do tego dochodzą zmienne związane z atmosferą itp. Z liczbami nie da się kłócić. Jeżeli coś ma odpowiednią średnicę, to musi mieć odpowiednią rozdzielczość. Co do jakości obrazów to sprawa jest względna i dużo zależy od obserwatora. Fajnie, że na forum możemy wymieniać się doświadczeniami w tym zakresie, jednak trzeba uszanować fakt, że ktoś ma inne zdanie. Nie ważne czy ktoś ma lepsze czy gorsze. Ważne żeby tym co ma dobrze się bawił i poznawał świat.
Newton 10"ATM dobson pod bino, Achro 120/600, Mak Bresser 127, złoty SW ED100, Mak PZO 70, PCO143/900 pod bino, Newton 150mm F10 Stephen Optics, TAL100RS, SW Esprit 120, Meade ED 127/1140, nasadka bino Leica i masa innego szkła.
Awatar użytkownika
 
Posty: 792
Rejestracja: 02 Lis 2016, 15:50
Miejscowość: Łódź

 

Postwfifiak | 23 Lut 2018, 16:03

tomeczz napisał(a):
Ciekawy achromat, polukałbym kiedyś przez takiego ciemnego w miare dobrze wyszlifowanego.

Natomiast nie umiem wytłumaczyć czemu gwiazda z achromatu wygląda schludniej niż z fsq. Jesli fsg nie jest pojechany optycznie - jedyne wytlumaczenie to ze jednak seeing nie byl w obu przypadkach 8/10.


Wydaje mi się, że to kwestia światłosiły. Im mniejsza tym mniejsze aberracje. Kolega Scaiter ma achromat Vixena 80/1200. Miałem okazję popatrzeć przez niego na Saturna, Jowisza i Księzyc. Piękne obrazy. Bez AC, kontrastowe i z takimi pastelowymi kolorami, że mój daltonizm był wzruszony. Muszę przyznać, że mój krótki achromat odpadł w ogóle, ED80 atm wypadło podobnie ale z dużo gorszym kolorem. Jedynie Mak127 Bressera go pozamiatał (moim zdaniem, nie wiem co na to Scaiter :D )
Newton 10"ATM dobson pod bino, Achro 120/600, Mak Bresser 127, złoty SW ED100, Mak PZO 70, PCO143/900 pod bino, Newton 150mm F10 Stephen Optics, TAL100RS, SW Esprit 120, Meade ED 127/1140, nasadka bino Leica i masa innego szkła.
Awatar użytkownika
 
Posty: 792
Rejestracja: 02 Lis 2016, 15:50
Miejscowość: Łódź

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 111 gości

AstroChat

Wejdź na chat