Kazimierz Smółka napisał(a):Witam. Jak w temacie. Proszę o pomoc. Nie wiem dlaczego, jak trzymam tylko jedną ręką to samoczynnie opada rozstaw okularów. Tak jak by na osi było za luźno. Zresztą nawet jak trzymam dwoma rękami to się rozjeżdża. Czy jest tam jakaś śrubka na osi która można dokręcić? Jak tak to z której strony, bo próbowałem zdjąć zaślepkę osi od strony obiektywów ale nie chce zejść.
franek napisał(a):Kazimierz Smółka napisał(a):Witam. Jak w temacie. Proszę o pomoc. Nie wiem dlaczego, jak trzymam tylko jedną ręką to samoczynnie opada rozstaw okularów. Tak jak by na osi było za luźno. Zresztą nawet jak trzymam dwoma rękami to się rozjeżdża. Czy jest tam jakaś śrubka na osi która można dokręcić? Jak tak to z której strony, bo próbowałem zdjąć zaślepkę osi od strony obiektywów ale nie chce zejść.
Próbowałeś odkręcic tą zaślepkę
niebie_sky napisał(a):Chyba będzie potrzebny dedykowany adapter
https://www.teleskopy.pl/Adapter-statyw ... n-BAB90004)-teleskopy-4337.html
Pozdrawiam
Kazimierz Smółka napisał(a):
O ile mi wiadomo lornetki Nikon SE 12x50 nie mają dedykowanych adapterów, gdyż nie posiadają wyjścia na statyw.
Kazimierz Smółka napisał(a):Problem rozwiązany!
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i pomoc a w szczególności dziękuję kolegom kurp i endriu624
Za ich radą popracowałem cierpliwie nad zaślepką, zakładając że oprócz zatrzasków jest przyklejona. Lekko podważając z każdej strony po troszkę psikałem takim środkiem do odklejania folii od szyb samochodowych. I za którymś razem zaślepka powoli zaczęła puszczać aż w końcu całkowicie udało się ją zdjąć bez najmniejszego uszkodzenia.
Pod nią, na tulejce było coś w rodzaju nietypowej nakrętki regulacyjnej z otworem w środku i z dwoma przeciwległymi otworkami po bokach a głęboko w tulejce śrubka blokująca na zwykły śrubokręt krzyżakowy. Dorobiłem kluczyk do nakrętki, odblokowałem śrubokrętem śrubkę i dokręciłem kluczykiem nakrętkę. Zablokowałem i jest super. Nie trzeba było nawet wyciągać mostka okularowego.
Teraz działa idealnie. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam wszystkich.
Lornetka wymiata w dzień i w nocy.
Obraz żyleta.
forem napisał(a): Nasi liczą dla klientów dolara po 5,20 zł, a potem dziwią się, że obroty kiepskie
forem napisał(a):Co do sprowadzania z USA to tak, zgadzam się, pełna racja. Dokładnie ten adapter np. u sąsiadów w amazon.de kosztuje 27 euro, a cena zawiera VAT. Wynika z tego, że sprzedawcy Nikona liczą klientowi euro po 10-11 zł w zależności gdzie w PL kupujemy Równowartość 118 zł w DE, a 300 zł w PL za ten sam przedmiot to jednak jest różnica. No, ale to kwestia na inny wątek
Gratulacje dla Kazimierza i dołączam się do prośby o zdjęcia, jeżeli istnieją. Temat już zarchiwizowałem, może się przydać za jakiś czas