Witam!
Mam pewnien "problem" z moim montażem EQ3. Mianowicie ilekroc robię fotki to zawsze ok 40-50% materiału jest do kosza przez pojechane gwiazdki ale nie jest to spowodowane PE tylko.. no własnie czym? ???
Gwiazdka w trakcie focenia np 100x15sek wykonuje pionowe ruchy na LCD:
najpierw przesuwa sie w jedna stronę, tam sie zatrzymuje na dluższą chwilę a potem z powrotem wraca do położenia poczatkowego i znów trwa tam jakiś czas po czym proces się powtarza. Przy przechodzeniu gwiazdki w pionie jest ona zawsze pojechana i to dość mocno. Na fotce niżej obszary zaznaczone na czerwono to miejsca gdzie gwiazdka była mocno pojechana i tych klatek nie składałem dlatego jest luka. Widac normalne PE w postaci odcinków wężyków.
To zjawisko nasila sie wraz z powiększeniem. dzisiaj spróbowałem zamienić slimaki od obu osi i zrobiłem kilkdziesiat klatek na wiekszym powerze ok 25x. Oto co wyszło:
Chyba ze 60% materiału do kosza. stackowałem bez alignu a mont nie był ustawiony na biegun.
Wie ktos może czym moze to być spowodowane?