Witam wszystkich.
Ostatnio zakupiłem MAK 127 od Sky Watcher (ten niebieski), i niestety nie mogę złapać ostrości na planetach. Prawdę mówiąc próbowałem jedynie na Marsie, bo tylko on teraz jest do złapania, ale jakiego bym nie zastosował okulara, to widać tylko pomarańczową plamkę z rozmytymi krawędziami, bez żadnych szczegółów. Udało mi się namierzyć bodajże Andromedę, ale widać tylko jaśniejszą plamę, zupełnie bez ostrości i szczegółów. Na księżycu ostrość jest bardzo fajna. Czy jest to wina tego, że warunki nie są dobre, księżyc świeci mocno, a niebo nie jest zbyt czyste? Obserwuję z małego miasteczka, lekko zaśmiecone światłem latarni z jednej strony. Wczoraj obserwowałem na próbę z balkonu, dziś wyniosłem teleskop na 2h aby się schłodził, ale efekt był ten sam. Co może być przyczyną? Czy maka może jakoś się kalibruje? Przepraszam za laickie pytania, ale przeszukałem trochę sieci i nic nie znalazłem na ten temat.