Schłodzony sprzęt po obderwacjach

Posttomeczz | 26 Sty 2019, 08:15

Po obserwacjach na mroźnym powietrzu teleskop wnosimy do domu z deklami, a najlepiej z deklami i w walizce.

https://www.cloudynights.com/topic/6435 ... try9015203
Cóż piękniejsze niż niebo, które jest nad nami.
 
Posty: 516
Rejestracja: 30 Mar 2013, 18:48

 

Postastrofan | 27 Sty 2019, 12:20

Witam. Ja też tak robię. Gdy nie jest bardzo zimno na zewnątrz to refraktor z jednej strony ma założony dekiel od strony soczewek a w wyciągu mam włożony kapsel z pochłaniaczem wilgoci. I tak przez godzinkę. :D.
Przy niższej temperaturze na dworze, po obserwacjach dodatkowo zakładam szczelny worek foliowy na cały teleskop. Reszta bez zmian. Po godzince, kiedy teleskop jest już w miarę 'ciepły' , rozszczelniam całość i zdejmuję dekielek z przodu jak i z tyłu by upewnić się czy nic aby nie zaparowało. Nie mógłbym usnąć, mając świadomość, że teleskop mógłby zostać z rosą na obiektywie do następnego dnia. :D . Ta metoda mnie do tej pory nie zawiodła. Wydaje mi się , iż mając szczelną walizkę z wypełnieniem (izolacją) nie trzeba by było sprawdzać telepa do rana, ale to trzeba sprawdzić w praktyce :roll: . Pozdrawiam.
 
Posty: 534
Rejestracja: 30 Cze 2007, 03:21
Miejscowość: Starogard Gdański

PostSoczi | 27 Sty 2019, 13:07

Przy grubym szkle godzinka to może być za mało i po otwarciu obcieknie nadal wychłodzona optyka. Problem stanowi też to że szron osiada nie tylko na zewnątrz, ale też nieco od środka jak cienka ścianka i po ogrzaniu tuby wilgoć pofrunie sobie na zimniejszą optykę aby sie tam skroplić. Najbardziej trafne rozwiązanie to zostawić na jakiś czas w temp do około 10stopni w jakiejś sieni czy garażu. Ważne by to było poza mieszkaniem gdzie mnóstwo wody jest w powietrzu choćby z oddechu czy rybek czy zlewów, gotowania, prania itd. Różne ludzie mają doświadczenia w tym względzie bo w różnych warunkach mieszkają i obserwują. Co innego być na rosie/szronie 2 godzinki a co innego z 5. Generalnie sprzęt szybko niszczeje gdy często zaroszony na optyce i elementach metalowych. Po wstępnym ogrzaniu, zazwyczaj nad ranem obowiązkowo wietrzenie, szeroko pootwierane walizki, dekle na tubach i dekielki na akcesoriach.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1276
Rejestracja: 24 Sty 2011, 16:12

Postkurp | 27 Sty 2019, 13:35

We wszystkich zaślepkach okularów, walizkach na okulary oraz w deklu przysłaniającym aperturę teleskopu powierciłem bądź powypalałem małe otworki. Dzięki temu wszystko oddycha i się wietrzy schnąc powoli. Nie wskazane jest wnoszenie zmrożonego teleskopu do nagrzanych pomieszczeń mieszkalnych, nawet w szczelnej walizce a jeżeli już to po dwóch godzinach trzeba sprzęt wyjąć aby wysechł. Najlepiej taki oszroniony teleskop pozostawić w chłodnym garażu, powoli sobie wyschnie. Ja tam cały czas przechowuję sprzęt i nie mam żadnej pleśni ani grzyba. Wszystko czyściutkie.
Ja lubię patrzeć w Kosmos.
Krzysiek " kurp "

ED 100 SW Stigma 20x80 DO Silver 10x50 Carl Zeiss 10x50 Vixen 7x50 Olympus DPSi 8x40
Małe wiaderko orciaków i lantanów LV Vixena Maxvision 28 Nagler 9
Awatar użytkownika
 
Posty: 1573
Rejestracja: 13 Sty 2013, 23:23
Miejscowość: Ławy

 

Postastrofan | 27 Sty 2019, 15:07

Każdy sposób jest dobry, jak jest skuteczny. Przy moim triplecie 120 mm, 1 godzina to wystarczająco i nigdy po otwarciu mi nie zaszła nawet mgłą. Walizka działa jak termos, o ile jest szczelna i wyrównanie temperatury postępuje powoli i raczej nie ma prawa nic się skraplać. Dodatkowo, jak nie używam teleskopu to zawsze mam założony osuszacz w miejscu wyciągu. :wink:
Miejsce przechowywania nie ma znaczenia, jeżeli wilgotność nie przekracza 60% to grzybki i pleśń nie ma warunków do rozwoju. Co jakiś czas przy okazji obserwacji Słońca, eksponuję soczewkę bez filtra na naturalne UV. To dodatkowo pomaga tępić pleśń w zarodku. Z makiem tak samo, ale z częstymi przerwami z obawy o ewentualny klej który trzyma kieliszek przed światłem rozproszonym na lusterku wtórnym. :D
Można zakupić także specjalny gadżet, który emituje UV. Jest przeznaczony do obiektywów foto i przeciwdziała rozwojowi pleśni i grzybów między soczewkami. Tylko trochę drogi. Zapomniałem z jakiej firmy :roll: .
Ja używam darmowego Słońca. :D
 
Posty: 534
Rejestracja: 30 Cze 2007, 03:21
Miejscowość: Starogard Gdański

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 87 gości

AstroChat

Wejdź na chat