dobra kamerka do planet

[lagata1]

Przechodzę na inną kamerkę do planet kolorową - jaką teraz polecicie w kwocie 1/2 tys. zł? ALccd-QHY, któryś ASI, touptek czy moze nawet celestrona z maska bayera neximage 10 lub burst color?
I co wnosi np większa ilośc bitów do planet? większość ma 12 bitów kiedy są nawet 16 bitowe

[JaLe]

ASI 224 mc. Więcej bitów = większa głębia koloru.

[zloty_2000]

Przechodzę na inną kamerkę do planet kolorową - jaką teraz polecicie w kwocie 1/2 tys. zł? ALccd-QHY, któryś ASI, touptek czy moze nawet celestrona z maska bayera neximage 10 lub burst color?
I co wnosi np większa ilośc bitów do planet? większość ma 12 bitów kiedy są nawet 16 bitowe

A budżet to połowa tysiąca czy 1 do 2 tysięcy ?

[lagata1]

max 2 tysie ale ma byc do planet

[tiger]

Ja używam ASI-290 MC, służyć mi będzie też do guidingu. Chyba z ponad rok nie ,,kręciłem" planet, dlatego wyszedłem z wprawy. Jeśli seening jest dobry, to pokazuje ,,pazurki". Widziałem też foty planet z kamer mono (z użyciem filtrów), wychodzą super, ale jak dla mnie ,,za dużo roboty" z tym. Jakimś tam specem nie jestem, ale trzy fotki zrobione przez mnie kiedyś tą kamerą;

[lagata1]

jakimi teleskopami te zdjecia robione?

[Tuvoc]

Abcdef. Post mi się zdublował.

[Tuvoc]

ASI 224 mc. Więcej bitów = większa głębia koloru.

Zgadzam się. Przesiadłem się z T7C na ASI 224 MC i to był dobry pomysł. Większa matryca, wyjście USB 3.0, szybsza akwizycja. Ostatnio Słoneczko z Lunta nim ustrzeliłem.