Wielka Mała Lornetka Fujinon , FMT-SX-2 , 10X50 Japan.

[Krzysztof_P]

Witajcie.

Ponieważ lubię chyba jak każdy z nas otrzymywać prezenty a niedawno 2 Marca skończyłem i stuknęło mi 45 wiosenek.
W związku z powyższym sprawiłem sobie myślę na ten sezon mały prezencik w postaci zakupu Lornetki Fujinonka Japan , 10X50 FMT-SX-2.
Taki prezencik jak ten w linku , fotki Lornetki wstawię na dniach:
https://www.astrozakupy.pl/lornetka-fuj ... -sx-2/525/
Celowo nabyłem wersję nie ogumowaną , gdyż wolę taką wersję w jakiej była moja była Lorneta sprzedana niedawno FUJINON 10X70 FMT-SX-2 Japan. Zawsze jakaś tam różnica na plus w wadze jest i nie lubię , osobiście nie przepadam , za pokryciem gumą czy materiałem gumo podobnym na Lornetkach , chyba z wyjątkiem gumowych wygodnych ocznych muszli okularowych.
Dzisiaj otrzymałem przesyłkę , obrazki dzienne dla mnie osobiście rewelacja , ładne szerokie pole , krystaliczny jasny , czysty obraz i na pierwszy rzut oka bardzo dobra korekcja w ładnym szerokim polu widzenia.Jest oczywiście komfortowy ER i takie tam różne można by było sporo pisać przyjemne czy praktyczne inne zalety. Cena nie należy do niskich , ale niestety jakość i wykonanie musi kosztować.
Czekam na pogodę i nocne pierwsze światło , wszystko zapowiada się bardzo dobrze i mam nadzieję że będzie tak dobra jak inne wersje LORNET FUJINONA JAPAN.

Pozdrawiam Krzysztof.

[Krzysztof_P]

Cześć.

Pierwsze światełko dzisiaj na niebie zaliczone , jestem zadowolony z zakupu.
Nie miałem czasu wstawić fotek co uczynię na dniach.

Pozdrawiam Krzysztof.

[Woj2007]

Krzysztof,wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia!
Gratulacje prezentu, jestem ciekaw pierwszych wrażeń

Cześć.

Pierwsze światełko dzisiaj na niebie zaliczone , jestem zadowolony z zakupu.
Nie miałem czasu wstawić fotek co uczynię na dniach.

Pozdrawiam Krzysztof.

[forem]

Czekam na pogodę i nocne pierwsze światło , wszystko zapowiada się bardzo dobrze i mam nadzieję że będzie tak dobra jak inne wersje LORNET FUJINONA JAPAN.

Krzysztof, dałbyś radę zrobić porównanie Fuji 10x50 z Fuji 10x70 albo Fuji 10x50 z innym egzemplarzem Fuji 10x50? Gratuluję zakupu i szczerze zazdroszczę Gdybym nie miał Nikona 12x50 to miałbym właśnie dokładnie taką nieogumowaną Fuji 10x50, którą kupiłeś lub Canona 15x50 IS.

[Woj2007]

Krzysztof, dałbyś radę zrobić porównanie Fuji 10x50 z Fuji 10x70 albo Fuji 10x50 z innym egzemplarzem Fuji 10x50? Gratuluję zakupu i szczerze zazdroszczę Gdybym nie miał Nikona 12x50 to miałbym właśnie dokładnie taką nieogumowaną Fuji 10x50, którą kupiłeś lub Canona 15x50 IS.

Hej, a masz Nikona SE czy CF? Mnie ciekawi porównanie Nikona z Fuji.

[forem]

Mam Nikona SE CF Też właśnie bardzo fajna lornetka - mam ją od 1,5 roku i jeszcze mi się nie znudziła. Najlepiej byłoby mieć przez rok czy dwa właśnie tego Nikona, tytułowego Fuji i wspomnianego Canona IS, a na koniec zostawić sobie najlepszą. Parę godzin to niestety za krótko, żeby dobrze poznać lornetkę. No, ale jak się nie ma co się chce to się lubi co się ma.

[Woj2007]

Dziękuję
Skrót myślowy, chodziło o "SE czy Action EX CF"

Mam Nikona SE CF Też właśnie bardzo fajna lornetka - mam ją od 1,5 roku i jeszcze mi się nie znudziła. Najlepiej byłoby mieć przez rok czy dwa właśnie tego Nikona, tytułowego Fuji i wspomnianego Canona IS, a na koniec zostawić sobie najlepszą. Parę godzin to niestety za krótko, żeby dobrze poznać lornetkę. No, ale jak się nie ma co się chce to się lubi co się ma.

[krzysiek.p]

Fuji 10x50 ma niewątpliwe zalety pod gwiaździstym niebem.
W zasadzie nie ma się do czego przyczepić
Natomiast przy wieczornym niebie, gdy obserwujemy gdzieś w pobliżu latarni itp. no pojawiają się odblaski...

Oprócz braku central fokusa i tych odblasków ( może nie dokuczliwe, ale jednak są ) to same zalety .

Alternatywą na noc i dzień może być np. Swarovski SLC 10x50

[krzysiek.p]

Mam Nikona SE CF Też właśnie bardzo fajna lornetka - mam ją od 1,5 roku i jeszcze mi się nie znudziła. Najlepiej byłoby mieć przez rok czy dwa właśnie tego Nikona, tytułowego Fuji i wspomnianego Canona IS, a na koniec zostawić sobie najlepszą. Parę godzin to niestety za krótko, żeby dobrze poznać lornetkę. No, ale jak się nie ma co się chce to się lubi co się ma.

Nie kombinuj Masz bardzo dobrą lornetkę
Gdyby nie mój nieszczęsny IPD to już dawno bym ją kupił. Była okazja.

[Krzysztof_P]

Cześć Koledzy.

Lornetka niewątpliwie jest bardzo dobra.Piękne czyściutkie , szerokie i jasne bez przycięć obydwa tory optyczne , optyka wizualnie Perfekt.Zasięg oczywiście mniejszy niż z mojej byłej Fuji 10X70 co zobaczyłem od razu po CHI-CHOTACH w Perseuszu. Ale Lorneta jest jednak odczuwalnie lżejsza przez co bardzo dobrze służy w ręce do przeglądu nieba.Nie posiadam już Fuji 10X70 i coś więcej dopiero napiszę po Kudłaczach jak będę z nią tam gdzie w zeszłym roku z Fuji 10X70.Szersze pole to na pewno jej atut , ładna korekcja Gwiazd w całym polu widzenia , tylko najjaśniejsze Gwiazdy trochę zaczynają tracić na ładnych punktach tak mniej więcej od około 85% pola.Mieszkam w Nowej Hucie po wschodniej stronie Krakowa i nie ma tu warunków aby dobrze ocenić tą Lornetę.Jest delikatna fioletowa poświata wokół Księżyca , ale nie szczególnie rażąca.Księżyc był ładnie ostry w całym polu jak wczoraj przemieszczałem go po całym polu widzenia.Na słabszych Gwiazdach praktycznie nie widać utraty brzegowej ostrości Gwiazd , gdzie np. w Nikonie EX 10X50 , którego swego czasu posiadałem to aż Razi.Odblaski , chwilowo coś tam mi maleńkiego mignęło jak patrzyłem na Wenus , ale Planeta po umieszczeniu w centrum pola i wtedy zero całkowite odblasków.Bardzo komfortowy ER , przeglądanie nią nieba w szerokim polu z tak dobrą korekcję to sama przyjemność.Widać deczko AC na Wenus , ale też powiedzmy nie jakieś tam straszne rzeczy.Generalnie zakup trafiony w 10-tkę , dokładnie sprawdzę ją pod ciemnym niebem.Nie mam innych Lornet do porównań , obrazy w Fuji 10X70 były na pewno jaśniejsze i obrazy widocznie bogatsze w większą ilość Gwiazd.Ale za to w Fuji 10X70 pole sporo skromniejsze , tutaj jest Klasa szeroko i czuć tą przestrzeń.Może jak będę u nas w Obserwatorium około 8km na wschód od miejsca gdzie mieszkam , tam jest widocznie ciemniej , i porównam ją z Kolegi Józia Fuji 16X70 to napiszę jeszcze coś więcej.Tak czy inaczej Świetna Lornetka , nie należy do tanich , ale obrazy na pewno nagradzają nam wydane na jej zakup fundusze.Do ręki nie polecam większego powiększenia niż 10X , gdyż wtedy nawet w lekkiej Lornecie D-50mm drgają nam i gonią nocne obrazy nieba.

Pozdrawiam Krzysztof.

[GKG]

Zawsze jak się czyta o Fujinonie to wpisy sugerują, że to kawal dobrej roboty wykonanej przez Japończyków.
Osobiście się pod pochwałami lornetek Fuji z serii FMT-SX jak najbardziej się podpisuję.
Miałem kiedyś Fuji 10x50 FMTR-SX, czyli bliźniaka w wersji ogumowanej. Jednocześnie chwilowo posiadałem TS 10x50 (BA8), czyli chińskiego klona.
Obecnie mam Fuji 10x70 FMT-SX, ale nie dwójkę, lecz wcześniejszą wersje z lat 90-tych (wersja z czarnym obiciem z żółtymi wstawkami).
Co mogę powiedzieć to z pewnością czuć i widać wysoka jakość wykonania, a mechanika to precyzja. Dodatkowo optycznie to pewniak, utrzymuję stale wysoki poziom. Oprócz moich Fuji miałem okazje jeszcze spoglądać przez 2 dwa inne egz. 10x50 i jeden 10x70. Wszystkie to jednakowy wysoki poziom wykonania optyki i mechaniki - żaden egz. nie odstawał pod względem jakości wykonania.
Chiński TS 10x50 (BA8), choć też dobry w swojej klasie cenowej to jednak wyraźnie odstaje nie tylko optycznie, ale przede wszystkim jakością wykonania.
Porównując Fuji 10x50 i 10x70 należy dodać, że pięćdziesiątka ze swoim szerszym i przede wszystkim super płaskim polem robi bardzo dobre wrażenie. W siedemdziesiątce mimo równie płaskiego pola wodzenia nie wyróżnia się ta cecha tak bardzo - pole widzenia jest mniejsze. Siedemdziesiątką oprócz, oczywiście jaśniejszego pola widzenia i większego zasięgu gwiazdowego, ma mniejsze pole, które mi osobiście jednak nie przeszkadza, a jedynie powoduje wrażenie większego powiększenia. Wersja 10x70 moim zdaniem ma też wyraźnie mniej widoczną AC.
Generalnie wolę wersję 10x70, chociaż jest zdecydowanie cięższa. Muszle oczne w 10x70 są zdecydowanie wygodniejsze, a komfort użytkowania dzięki większemu odsunięciu oka od okularów też przemawiają moim zdaniem na korzyść 10x70.
Tak czy siak Fuji w wersji 10x50, czy 10x70 to piękne klasyki cieszące oko zarówno przy patrzeniu na lornetkę, jak i też przy patrzeniu przez lornetkę.

[Krzysztof_P]

Cześć.

Potwierdzam i zgadzam się z Twoją wypowiedzią.Fuji to Fuji i nie ma zlituj się.
Zakupię teraz Fuji 16X70 i nie widzę innej alternatywy tak dobrej w tej kwocie.Owszem jest Nikon 18X70 , ale cena odstrasza.

Pozdrawiam Krzysztof.