MAK 100/1400 i dylematy z Marsem

Postmario74 | 07 Paź 2020, 19:53

Hej
Mam MAKa Bresser 100/1400 - fajna mała tubka, dzięki której cała rodzina ma wiele radochy z oglądania Księżyca i planet. Jednak nurtuje mnie jedna sprawa - chociaż może rozwiązanie jest proste i jest nim beznadziejny seeing.
Obserwacje prowadzimy z balkonu, z Warszawy, tyle że w osiedlu pod lasem; niestety nocą osiedle jest mocno oświetlone i tak naprawdę oprócz Księżyca i jasnych planet to niewiele więcej widać - gdzieś tam majaczą pojedyncze jaśniejsze gwiazdy, ale to z trudem można je wypatrzyć, i to nie zawsze. Jak odpalę apkę Stellarium to się jestem zaskoczony ile tego mam nad głową :-)

W ostatnich dniach skupiamy się, jak zapewne wiele osób, na Marsie. W okularze Bresser SuperPlossl 26mm jest to malutka, ale ostra biała kuleczka. W drugim prostym okularze Plossl GSO 15mm jest nieco większa biała kuleczka, z jakąś ciemną plamką, ale nadal ostro i wyraziście. Dorzuciłem do kolekcji okular TMB Planetary 9mm (po forumowych sugestiach szukałem TS HR ale w pobliskich lokalnych sklepach nie było) i w nim kuleczka jest znacznie większa, z lekka zażółcona, czasem wpadająca w wyprany pomarańcz, z większą ciemną plamką, ale nie jest tak ostra jak w pozostałych okularach. Krawędzie są bardziej miękkie i z wielkim trudem mogę wyostrzyć idealnie. I nawet jak jest ostro, to nie jest tak ostro jak przy mniejszych powiększeniach.
I teraz pytanie - czy ten brak ostrości w 9mm to kwestia kiepskiego seeingu i pod smolistym wiejskim niebem problem zniknie? Czy może okular TMB pomimo, że droższy od wcześniejszych razem wziętych, jest po prostu taki sobie? Czy może powiększenie 155x to za dużo jak na malutkiego MAKa? A może wszystko naraz?

Gdy obserwujemy Księżyc z ostrzeniem nie ma problemu w żadnych z trzech okularach. Ale muszę przyznać, że okulary Bresser i GSO dają obraz ostry jak brzytwa, bardzo kontrastowy (wręcz wypala oczy), ale raczej w odcieniach szarości. Natomiast w okularze TMB obraz jest ostry, ale cieplejszy (lekko żółtawy), kontrastowy, ale nie aż tak bardzo jak w Bresserze czy GSO. Jest ładnie, ale inaczej :-)

Już nawet chciałem na próbę kupić taniego Plossla GSO 9mm, aby porównać, ale wydać kasę zawsze zdążę :) Wolę najpierw podpytać na forum.

pozdrawiam
Mariusz
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 Cze 2020, 19:40

 

PostLukacz | 07 Paź 2020, 20:16

Źrenica poniżej 0.7mm to już wyzwanie, zwłaszcza dla tego okularu. Dobry plossl powinien się lepiej sprawdzić ale przy 9mm ogniskowej to będzie miał ER poniżej 7mm.
"Jeżeli mogę to chętnie pomogę"
PZO 2.5x25 LTe 2
GDR 3.6x30 Sport
Awatar użytkownika
 
Posty: 1928
Rejestracja: 27 Mar 2013, 00:28
Miejscowość: ... niedaleko Podgrodzia...

Postdexter77 | 07 Paź 2020, 20:32

9mm to moze być za dużo na tego maka, w moim mak127 na Marsa i 9mm musi być dobry warun, ale i tak lepiej wypada w BCO10.
Lornetki: Orion 2x54, APM 10x50 ED, APM 16x70 ED, APM 25x100 ED | Statywy: Manfrotto 475b (głowica 502ah), Benro Mach3 (głowica S6)
nieboprzezlornetke.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 350
Rejestracja: 19 Maj 2007, 17:11

Postmario74 | 08 Paź 2020, 09:51

Wyjadę w ten weekend pod czarne niebo i zobaczę czy lepszy seeing coś mi poprawi. Ale zapewne skończy się i tak zakupem czegoś prostego i 10mm.
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 Cze 2020, 19:40

 

Postsoader | 08 Paź 2020, 10:04

Wyjadę w ten weekend pod czarne niebo i zobaczę czy lepszy seeing coś mi poprawi. Ale zapewne skończy się i tak zakupem czegoś prostego i 10mm.

Niestety czarne niebo nie gwarantuje dobrego seeingu. Seeing to określenie warunków atmosferycznych - turbulencji atmosfery i te mogą być dobre i złe zarówno pod jasnym jak i ciemnym niebem. Ostatnio szanse na lepszy seeing są w późniejszych godzinach ok. północy. O godzinie 21 - 22 grunt i budynki oddają ciepło i występuje znaczne falowanie powietrza, uspokaja się to w późniejszych godzinach. Ja wielokrotnie byłem już pod bardzo dobrym niebem ale i tak jak dotąd na najlepszy seeing i widok Marsa trafiłem u siebie pod domem gdzie mam niebo SQM 19,90. Oczywiście w terenie niezabudowanym będzie większa szansa na dobre warunki bo nie będzie budynków oddających ciepło.
TMB 9mm wymieniłbym na BCO 10mm powiększenie będzie nieco mniejsze a więc bezpieczniejsze pod kątem warunków, a obraz bardziej kontrastowy.
GSO 12", SW 72 ED + FF, EQ3-2, Bino Maxbright, Maxvision 28mm, 14mm, 8,8mm, LVW 22mm, 2xBCO 18, 2xGSO 32, UHC 2", DO SL 15x70, Nikon EX 8x40
Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 01 Mar 2011, 19:00
Miejscowość: Czerwionka-Leszczyny/Smereków Wielki

 

Postmario74 | 08 Paź 2020, 11:04

soader napisał(a):Niestety czarne niebo nie gwarantuje dobrego seeingu. Seeing to określenie warunków atmosferycznych - turbulencji atmosfery i te mogą być dobre i złe zarówno pod jasnym jak i ciemnym niebem.


Domyślam się. Ale to czarne niebo to wiejskie niebo, na wzgórzu w miejscu gdzie "wrony zawracają" :-) , i zwykle niebo jest tak bardzo gwiaździste, że napawam się widokiem gwiazd bez sprzętu. Liczę tylko, że nie będzie chmur. Oprócz jednego domku jednorodzinnego, nie ma tam w pobliżu żadnego innego - same pola. Obserwacje ostatnio prowadzimy między 22 a 24. Gdyby nie to, że bywam tam co parę miesięcy to bym zakupił wielkiego Newtona i tylko tam prowadził obserwacje.

soader napisał(a):
TMB 9mm wymieniłbym na BCO 10mm powiększenie będzie nieco mniejsze a więc bezpieczniejsze pod kątem warunków, a obraz bardziej kontrastowy.


Rozważam to.

pozdrawiam
Mariusz
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 Cze 2020, 19:40

 

Postsoader | 08 Paź 2020, 11:27

Ale to czarne niebo to wiejskie niebo, na wzgórzu w miejscu gdzie "wrony zawracają" :-) , i zwykle niebo jest tak bardzo gwiaździste, że napawam się widokiem gwiazd bez sprzętu.

W takim wypadku zdecydowanie polecam uzupełnienie maczka lornetką. Taki duet jest lekki poręczny i bardzo uniwersalny. Lornetka powiększy Twoje możliwości obserwacyjne o 100%.
GSO 12", SW 72 ED + FF, EQ3-2, Bino Maxbright, Maxvision 28mm, 14mm, 8,8mm, LVW 22mm, 2xBCO 18, 2xGSO 32, UHC 2", DO SL 15x70, Nikon EX 8x40
Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Rejestracja: 01 Mar 2011, 19:00
Miejscowość: Czerwionka-Leszczyny/Smereków Wielki

 

Postchondryt | 08 Paź 2020, 11:50

Witam.
Myślę że proponowany przez Kolegę soader BCO 10 to dobry wybór, przy ogniskowej Twojego Maka 1400 to 140 x czyli odpowiedni max power do apertury Twojego teleskopu.

Pozdro... .
AZ-ATM ; R-Svbony 90/F5,5 ; kątówka Takahashi 1,25 " ; barlow 2x
Okulary: 9/60*
Awatar użytkownika
 
Posty: 1286
Rejestracja: 22 Wrz 2009, 19:17
Miejscowość: Kartuzy [Kaszuby]

 

Postmario74 | 08 Paź 2020, 12:24

chondryt napisał(a):Witam.
BCO 10 to dobry wybór, przy ogniskowej Twojego Maka 1400 to 140 x czyli odpowiedni max power do apertury Twojego teleskopu.


Trochę się obawiam, może niepotrzebnie, że przez BCO będę miał wrażenie zerkania przez dziurkę od klucza. I ta gumowa osłonka, w kształcie łezki, tylko z jednej strony też sprawia, że może nie być wygodnie; obecnie opieram się o muszlę oczną i boczne światło z latarń (przy obserwacji z balkonu) mi nie wpada, a tu raczej tego nie będzie.
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 Cze 2020, 19:40

 

Postchondryt | 08 Paź 2020, 13:00

mario74 napisał(a):
chondryt napisał(a):Witam.
BCO 10 to dobry wybór, przy ogniskowej Twojego Maka 1400 to 140 x czyli odpowiedni max power do apertury Twojego teleskopu.


Trochę się obawiam, może niepotrzebnie, że przez BCO będę miał wrażenie zerkania przez dziurkę od klucza. I ta gumowa osłonka, w kształcie łezki, tylko z jednej strony też sprawia, że może nie być wygodnie; obecnie opieram się o muszlę oczną i boczne światło z latarń (przy obserwacji z balkonu) mi nie wpada, a tu raczej tego nie będzie.


Mam ten okular i wierz mi że na pewno nie będzie gorzej, może nawet lepiej .

Pozdro... .
AZ-ATM ; R-Svbony 90/F5,5 ; kątówka Takahashi 1,25 " ; barlow 2x
Okulary: 9/60*
Awatar użytkownika
 
Posty: 1286
Rejestracja: 22 Wrz 2009, 19:17
Miejscowość: Kartuzy [Kaszuby]

 

PostDariusz.p | 10 Paź 2020, 09:57

Również polecam BCO10, mam Maczka Celestrona C90 (zblizona apertura i też w zaokrągleniu f14) i już w miarę warunkach seengowych bardzo przyzwoicie sobie radzi na Marsie z tym okularem :)
Refraktory: SW 120/600 i SW 80ED, MAK Celestron C90, AZ GTi, AZ5, AZ3, kilka kątówek, trochę okularów, Baader Q-barlow 2,25x, ASI 120 MC, Canon EOS M100, SM 15x70+statyw
Awatar użytkownika
 
Posty: 1267
Rejestracja: 19 Maj 2013, 16:42
Miejscowość: okolice Świdwina

 

Postmario74 | 19 Paź 2020, 23:12

Hej
Zakupiłem polecany BCO10 i dzisiaj nadarzyła się okazja, aby poobserwować Marsa i porównać go do TMB Planetary II 9mm. I okiem totalnego amatora recenzuję :-)

Na BCO łatwiej mi jest wyostrzyć, być może to kwestia 10mm vs 9mm, a może i lepszego kontrastu tego okulara. Najbardziej co mnie zaskoczyło to to, że oglądając niebo przez TMB widziałem głównie Marsa i może z jedną gwiazdę, natomiast patrząc przez BCO nie mogłem się nadziwić ile dookoła Marsa jest widocznych gwiazd w postaci małych ostrych szpileczek. Gołym okiem nic, przez okular BCO dużo. Na tyle mnie to zafascynowało, że parę razy odpuściłem sobie Marsa i bawiąc się mikroruchami przeglądałem niebo, co do tej pory mi się nie zdarzyło podczas balkonowych obserwacji, bo nie było czego oglądać :-D

Może to przez jasność Marsa dzisiaj, ale przez BCO Mars olśniewał światłem, było widać refleksy i jasną dużą otoczkę, jakby łunę, dookoła planety; czasem tak dużą, że przeszkadzało w obserwacji. Kolory przez BCO były bardziej wyprane - Marsa widziałem jako bardzo jasną kropkę z ciemną plamą po środku. TMB pokazywał więcej odcieni, patrząc przez niego miałem odczucia, że Mars to trójwymiarowa kulka a nie tylko wyrazista biała kropka jak przez BCO. I przez TMB tych refleksów nie było, było ciemniej.

Podejrzewam, że pod wiejskim niebem, bez dziesiątek latarni dookoła, BCO sprawdzi się lepiej. Na razie jednak jest tylko w porządku. Myślałem, że da mi ładniejszy obrazek niż TMB, ale cóż - i tak na to co widzę przez niego pod "swoim" niebem mnie zadziwia, bo gołym okiem to nie ma na co patrzeć.

pozdrawiam
Mariusz

P.S. Od paru dni rozkminiam również czy mając MAKa127 nie byłoby mi znacznie łatwiej dostrzec szczegóły Marsa niż swoją "100-tką", bo wiadomo apertura robi robotę. Zastanawiam się tylko czy skok jakościowy nie byłby zbyt mały i czy byłby warty znacznie większych pieniędzy i większej wagi :-) Teraz swojego Bressera biorę pod pachę i idę.
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 Cze 2020, 19:40

 

Postpogrzex | 20 Paź 2020, 06:12

mario74 napisał(a):Może to przez jasność Marsa dzisiaj, ale przez BCO Mars olśniewał światłem, było widać refleksy i jasną dużą otoczkę, jakby łunę, dookoła planety; czasem tak dużą, że przeszkadzało w obserwacji. Kolory przez BCO były bardziej wyprane - Marsa widziałem jako bardzo jasną kropkę z ciemną plamą po środku. TMB pokazywał więcej odcieni, patrząc przez niego miałem odczucia, że Mars to trójwymiarowa kulka a nie tylko wyrazista biała kropka jak przez BCO. I przez TMB tych refleksów nie było, było ciemniej.

Podejrzewam, że pod wiejskim niebem, bez dziesiątek latarni dookoła, BCO sprawdzi się lepiej. Na razie jednak jest tylko w porządku. Myślałem, że da mi ładniejszy obrazek niż TMB, ale cóż - i tak na to co widzę przez niego pod "swoim" niebem mnie zadziwia, bo gołym okiem to nie ma na co patrzeć.


Chwileczkę! Jakie refleksy? Jaka "jasna, duża otoczka"? Nie ma czegoś takiego! :) Moim zdaniem podczas przykładania oka do BCO rosił Ci się okular! Tak się dzieje o tej porze roku szczególnie. Powierzchnia szkła okularu jest zimna, a w przypadku BCO trzeba blisko przykładać oko. Oko jest ciepłe i paruje z niego para. Ja walczę z tym na każdych obserwacjach :) Efektem jest właśnie takie duże halo wokół planet (mniejsze wokół gwiazd lub niewidoczne w przypadku lekkiej rosy). To, że przez inny okular nie było tej poświaty to nie znaczy, że zawsze tak jest. To zależy od masy okularu i od ER (im bliżej trzeba przykładać oko tym szybciej siądzie rosa). Sposób na te problemy jest taki, żeby wszystkie okulary trzymać w cieple aż do czasu gdy sam teleskop się wychłodzi na obserwacje. Czyli okulary wyciągam z domu dopiero na same obserwacje. Nie chłodzę ich razem z teleskopem. Okulary mają tak małą masę, że wychłodzą się bardzo szybko, o wiele szybciej niż sam teleskop, a nawet jeśli są jeszcze ciepłe to nie sądzę, że będą od nich znaczne turbulencje powietrza, a nawet jeśli to właśnie bardzo szybko się wychłodzą i tak.
 
Posty: 533
Rejestracja: 12 Lip 2012, 11:33

 

Postmario74 | 20 Paź 2020, 08:38

pogrzex napisał(a):Chwileczkę! Jakie refleksy? Jaka "jasna, duża otoczka"? Nie ma czegoś takiego! :) Moim zdaniem podczas przykładania oka do BCO rosił Ci się okular! Tak się dzieje o tej porze roku szczególnie. Powierzchnia szkła okularu jest zimna, a w przypadku BCO trzeba blisko przykładać oko. Oko jest ciepłe i paruje z niego para. Ja walczę z tym na każdych obserwacjach :) Efektem jest właśnie takie duże halo wokół planet (mniejsze wokół gwiazd lub niewidoczne w przypadku lekkiej rosy).


Pisałem, żem totalny laik :lol:
Okulary miałem przy sobie i faktycznie na samym początku, przy pierwszej obserwacji, jak właśnie wyniosłem okulary tuż przed obserwacją, tego efektu nie było, dopiero z czasem zaczynało się pojawiać. A zimno wczoraj było, że hej. Jeszcze nigdy z własnej woli nie siedziałem na balkonie o g. 22 przy 4 stopniach :D
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 Cze 2020, 19:40

 

Postlolak89 | 20 Paź 2020, 08:54

Też siedziałem wczoraj z Marsem przy wyciągach ED100 i GSO 10". Korzystałem czasami z BCO 6 mm i też rosieje szybko, sposób na to jest taki, żeby odsunąć oko od okularu, zmniejszy się widoczne pole widzenia ale soczewka się "osuszy". Druga sprawa, to za każdym razem jak odchodzisz od okularu to poświęć te 5 sekund na wyciągnięcie BCO z kątówki i schowaj do kieszeni, niech się ogrzeje. Orciaki to zmora przy jesienno-zimowych obserwacjach :) Dlatego teraz bardziej skupiam się na korzystaniu z zooma MKIV, to całkiem fajny kawałek wygodnego szkła.
Awatar użytkownika
Moderator działu
 
Posty: 246
Rejestracja: 06 Paź 2016, 07:45

Postmario74 | 20 Paź 2020, 10:04

malec napisał(a):Też siedziałem wczoraj z Marsem przy wyciągach ED100 i GSO 10". Korzystałem czasami z BCO 6 mm i też rosieje szybko, sposób na to jest taki, żeby odsunąć oko od okularu, zmniejszy się widoczne pole widzenia ale soczewka się "osuszy". Druga sprawa, to za każdym razem jak odchodzisz od okularu to poświęć te 5 sekund na wyciągnięcie BCO z kątówki i schowaj do kieszeni, niech się ogrzeje.


OK, tak zrobię. Dzięki. Dzisiaj może też będzie szansa na obserwacje.
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 Cze 2020, 19:40

 

Postkk | 20 Paź 2020, 13:37

Grzałka, suszarka albo po prostu wentylator kolego i będziesz sobie radził z tym problemem.
76mm szukacz i dziurki od klucza
Awatar użytkownika
 
Posty: 1159
Rejestracja: 08 Gru 2014, 21:16

 

PostLimonczik | 20 Paź 2020, 23:16

Posiadam bardzo podobnego Maka tyle że SW 102/1300 i najkrótszy okular jakiego używam to WA 66 9mm, posiadam parkę tych okularów i z powodzeniem wykorzystuję je w bino w tym teleskopem. Mars wygląda w tych okularach bardzo dobrze, pomarańczowa kulka wyraźnie odcinająca się od tła, sporych już rozmiarów z widocznymi nieregularnymi pociemnieniami na powierzchni, okulary te są wrażliwie na nie osiowe patrzenie, ale da się to opanować. Porównywałem te WA 66 9 mm z okularem TMB o tej samej ogniskowej i TMB dawał wyraźnie gorszy obraz, w zasadzie nie potrafiłem tym okularem TMB wyostrzyć tak jak bym tego chciał, ciągle poprawiałem ostrość a i tak obraz była jakiś taki rozmyty, mydlany. Mak 100/1400 czy 102/1300 powinien dawać przyzwoitej jakości obrazy przy powiększeniach do ok. x150. O ile okular WA 66 9mm daje radę to TMB w mojej ocenie już nie. Posiadałem kilka ogniskowych okularów TMB tj. 3,2, 4, 5, 7,5 i 9mm, używałem ich zarówno z makami 102 i 127 jak i z refraktorami 102/660 i 70/420, dawane przez nie obrazy nie satysfakcjonowały mnie do tego stopnia, że na chwilę obecną nie posiadam już żadnego okularu TMB.
MAK SW Skymax 102, bino TS 1,25, DO StarLight 15x70
 
Posty: 69
Rejestracja: 26 Lut 2016, 14:57
Miejscowość: Wołomin

 

Postmario74 | 21 Paź 2020, 12:39

Limonczik napisał(a):Posiadam bardzo podobnego Maka tyle że SW 102/1300 i najkrótszy okular jakiego używam to WA 66 9mm, posiadam parkę tych okularów i z powodzeniem wykorzystuję je w bino w tym teleskopem. Mars wygląda w tych okularach bardzo dobrze, pomarańczowa kulka wyraźnie odcinająca się od tła, sporych już rozmiarów z widocznymi nieregularnymi pociemnieniami na powierzchni....


Z TMB mam podobnie jak piszesz. Mam tego BCO10mm i na razie musi mi starczyć. Kolejnego zakupu okularu, raz za razem, małżonka może nie zdzierżyć :lol: I tak, na szczęście lub nie, WA66 9mm jest obecnie niedostępne w sklepach, więc kusić nie będzie. Może jak w końcu udam się pod niebo bez latarń to zadowoli mnie Mars w okularze.
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 Cze 2020, 19:40

 

PostLimonczik | 21 Paź 2020, 14:44

BCO 10mm to bardzo dobry okular za rozsądne pieniądze swego czasu miałem parę do bino i spisywały się bardzo dobrze w maku 127 (również w obserwacji mono). Myślałem o ich zakupie do maka 102 ale w końcu pozostałem przy tym co aktualnie posiadam.
MAK SW Skymax 102, bino TS 1,25, DO StarLight 15x70
 
Posty: 69
Rejestracja: 26 Lut 2016, 14:57
Miejscowość: Wołomin

 

Postkrzysiek.p | 05 Lis 2020, 18:35

Limonczik napisał(a):Posiadam bardzo podobnego Maka tyle że SW 102/1300 i najkrótszy okular jakiego używam to WA 66 9mm, posiadam parkę tych okularów i z powodzeniem wykorzystuję je w bino w tym teleskopem. Mars wygląda w tych okularach bardzo dobrze, pomarańczowa kulka wyraźnie odcinająca się od tła, sporych już rozmiarów z widocznymi nieregularnymi pociemnieniami na powierzchni, okulary te są wrażliwie na nie osiowe patrzenie, ale da się to opanować. Porównywałem te WA 66 9 mm z okularem TMB o tej samej ogniskowej i TMB dawał wyraźnie gorszy obraz, w zasadzie nie potrafiłem tym okularem TMB wyostrzyć tak jak bym tego chciał, ciągle poprawiałem ostrość a i tak obraz była jakiś taki rozmyty, mydlany. Mak 100/1400 czy 102/1300 powinien dawać przyzwoitej jakości obrazy przy powiększeniach do ok. x150. O ile okular WA 66 9mm daje radę to TMB w mojej ocenie już nie. Posiadałem kilka ogniskowych okularów TMB tj. 3,2, 4, 5, 7,5 i 9mm, używałem ich zarówno z makami 102 i 127 jak i z refraktorami 102/660 i 70/420, dawane przez nie obrazy nie satysfakcjonowały mnie do tego stopnia, że na chwilę obecną nie posiadam już żadnego okularu TMB.


Cześć.
Jakbyś porównał obraz US Achro 102/660 vs Mak 102/1300 ?
Vixen Ultima 8x42 , WO 10X50 ED, Nikon Monarch 16x56
R 102/600, Meade SP 26, Vixen LV 7, Vixen LV 5, Bino WO
Manfrotto 055 XPROB / 701HDV
 
Posty: 195
Rejestracja: 04 Lis 2005, 14:48
Miejscowość: Nowa Słupia / Kielce

PostLimonczik | 05 Lis 2020, 23:26

Obrazy US z Maka 102/1300 w porównaniu z obrazami z achromatu 102/660 są dużo lepsze, przede wszystkim w maku dzięki dużo większej ogniskowej łatwiej uzyskać jest większe powiększenia, bez konieczności używania degradującej obraz soczewki barlowa. Maki przy swoich sporych ogniskowych, małej światłosile i konstrukcji optycznej, predysponowane są do obserwacji jasnych i zwartych obiektów. Ten achromat Celestrona 102/660 na obiektach US dawał zielonkawy zafarb, poza tym dużo trudniej było w nim wyostrzyć obraz, dużo lepiej sprawdzał się do ogólnego przeglądu nieba. Maki stworzone są do obiektów US, do ich obserwacji wolałbym nawet Maka 90 niż choćby krótkoogniskowy achromat 100 czy 120 mm.
MAK SW Skymax 102, bino TS 1,25, DO StarLight 15x70
 
Posty: 69
Rejestracja: 26 Lut 2016, 14:57
Miejscowość: Wołomin

 

Postkrzysiek.p | 06 Lis 2020, 22:17

Pytam, ponieważ mój BK 102/600 z nasadką bino WO bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i obserwacje przy ok. x150 są ostre i kontrastowe.

Jeszcze pytanie:
Widzę, że posiadasz Apo 70mm .
Jak porównanie z Maczkiem 102 ?

Możesz coś napisać, czy np. te sprzęty się uzupełniają ?
Vixen Ultima 8x42 , WO 10X50 ED, Nikon Monarch 16x56
R 102/600, Meade SP 26, Vixen LV 7, Vixen LV 5, Bino WO
Manfrotto 055 XPROB / 701HDV
 
Posty: 195
Rejestracja: 04 Lis 2005, 14:48
Miejscowość: Nowa Słupia / Kielce

PostLimonczik | 07 Lis 2020, 01:37

Być może to kwestia indywidualnego odbioru obrazu, dla mnie jedynie niewielkie powiększenia były znośne w tych achromacie, wiele zależeć też może od konkretnego egzemplarza, w budżetowych sprzętach rozrzut jakościowy jest dosyć spory. Co do małego APO 70/420 to bardzo fajny refraktor, wysoce mobilny i dający ostre i kontrastowe obrazy, jedyną wadą jest niewielka apertura niestety. Mak 102 oferuję nieco wyższą zdolność rozdzielczą i dużo łatwiej jest uzyskać duże powiększenia, poza tym mak wręcz stworzony jest pod nasadkę bino bez konieczności wspomagania się barlowem, w zasadzie nie obserwuję już makiem jednym okiem.
Co do ewentualnego uzupełniania się obu tych sprzętów to refraktora APO używam głównie do małych powiększeń i przeglądu nieba. Pomimo małej apertury można całkiem sporo zobaczyć, oczywiście w podstawowy sposób, powiększenia typowo lornetkowe wypadają bardzo dobrze.
MAK SW Skymax 102, bino TS 1,25, DO StarLight 15x70
 
Posty: 69
Rejestracja: 26 Lut 2016, 14:57
Miejscowość: Wołomin

 

Postkrzysiek.p | 07 Lis 2020, 15:20

Dzięki za odpowiedź.
Mam małego FS60 i rzeczywiście wbrew aperturze można sporo zobaczyć. Jak również te małe refraktory są b.dobrymi obiektywami tele. Działa świetnie z np. bezlusterkowcem.
Myślę również nad uzupełnieniem go jakimś Maczkiem 90-127mm, również z myślą o używaniu z bino.
Vixen Ultima 8x42 , WO 10X50 ED, Nikon Monarch 16x56
R 102/600, Meade SP 26, Vixen LV 7, Vixen LV 5, Bino WO
Manfrotto 055 XPROB / 701HDV
 
Posty: 195
Rejestracja: 04 Lis 2005, 14:48
Miejscowość: Nowa Słupia / Kielce

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 70 gości

AstroChat

Wejdź na chat