Przede wszystkim witamy na forum i dzieńdobry
Jesli myślisz o fotkach zaćmienia to odpuść sobie na wstępie Rubinara 1000/10 bo na skutek błędnie zaprojektowanego korektora na pęku zbierznym ma paskudne odblaski w płaszczyźnie obrazowej aparatu i ludziska sobie nim zepsuli już fotki z zaćmienia całkowitego w 1999 roku
Drugi bubel w tym obiektywie to nadmiernie ruchomy pierścień mocujący który dyskwalifikuje ten obiektyw z jakichkolwiek powazniejszych zastosowań
Przykładowo MTO-11CA jest wolne od tej wady, czyli ma dwa solidne gnizda statywowe zamiast goniącego pierścienia i jego tylny korektor nie powoduje takich odblasków jak w Rubinnarze 1000/10
Użytkuję MTO od 1984 roku i dwa razy chciałem sie przesiąść na Rubinara 1000/10 myśląć że pierwszą sztukę trafiłem felerną i dwa razy była to prawdziwa porażka
Co innego Rubinar 500/5,6 i Rubinarek 300/4,5 te mają dobre parametry optyczne i przyjemną mechanikę tak więc nie każdy Rubinar jest z definicji do bani
Do połączenia MTO z Canonem wystarczy pierścień M42/EOS a do Rubinarka 500/5,6 potrzebny jest podobny pierścień ale o zwiększonej grubości aby nie było kolizji z niestety wystająca przed płaszczyznę osadczą obiektywu lampę błyskową Canona
Ps. 1507 prosze nie pisz wielkimi literami bo w netykiecie oznacza to krzyk
Astropozdrówko Janusz P.
Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W