W zasadzie aby odpowiedziać na pytanie czym smarować trzeba najpierw wiedzieć co chcemy smarować czyli innymi słowy musimy znać materiał naszej przekładni.
Smar Shimano tani nie jest ale to pełny sysntetyk stosowany w wyczynowym kolarstwie i dlatego jest też bardzo dobry dla nas bo prawie nie reaguje na zmiany temperatury i nie płynie czyli jest tam gdzie go nałożyliśmy na wieńcu ślimacznicy czyli jest odpowiedni do naszych precyzyjnych przekładni ciernych, ślimakowych.
Do ślimacznic wykonanych ze stopów aluminium w zastępstwie polecam smary teflonowe o najmniejszej granulacji pasty teflonowej w granicach 10 mikronów a do ślimacznic ze stopów miedzi polecam smar molibdenowy ale też na bazie syntetycznej osnowy bo produkt ropopochodny będzie tężał silnie na mrozie.
Do naszych zastosowań nie nadają sie smary silikonowe, wapniowe, litowe ani nawet strontowe stosowane w okrętownictwie i odporne na morską wodę. Generalnie w Polsce jest ciężko dostać dobry smar odpowiedni do naszych niszowych astrozastosowań
Astropozdrówko Janusz P.
Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W