W takim razie super, kupuje najtańsze kitowce. W końcu nie ma to większego znaczenia.lolak89 napisał(a):Jak się będziesz skupiał na wadach to zwariujesz. Jedno jest pewne, czy to F4 czy F5, czy to ES czy Nagler zawsze boki będziesz miał pojechane bo komy nie korygują okulary a resztę korygują podobnie. Następna rzecz to taka, że jak obserwujesz to skupiasz się na 30 stopniowym środkowym polu widzenia.... no i to tyle jeśli chodzi o wady na brzegach wszelkie "komety" widać tylko i wyłącznie na etapie szukania obiektu, kiedy się rozglądasz żeby go znaleźć... dalej to samo dobre, pole robi robotę nie powodując klaustrofobicznych odruchów a na brzegi i tak nigdy nie patrzysz, robi za tło.
Takie jest moje zdanie.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka