różnice SCT oraz Newton

PostRa | 15 Lut 2013, 12:57

Witam

Jakie są różnice miedzy SCT i Newtonem wezmy lustra 150 mm:
Jakie ja zauwazylem:
- cena duzo wyższa dla sct.
- wielkosc (choc newton 750 ma tylko 75 cm)
- światlosila - newton jest jasniejszy.
- wieksza ogniskowa sct choc chyba w newtonie mozna uzyc soczewke barrowa i bedzie to samo.

Mam pytanie czy jest sens kupowania sct. Czy otrzymamy lepsze obrazy w sct.
Pytam bo nie mam sct i jestem poczatkujacym podglądaczem nieba
 
Posty: 43
Rejestracja: 19 Wrz 2012, 11:14

 

Postj83k | 15 Lut 2013, 13:07

SCT to ShmidtCassegrainTelescope. Czyli jest to zupełnie inny system optyczny niż klasyczny teleskop Newtona. Jedyne co je łączy to to że mają lustra :wink: Newton jest teleskopem znacznie prostszym w budowie więc jest tańszy, SCT za to jest pozbawiony pajączka przez co nie ma w obrazie spajków które występują w każdym newtonie, nawet tym z pajączkiem w kształcie litery U, choć tu mają zupełnie inną formę to dalej są.

Co do jakości to ciężko coś swierdzić. Dobry Newton może dać piękne obrazy, skopany SCT może dac kaszanę zamiast obrazu. I odwrotnie. Lecz ogólnie jakoś ludzie na SCT nie nażekają. Podstawowa zaleta SCT to gabaryty, jest znacznie mniejszy niż Newton, no i zamkniętak konstrukcja dzięki czemu lustra są mniej narażone na zanieczyszczenia.

Ale to są podstawy... Poczytaj trochę na ten temat :)
13" ATM uzbrojony w system DSC; 130N; ES 14; ES 24; Bino SW i szkiełka; platforma paralaktyczna... Tento 7x50 ;)
783844447
Awatar użytkownika
 
Posty: 936
Rejestracja: 18 Kwi 2010, 16:58
Miejscowość: Okolice Lublina

 

Postriklaunim | 15 Lut 2013, 14:47

Nieduże SCT (6-8") jest bardzo mobilne, a duże SCT wejdzie na balkon. Newtony o tych samych aperturach takie nie są. To kluczowa różnica. Jak ma się miejsce to do obserwacji bierze się dużego Newtona bo wychodzi najtaniej.
* Zestawp: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM
* rkblog.dev (EN)
Awatar użytkownika
 
Posty: 3676
Rejestracja: 28 Paź 2009, 20:10
Miejscowość: Warszawa

Postsilenter | 15 Lut 2013, 15:39

riklaunim napisał(a):Nieduże SCT (6-8") jest bardzo mobilne, a duże SCT wejdzie na balkon. Newtony o tych samych aperturach takie nie są. To kluczowa różnica. Jak ma się miejsce to do obserwacji bierze się dużego Newtona bo wychodzi najtaniej.


Ja bym jeszcze dołożył do tego, że SCT jest wygodniejsze w użytkowaniu niż Newton w przypadku używania montażu paralaktycznego. A dokładniej wyciąg okularowy niegdy nie znajdzie sie skrajnie na górze lub skrajnie na dole :)
 
Posty: 156
Rejestracja: 16 Kwi 2010, 13:28

 

PostRa | 15 Lut 2013, 16:07

no wlasnie tak mi sie wydaje ze zaleta sct sa glownie gabaryty bo juz waga to raczej rzecz dyskusyjna.
 
Posty: 43
Rejestracja: 19 Wrz 2012, 11:14

 

Postriklaunim | 15 Lut 2013, 16:45

Ra napisał(a):no wlasnie tak mi sie wydaje ze zaleta sct sa glownie gabaryty bo juz waga to raczej rzecz dyskusyjna.


Różnica w wadze też jest widoczna.
* Zestawp: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM
* rkblog.dev (EN)
Awatar użytkownika
 
Posty: 3676
Rejestracja: 28 Paź 2009, 20:10
Miejscowość: Warszawa

PostWielkiAtraktor | 15 Lut 2013, 17:41

Gabaryty mogą wynagrodzić wagę. Np. krótki a pękaty Mak 180 (ok. 7 kg, 60 cm) jest o wiele stabilniejszy na moim MON-2 (EQ5) niż Newton 150/1200 (ok. 5 kg, 112 cm).
Awatar użytkownika
 
Posty: 279
Rejestracja: 19 Wrz 2011, 11:10

 

PostKrzysztof_P | 15 Lut 2013, 21:42

:D Witam.

Moim zdaniem przede wszystkim mobilność , gwiazdki bardziej punktowe , obrazy przy dużym pow. zależne od jakości optyki-dokładności wykonania , obstrukcja większa niż w Newtonie ale za to brak pająka i dodatkowej dyfrakcji , Lepszej sprawności warstwy na lustrach tym samym teoretycznie większy zasięg i kontrast przynajmniej w stosunku do tańszych Newtonów np. SW gdzie mamy do czynienia z warstwami o wsp.odbicia około 86-90% - Nowsze modele SCT z warstwami XLT itp. są jaśniejsze od starszych wersji , nie koniecznie musi to być HD czy ACF wystarczy Standard SCT "Celestron" lub "Meade".
Ogólnie "Uniwersalny" Sprzęcik idealny do pracy wypadowej w terenie lub na małym balkonie w bloku , Newton niestety potrzebuje więcej miejsca z kolei jest tańszy przynajmniej SW i GSO.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7916
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostGaius | 06 Sie 2020, 23:42

Odkopie nieco temat. Mam obecnie sct 6' Celestrona. W przyszłym roku przeprowadze się kilkanaście km od miasta, w miejsce, gdzie jest generalnie dość ciemno. Myślę o zmianie teleskopu, przy czym zastanawiam się czy lepiej kupić dużego Newtona (12-14 cali), czy zostac raczej przy systemie sct (np kupić meade lx 90 12 cali, a tego niniejszego zostawić sobie jako travellerka). Oglądam głównie obiekty US, ale niekiedy lubię obejrzeć sobie także jakieś DSy. Mam już zestaw bino i okulary, więc gdybym np. kupił Taurusa to dodając do tego osprzęt i okulary 2' różnica w cenie nie będzie znaczna na niekorzyść sct. Wcześniej miałem GSO 10, ale musiałem sprzedać że względu na brak miejsca w mieszkaniu. Teraz mam dylemat, bo sct to wygoda, ale zastanawiam się jak by się miała różnica w obrazach, zwłaszcza na planetach, w porównaniu z dobrym Newtonem.
Celestron SkyMaster 15 x 70
 
Posty: 47
Rejestracja: 07 Kwi 2015, 23:15

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości

AstroChat

Wejdź na chat