Zakup teleskopu mobilnego

PostJSC | 03 Lut 2018, 11:26

galipette napisał(a):No to trochę przerwę Waszą dyskusję i napiszę o pierwszych wrażeniach z obserwacji. Wczoraj ok 21 chmury się rozstąpiły i zobaczyłem pierwszy raz przez teleskop księżyc. No i po tym widoku aż mnie zatkało. Wooow ale ma super kratery i jakie szczegóły :!: . Oczywiście przy obserwacjach towarzyszył mi syn i on również był super zadowolony z tego co zobaczył. :D Oczywiście odpaliłem stellarium i zaczęliśmy szukać obiektów na niebie. Na razie jest z tym problem bo oko musi się nauczyć patrzeć oraz wiedza na temat nieba musi być poszerzona. Ni mówię że nic nie widzieliśmy bo udało nam się zaobserwować w gwiazdozbiorze oriona w okolicach Hatysy grupę/mgiełkę gwiazd. :!: Generalnie z okularem 25 więcej widzieliśmy niż z 10 ale to chyba normalne na początek. Szerokie pola bardo fajnie pokazują układy gwiazd. Co do jakości optyki jestem zadowolony i naprawdę po wyostrzeniu księżyc jak i gwiazdy super ostre. :mrgreen:

Teraz z innej beczki.
Po pierwszych próbach już wiem że statyw zajmuje sporo i przy obserwacjach czasem jest problem. Wpadłem na pomysł zrobiena mocowania do barierki balkonu i zakładanie montażu pomijając statyw. Czy ktoś myślał o czymś takim?? I pytanko czy nie będzie problemu z ciężarkiem - bo może uderzać o barierkę. Co Wy na taki pomysł :?: :idea:

Image


Poczekaj trochę, aż terminator (granica światła i cienia) na Księzycu będzie nieco bliżej środka tarczy... Opad szczęki na Apeninach lub Alpach gwarantowany.
Mocowanie do barierki, a lepiej do specjalnego piera (rury) umocowanej do barierki i posadzki - to świetny pomysł :)

PS W przyszłości dokup okular ortoskopowy 10mm a nawet 6mm na oglądanie szczegółów Księzyca i planet. BCO mają bardzo korzystną jakość do ceny. Chociaż u mnie znakomicie sprawowały się też zwykłe Plossle (np. Vixena).

Jeszcze wracając do naszej rozmowy doradzania.
Macie rację, ale z tymi plusami i minusami to też różnie bywa. Dla niektórych plus może byc minusem i na odwrót :mrgreen: Przykładem może być montaż EQ kontra AZ. Dla mnie EQ jest łatwiejszy w prowadzeniu od AZ, a założę się, że są tu tacy, którzy uważają wręcz odwrotnie.
Jeszcze inna sprawa sztywności montażu. Niektórym nie przeszkadza jego wiotkość, innym bardzo i szukają pancernej konstrukcji.
Co do optyki to tak samo. Jeden woli oglądać duże planety, nawet rozmazane, a inny małe ale ostre. Jeden woli ciemniejsze obrazy, inny jaśniejsze. Z DSami to jeszcze inna sprawa, bo dużo zależy od zaświetlenia nieba i wiąże sie to z doborem źrenicy wyjściowej - nie zawsze ta sama źrenica da takie same rezultaty pod różną jakością nieba (podobnie jak przy planetach, ale tu z różnym seeingiem).

Konkludując - moim zdaniem najważniejsze jest zwracanie uwagi początkującym na jakość sprzętu, bo nie ma nic gorszego niż latający wyciąg, krzywo włożone soczewki do obiektywu, latające lustro czy plastikowy okular z jakimiś plastikowymi soczewkami, w dodatku byle jak spasowanymi, nie mówiąc już o montażach z powyrywanymi zębami w zębatkach lub luzach na kilka centymetrów na końcach osi założonego teleskopu (luzy to nie to samo co wiotkość montażu).
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postwiechu | 03 Lut 2018, 12:35

galipette napisał(a):Po pierwszych próbach już wiem że statyw zajmuje sporo i przy obserwacjach czasem jest problem. Wpadłem na pomysł zrobiena mocowania do barierki balkonu i zakładanie montażu pomijając statyw. Czy ktoś myślał o czymś takim?? I pytanko czy nie będzie problemu z ciężarkiem - bo może uderzać o barierkę. Co Wy na taki pomysł :?: :idea:

Oj, pierwszym nie jesteś. Sprawdź tylko jak się zachowuje barierka, gdy pod blokiem przejeżdża jakieś cięższe auto. Tuba zwielokrotni wszelkie drgania, im dłuższa, tym gorzej. Kwestia ustawienia pręta przeciwwagi jest do rozwiązania, przy odpowiednim ustawieniu montażu.
 
Posty: 601
Rejestracja: 27 Wrz 2015, 23:22

 

PostKrzysztof_P | 03 Lut 2018, 17:22

Cześć.

To dobrze że jesteś ogólnie zadowolony , bowiem pierwsze wrażenia są zawsze najważniejsze i pozostają nam na długo utkwione w pamięci.
Życzę Powodzonka w dalszym poznawaniu nieba i przyjemnego oglądania przy ładnej pogodzie.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7886
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostMarek_N | 10 Mar 2018, 19:43

JSC napisał(a):
galipette napisał(a):2. Bez zabawy w kombinacje kupić BRESSER MESSIER AR-80 za ok 670 zł.

Nie rób tego! :wink: Wolałbym 70/900, 80/900 lub 90/900 nawet na badziwnym montażu. Obraz będziesz miał po prostu znacznie lepszy przy dłuższej ogniskowej teleskopu.

Wg mnie BRESSER MESSIER AR-80 to chyba najciekawsza obecnie opcja dla osoby początkującej, która chce nowy teleskop.
Jest stosunkowo krótki, wiec nie będzie problemu z obsługą na balkonie, światłosiła f/8 da już w miarę przyzwoitą kontrole nad AC (oczywiście z punktu widzenia początkującego astro-amatora) oraz dostęp do szerszych pól widzenia (2,5 stopnia, pow. 25 razy) i wyglądający bardzo fajnie montaż AZ (szkoda że bez hamulców) na stalowych nogach. Całość lekka i stosunkowo mała, zachęcająca do częstego używania.
Taurus 270 + platforma | SW 80/400 2" + AZ4 | 20T5 | 13T6 | 8E | ES 4.7 | UHC, OIII 2" | AstroTrac TT320X-AG
Awatar użytkownika
 
Posty: 295
Rejestracja: 06 Sie 2005, 15:50
Miejscowość: Kraków

PostJSC | 10 Mar 2018, 20:24

Pamiętam - jako początkujący astroamator - jak przeszedłem ze SkyLuxa 70/700 na Bressera 70/900. Ta sama budżetowa konstrukcja... a jakże inny i znacznie lepszy obraz w tym dłuższym (porównywałem wiele razy jeden obok drugiego i to różne egzemplarze). Mówię z pozycji podówczas zupełnie zielonego obserwatora nieba, który potrafił jednak to doskonale zauważyć. To widać - uwierz mi! :wink: A było to f/10 vs f/13. Co było jak porównywałem 80mm f/5 z 80mm f/15, to już nie wspomnę.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postm_314 | 10 Mar 2018, 20:53

Marek N, takowy teleskop nabyłem właśnie w celu mobilności, oraz szybkości chłodzenia w stosunku do innych konstrukcji lustrzanych. Natomiast, czy to najlepsza propozycja obecnie dla początkujących ciężko jeszcze powiedzieć. Zbieram się z napisaniem testu, jednak na razie za mało czystego nieba by móc coś konkretnie napisać.
Co można powiedzieć na pewno, to tyle że jest bardzo mobilny to zestaw, cena bardzo dobra, patrząc na to, że za niecałe 700zł, otrzymujemy teleskop którym jesteśmy w stanie coś zobaczyć, oraz montaż az, oraz okular 26mm (całkiem przyzwoity).
Waga samej tuby wynosi: 1550g. Waga montażu razem z głowicą: 3335g. AC sprawdzana na księżycu z okularem 26mm jest znikoma lub całkiem nie zauważalna. Gwiazdy dają widok punkcików.
Potrzeba trochę tuningu, aby poprawić to i owo, ale to już w recenzji będzie.
Długość tuby z odrośnikiem 62 cm, także na większości balkonów manewruje się bez żadnych problemów.
Synta 8" Dobson była 2 razy, SW 102 Mak był, SW 80/400 był, Celestron 102/500 był, SW 114/900 był, Bresser 80/640 nano az
Jest Skylux 70/700
 
Posty: 136
Rejestracja: 08 Lut 2013, 20:23

 

PostJSC | 10 Mar 2018, 21:03

Do AC można się przyzwyczaić, aczkolwiek obserwacje sa wtedy bardziej męczące.
Róznica jest w możliwości stosowania maksymalnych powiększeń. Taki 80mm acho f/8 można powiększać gdzieś 1,5xD, f/10 ze 2xD, a f/15 2,5xD... (f/5 1xD)
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostMarek_N | 10 Mar 2018, 22:23

JSC napisał(a):Co było jak porównywałem 80mm f/5 z 80mm f/15, to już nie wspomnę.

Może wspomnij o porównaniu na jasnych DS'ach, czyli obiektach, które zaraz po Księżycu i 3 planetach robią na ludziach największe wrażenie - Plejady, Żłóbek, Wieszak, Chichoty, itd. Mgławicach emisyjnych z wąskim filtrem - Veil, Rozeta, Laguna, Ameryka PN, itp. Uwierz mi, że ludzie nie po to kupują teleskop żeby oceniać AC na Jowiszu i oglądać krążki dyfrakcyjne w powiększeniu 2,5D.

m_314 napisał(a):Marek N, takowy teleskop nabyłem właśnie w celu mobilności, oraz szybkości chłodzenia w stosunku do innych konstrukcji lustrzanych.

Wiem :). Napisałem o tym Bresserku bo w wątku o 100ED zauważyłem go w Twoim podpisie. Nawet miałem pisać na PW żebyś "skrobnął" jakąś recenzje.
A tak na szybko - co sądzisz o zestawowym montażu Nano AZ? Fajnie działa? Da się jakoś regulować jego opór poruszania? Jaką śrubą jest połączony ze statywem? Ile waży?
Taurus 270 + platforma | SW 80/400 2" + AZ4 | 20T5 | 13T6 | 8E | ES 4.7 | UHC, OIII 2" | AstroTrac TT320X-AG
Awatar użytkownika
 
Posty: 295
Rejestracja: 06 Sie 2005, 15:50
Miejscowość: Kraków

Postm_314 | 10 Mar 2018, 22:38

Montaż Nano, jest lekki, jak już pisałem waga całkowita, nogi + głowica 3335g. Nie ma możliwości aby regulować opór. Na maksymalnie wysuniętych nogach są drgania, które ustępują w przeciągu 2-3 sekund. Mam pewien pomysł na usztywnieniu, ale tak jak pisałem, napisze recenzję i powstawiam fotki co i jak. Potrzeba na to jednak czasu. Z pewnością to lepszy zakup niż 80/400.
Synta 8" Dobson była 2 razy, SW 102 Mak był, SW 80/400 był, Celestron 102/500 był, SW 114/900 był, Bresser 80/640 nano az
Jest Skylux 70/700
 
Posty: 136
Rejestracja: 08 Lut 2013, 20:23

 

PostJSC | 11 Mar 2018, 13:13

Marek_N napisał(a):Uwierz mi, że ludzie nie po to kupują teleskop żeby oceniać AC na Jowiszu i oglądać krążki dyfrakcyjne w powiększeniu 2,5D.


Uwierz mi - niektórzy ludzie po to kupują teleskop (konkretnie do rozdzielania gwiazd podwójnych lub szukania szczegółów powierzchni planet). Nie interesują ich szerokie pola lub do szerokich pól używają lornetek. Co nie znaczy, że wszyscy muszą tak robić :)
Nie ma co na siłę kogoś przekonywać. Jesli kogoś nie inetresują np. gwiazdy podwójne, to po co od razu drwić z kogoś, kogo one interesują?
Achromat 80/400 to bardzo dobry refraktorek, ale nie do dużych powiększeń. 80/1200 to też bardzo dobry refraktorek, ale nie do szerokich pól.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostMaxx | 11 Mar 2018, 14:00

Święte słowa kolegi "JSC" - należy je oprawić w ramę dla potomnych userów bo niestety wielu zapomina w swoich zaciętych bataliach o tym że " Jeden woli ogórki , a drugi ogrodnika córki " :mrgreen:

Każdy ma taki sprzęt obserwacyjny jaki mu w danej chwili odpowiada ... jak jest na etapie poszukiwania optymalnego zestawu to zawsze będzie snuł plany zmiany na coś czego jeszcze nie próbował w nadziei że "może TO".

Ktoś szukający wygody na szybkie spontaniczne pozerkanie w niebo nie kupi sobie wielgachnego Newtona czy innego mało poręcznego zestawu.
Analogicznie osoba o potrzebie wyłuskiwania z nieba ledwo widocznych DSów ( DSków :D ) , nie będzie zainteresowana zakupem refraktora 80 czy 100 mm nawet gdyby to była nie wiem jak cudnie skorygowane optyczne dzieło sztuki ...

Pozdro / Maxx-ior :wink:
Proszę o usunięcie mojego konta z tego forum !!!
A że administracja robi sobie jaja i nie raczy usunąć mojego konta to olewam to forum po prostu bo szkoda mi czasu i nerwów na to !!!
Awatar użytkownika
 
Posty: 765
Rejestracja: 16 Cze 2012, 12:54

PostKrzysztof_P | 11 Mar 2018, 23:04

Cześć Jarku.

Też jestem zdania że każdy wie czego chce , przynajmniej choć trochę obyty z niebem i jaki sprzęt najlepiej mu służy , aczkolwiek lubię czasem wtrącić swoje dwa zdania , ale mam zawsze na myśli aby ktoś był bardziej potem zadowolony z uzyskanych obrazów interesujących go obiektów i staram się pisać rzetelną prawdę z praktyki.Świat bowiem nie kończy się na jednym sprzęcie i dobrze poznać też inne , które mogą nas miło zaskoczyć.

Najlepszy sprzęt to ten z którego najchętniej i najczęściej korzystamy , to indywidualna kwestia wyboru , uwarunkowana wieloma czynnikami za i przeciw , dlatego nie powinniśmy za to specjalnie nikogo krytykować , tylko uszanować jego zdanie i opinię na swój sposób. :D

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Ostatnio edytowany przez Krzysztof_P, 12 Mar 2018, 16:31, edytowano w sumie 1 raz
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7886
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostJSC | 12 Mar 2018, 09:22

Zawsze warto podyskutować i przedstawić różne spojrzenia na dane zagadnienie, tym bardziej jeśli ktoś pyta. Najważniejsze jest jednak rzeczowe przedstawienie faktów.

PS
Jeszcze co do przytoczonych tutaj np. Plejad. Ja je uwielbiam oglądać gołym okiem. Niesamowicie wyglądają te mikroskopijne punkciki na niebie... Po powiększeniu nawet lornetką tracą u mnie na wartości - ot kolejny Wielki, czy tam Mały Wóz na niebie ;) , aczkolwiek warto czasem je podejrzeć w dużym powiększeniu, aby sprawdzić czego dostrzec gołym okiem nie możemy.

PS2
Gdyby ktoś chciał sobie wyrobić opinię na podstawie książki - znalazłem przez przypadek taką (znanego mi już autora). Na Zachodzie mają takie pojęcie "Teleskop typu: bierz i idź" - po polsku może po prostu "Podręczny teleskop"
Przy okazji przedstawienia teleskopów, jest tam tez chyba spis obiektów do obserwacji - ale nie wiem - nie mam tej ksiazki...
http://www.springer.com/la/book/9781493908257 (w polskich sklepach widziałem za stówkę ;) )

Zakup teleskopu mobilnego: 19591203_max.jpg
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKarol | 13 Mar 2018, 11:08

JSC napisał(a):ZPS2
Gdyby ktoś chciał sobie wyrobić opinię na podstawie książki - znalazłem przez przypadek taką (znanego mi już autora). Na Zachodzie mają takie pojęcie "Teleskop typu: bierz i idź" - po polsku może po prostu "Podręczny teleskop"
Przy okazji przedstawienia teleskopów, jest tam tez chyba spis obiektów do obserwacji - ale nie wiem - nie mam tej ksiazki...
http://www.springer.com/la/book/9781493908257 (w polskich sklepach widziałem za stówkę ;) )


A jaki to jest teleskop ? Bo dla mnie żaden. Lornetka tak - "bierz i idź". Już poważanie myślę by ED80 wymienić na MAKa ale waham się co do rozmiaru. Najlepiej 127mm ale ten ma prawie te same wymiary co ED.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostMarek_N | 14 Mar 2018, 18:59

Maxx napisał(a):Święte słowa kolegi "JSC" - należy je oprawić w ramę dla potomnych userów bo niestety wielu zapomina w swoich zaciętych bataliach o tym że " Jeden woli ogórki , a drugi ogrodnika córki " :mrgreen:

BRESSER MESSIER AR-80 to nie jest teleskop dla kogoś kto "coś woli". To pierwszy "poważny" teleskop, dzięki któremu użytkownik może poznać nocne niebo. Zapewne zacznie od najjaśniejszych obiektów czyli Księżyca i kilku planet. Potem skieruje teleskop na jasne "plamki", czyli najłatwiejsze i najjaśniejsze DS'y, które są nie tylko jasne ale również spore rozmiarowo.

Dlatego potrzebuje teleskop uniwersalny, który:
- pokaże w miarę dobrze planety ze stosunkowo małym AC,
- pokaże dobrze jasne DS'y w małym powiększeniu,
- będzie na stabilnym montażu najlepiej azymutalnym, bo teleskop wykorzysta również do obserwacji przyrody, krajobrazu czy samolotów,
- będzie lekki i krótki, a dzięki temu wygodny w transporcie.

Po jakimś czasie użytkownik sam bedzie wiedział jaki typ obiektów daje mu największą radość obserwacyjną i dopiero wtedy zakupi już konkretny teleskop pod swoje preferencje.

Proponowanie komuś na początek przygody z Astronomią teleskopu typu Achro 70/900 na "badziewnym" montażu (jak to określił JSC) tylko dlatego, że daje nieco niższy poziom AC powinno być surowo zabronione ;)
Taurus 270 + platforma | SW 80/400 2" + AZ4 | 20T5 | 13T6 | 8E | ES 4.7 | UHC, OIII 2" | AstroTrac TT320X-AG
Awatar użytkownika
 
Posty: 295
Rejestracja: 06 Sie 2005, 15:50
Miejscowość: Kraków

Postkmk | 12 Kwi 2018, 13:34

No dobra. Zostanę zabity, ale co mi tam...

"Teleskopuję" się od 3 m-cy. Dostałem SkyWatchera 750/150 na urodziny.
Większość tu obecnych uważa to za sprzęt niewarty poparzenia przez niego. :-)

A mnie on na początek trochę przerósł. Między innymi wagą. :-) :-) Dokupiłem maleństwo
400/80 też SkyWatchera. Za 329 (sama tuba). Zaleta - pasuje mi do posiadanego statywu
i montażu. Pasują wymiennie wszystkie okulary i inne zabawki 1.25"... Obsługuję się go lżej
i szybciej. Widać prawie tak samo (już lecą kamienie?), no może z wyjątkiem planet. Tu słabo.

Księżyc super, "Obiekty Wimera" (126 największych ciekawych na początek - polecam), spoko widać.
Więc jak chcę wypaść na ganek na 30 minut i poćwiczyć, biorę tą "lupkę" za 300. Jak znajdę godnego
coś zachodu, targam "armatę" za 1500. Widać trochę lepiej. W skali teleskopów i tak słabo.

Moja rada: Kup coś tej wielkości jak ten mój SkyWatcher 400/80. Masz balkon więc zamiast statywu...
imadełko i głowica fotograficzna kulowa. I zacznij szukać oglądać. Kupisz okular taki i owaki, filterek jakiś.
Nie zwal tylko komuś imadła na głowę, montuj od wewnątrz nie na zewnątrz. ;-)

Jak cię wciągnie na poważnie, nie będziesz się zastanawiał czy warto wziąć sprzęt za XXXX na raty.
W dodatku naczytasz się naoglądasz sam będziesz wiedział czego chcesz. A dokupione okulary
i filtry będą pasować do większej tuby. I zostanie ci mała podręczna tuba na wypady do parku.
Jak cię nie wciągnie - jesteś XXXX do przodu. ;-)

Pozdrawiam,
Kajetan
 
Posty: 75
Rejestracja: 08 Mar 2018, 16:09

 

PostKarol | 12 Kwi 2018, 13:46

Najpierw średnica obiektywu a potem ogniskowa np. 80/400 ;)
Teleskopy, które masz są budżetowe ale jak najbardziej przyzwoitej jakości. Sporo osób je ma.

Co masz na myśli, że widać prawie tak samo ?
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postkmk | 12 Kwi 2018, 14:28

Dokładnie to co napisałem. "Prawie tak samo".

Częściowo jest to wina pewnie tego że od początku lutego były u mnie
ze 3-4 dni z dobrą widocznością, z czego wszystkie w okolicy pełni.
A i tak dalekie pewnie od 1-ki. Dodatkowo 30 km od Warszawy.

Poza tym Newton 150 to "tylko" 3 x więcej światła od refraktora 80-ki.
Brak konieczności kolimowania, powiększenie niewiele mniejsze. LEKKI.

Tylko mówię jak zaznaczyłem - z punktu widzenia początkującego obserwatora.
O czym mam wrażenie większość zapomina odpowiadając na pytanie "czym patrzeć". :-)
Przeczytałem w tym wątku jeden fajny wpis ostrzegający przed (w skrócie) plastikowymi
zabawkami. Natomiast czy początkujący obserwator widziałby różnicę między tym co widzi
przez SW 80/400 i ED o podobnych parametrach? Swoim niewprawionym okiem? Pewnie tak,
ale nie wiem czy byłby wstrząśnięty i gotowy wydać 2000 zamiast 300...

Ja np. tego Newtona 150/750 dostałem i po 2 miesiącach już wiedziałem co mogę i czego nie mogę.
I wiem że wydałbym inaczej te pieniądze. Małego SW 80/400 dokupiłem co niewielki wydatek, pasuje
mi wszystko - on do statywu, okulary i filtry do niego, a łatwiej mi się tym bawić i testować napęd,
prowadzenie i szukać różnych rzeczy na niebie.

I uważam że zrobiłbym rozsądniej zaczynając od małej tubki ucząc się nieba i oglądania a potem
kompletując sprzęt. Np. dylemat 150/750 czy 150/1200 ? Jaka będzie odpowiedź - "do czego" ?
Teraz np. chyba jednak wymieniłbym tego 150/750 z kamerą, napędem i dodatkami na Dobsona
z większym zwierciadłem... :-) Ale jeszcze poczekam do lata.

Pozdrawiam,
K.
 
Posty: 75
Rejestracja: 08 Mar 2018, 16:09

 

PostJSC | 12 Kwi 2018, 14:55

No miałeś w sumie dobre i ciekawe porównanie, bo zarówno jeden jak i drugi teleskop to f/5 i zakładając te same okulary miałeś ta samą źrenicę wyjsciową. Obraz różnił się powiększeniem. Liczę na Twoje dalsze relacje, bo zależność widzialności obiektu DS od powiększenia przy tej samej źrenicy jest bardzo ciekawa.

Te teleskopy raczej nie sa do planet, a w szczególności ten 80/400 jak sam zauważyłeś, więc przesadne "powerowanie" w celu wydobycia szczegółów planetarnych nie ma sensu.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKarol | 12 Kwi 2018, 15:24

Zapytałem co znaczy "prawie to samo" bo jedna tu z osób twierdzi, że początkujący zauważy różnicę między 6" a 8" ;)

Achromat tak "masakruje" obraz planety w dużym powiększeniu, że na pewno nawet laik zauważy różnicę względem ED. Ale słuszna uwaga, czy warto wydać znaczenie więcej ?


JSC,
Raczej trzeba szukać zależności między źrenicą wyjściową a konkretnym obiektem.
Wiekszy teleskop, większe powiększenie, większy kontrast ;) I oczywiście większa powierzchnia = więcej widać.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postkmk | 12 Kwi 2018, 16:01

Warto... nie warto... :-) to jest subiektywne. Zależy od doświadczenia i... wzroku.
Np. Plejady: gołym okiem widzę... coś (plamę?). Przez 40/800 widzę skupisko gwiazd,
piękne, przez 150/750... też widzę skupisko gwiazd. Ciut bardziej kontrastowe i może kolor
troszeczkę wskakuje?

Ktoś patrząc na nie 100-ny raz przez lepszy teleskop zauważy że widzi ich więcej.
Ja patrząc pierwszy raz cieszę się tym co widzę. Na razie głównym problemem jest
znalezienie obiektu obserwacji, i tu ta mała tubka jest wygodniejsza, szybsza w użyciu.

W ogóle największym problemem jest że po pierwszym ucieszeniu "mieszkam na wsi",
zauważyłem że sąsiednie działki jakieś takie strasznie zarośnięte, ktoś głupich domów
nastawiał, sąsiedzi palą jakieś 500W żarówki nad wejściami. Więc i tak zostaje stojak
na plecy i w pole. I znowu - krótka tuba lepsza. :-)

P.S. A co do planet, zaznaczyłem, że moje rozważania n/t podobnego widoku ich nie
dotyczą. Ale tu żadna z moich tub nie jest za dobra.
 
Posty: 75
Rejestracja: 08 Mar 2018, 16:09

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 18 gości

AstroChat

Wejdź na chat