_Wojtek_ napisał(a):Bardzo fajnie napisane porównanie. Ale jednej rzeczy nie rozumiem. Dlaczego porównywałeś obrazy z Vixenów 25mm w bino z Delosem 12mm? Przecież źrenica wyjściowa w obu przypadkach musiała bardzo się różnić. Co na pewno miało wpływ na widoczność obserwowanych obiektów i na wyniki porównania.
Dobre pytanie.
Tak jak już zostało napisane dłuższy tor optyczny wprowadził dosyć duże powiększenie w stosunku do oryginalnej ogniskowej no i chyba subiektywne postrzeganie obserwowanego obrazu jako większego w bino miały na to wpływ.
Oprócz Delosa 12 z tego co posiadam najbliższy byłby Panoptic 27. No i oczywiście ES 24. Ale myślę, że faktycznie powiększenie w bino wypadałoby coś pomiędzy 12mm i 24mm. W dodatku w Delosie pozorne pole widzenia było najbardziej chyba podobne do tego w bino.
Tak jak piszesz ta różnica w powiększeniu na pewno miała wpływ ale np. przy M105 nawet w Panopticu 27 nie widziałem jakiejś znaczącej różnicy w widoczności obiektów w stosunku do Delosa czy do bino.
Wiem, że to porównanie jest bardzo niedoskonałe ale dla mnie najważniejszy wniosek jest taki, że w bino da się z powodzeniem oglądać podstawowe DSy bez drastycznej straty.
Co do porównania jednoczesnego Maxbrighta II z TSem (o co zdaje się postuluje franek w swym enigmatycznym wpisie wyżej) to nie mam takiej możliwości i raczej nie planuję nigdy mieć. Maxbright bardzo mi odpowiada i nie mam potrzeby dalszego poszukiwania czy testowania. Mam też przekonanie (poparte tylko porównaniem z mniejszym TSem), że jakościowo Baader będzie wypadał lepiej niż TS.