lolak89 napisał(a):Krzysztofie to, że Ty widzisz mniej w bino to tylko i wyłącznie twoje doświadczenie. Zadałeś pytanie Anatolowi czy porównywał widoki przy tym samym powiększeniu z bino i bez.
Ja to robiłem wielokrotnie jako, że uwielbiam testować i nie powiem, że w bino widać więcej bo widać dokładnie tyle samo z tym, że w mono jest jaśniej w tych samych powiększeniach i niektórym osobom może się to podobać.
Kolejne pytanie, które zadałeś to czy widział owale w pociemnieniu na Jowiszu w bino. Dwa lata temu podczas opozycji w najtańszym czarnym bino z najtańszymi orciakami na świecie BCO 18 mm (nazywanymi pseudo przez lokalnych specjalistów) w pogardzanym Chińskim maku 150 z obciętą aperturą itd. widziałem te owale o czym pisałem na forum. W tym roku miałem mało okazji obserwować planety więc i efekty mizerne, chyba nawet na WCP nie trafiłem przez te kilka obserwacji.
Przy obserwacjach planetarnych nie liczy się tylko i wyłącznie sprzęt ale też i
poświęcenie. Ja to potrafię jednak nie każdy ma ochotę siedzieć 3 godziny i patrzeć na Jowisza a właśnie tego wymagają planety, żeby trafić na dobre warunki i nauczyć się dostrzegać te drobne szczegóły. Uważam więc, że patrzenie dwuoczne w tym wypadu ma kluczowe znaczenie bo co innego wytrzeszczać jedno oko przez 3 godziny np. tranzytu WCP a co innego patrzeć obojgiem oczu, zdecydowanie mniej się męczymy i jest szansa na lepszy efekt finalny.
Każdy może mieć swoje zdanie i bagaż doświadczeń, Twoje nie jest ostateczną wyrocznią i prawdą objawioną a piszesz w taki sposób, z takim przekonaniem jakby tak właśnie było, jakby to było na 100% pewne. Piszesz również o jasności, że spada i jakiś detal się zaciera. Skąd takie wnioski? To jaka to musiałaby być krotność obrazu, żeby zabrakło światła obserwując Jowisza w bino
Przecież to jest żarówa. No chyba, że mówisz o 5 * zdolność rozdzielcza ale tak nikt nie obserwuje, przy tych bezpiecznych i rozsądnych 3-4*rozdzielcza planeta jest komfortowo jasna. Nie rozumiem co napisałeś, kompletnie nie zgadza się to z moimi doświadczeniami a od dwóch lat oglądam prawie tylko i wyłącznie w bino czy to DS czy US, z małą przerwą 2 miesięczną jak nie miałem nasadki.
Powiedz mi proszę ile było tych porównań z Twojej strony bino a mono na planetach? Z tego co kojarzę z raportów z obserwacji to ciągle używasz mono. I dlaczego nie mogłeś czegoś dostrzec skoro większość innych obserwatorów bino raportuje jakoby nawet więcej dostrzegali w bino? Bardzo mnie to ciekawi, ja jestem z tych co widzą dokładnie tyle samo, nie mniej, nie więcej.
Cześć.
Łukaszu Proszę , ja czasem spędzam całe sesje na wpatrywaniu się godzinami tylko w jedną Planetę , więc ten wpis o poświęceniu się ja myślę że zrobiłem już parę lat temu wcześniej , zanim Ty doszedłeś do tego wniosku.
Sam lubię i polubiłem ostatnio BINO , kupiłem w USA BINO Denkmeier II , to już jest wysoka póła BINO z bardzo dobrą transmisją i sprawnością , dużymi przelotami pryzmatów bez widocznej winiety , itp.Kupiłem BINO Denka z całym osprzętem jaki w ogóle jest dostępny , nawet kątówką Denkmeier Dielektrykiem 99% z Power Switch , dedykowanym do Newtona korektorem z dedykowanymi korektorami do Refraktora , SCT i Maka , wszelkie Power Switche z krotnościami: 0,66X , 0X i 2X , OCS-y i takie tam różne dedykowane dodatki pod konkretny sprzęt , wszystko w walizce Denkmeier.Tak że mogę BINO wykorzystać w każdym dostępnym sprzęcie , bez żadnych podnoszeń LG czy przeróbek i wymiany wyciągów na niższe , itp, kwestia wymiany dedykowanego korektora do danego sprzętu czy to Refraktor , Newton czy SCT , Mak i wszystko jest w temacie OK , tylko oglądać.
Wywaliłem kupę kasy co mnie trochę boli , wywalić tyle kasy nie jest zbyt przyjemne , ale zrobiłem to raz a porządnie.
Owszem oglądałem w BINO Planety czy Księżyc , lubię to robić ale tylko do średnich powiększeń.Nieraz oglądaliśmy w więcej osób i przy tym samym Pow. obraz Jowisza jednak był ciemniejszy przez rozbicie Apertury światła na dwa tory i słabsze białe chmury na Jowiszu były słabiej widoczne , prawie zanikały.To samo z kulkami , nawet tak jasnymi jak M13 , porównałem obraz jednym okiem i w Bino było znacznie ciemniej i mniej tych gwiazd patrząc obuocznie.Na Jowiszu mam na myśli te chmury które są w strefie równikowej poprzyklejane pod pasem.Obrysy ich wyrażnie zanikały w widoku z BINO właśnie ze względu na utratę jasności obrazu.Maczek 150 równa się mniej więcej w praktyce powiedzmy jak Refraktor 120ED.Muszę znowu powrócić do tego co wcześniej napisałem , porównaj sobie obrazy w większym Refraktorze 140mm-150mm ED czy Maku 7"-8". Przecież to jest oczywiste , skoro spada jasność obrazu to słabszy widoczny Detal zanika , to sama Logika.Skoro ledwo tam dostrzegam jakieś pociemnienie punktowe czy podłużne jednym okiem np. w pociemnieniu biegunowym Jowisza na tle szarej strefy a jest ono nieznacznie tylko ciemniejsze od niej samej to jak przygaszę obraz to się zleje z otoczeniem , to sama Logika nie wymagająca chyba tłumaczenia.
Niejednokrotnie widziałem takie obrazki Jowisza w Maku 8" z tak drobnym i słabym szczegółowym detalem pasów że nie ukazały tego tutaj fotki Jowisza w dziale Astrofotografii.Nie jest to często , ale tak bywa.Planety oglądam wszelakim sprzętem od szeregu lat , wiesz że to też mój Priorytet.Wiesz dlaczego w Refraktorze APM ED-APO 152/1200mm a Makiem Intesa 8" przy tych samych Powerach np.200X słabiej widać obrysy białych chmur na Jowiszu? To ja napiszę , Mak 8" daje też kontrastowe i bardzo ostre obrazy Jowisza , generalnie wspaniałe a że jest z niego więcej światła to i widać w nim więcej tego właśnie słabego Detalu który jest jaśniejszy w Maku 8" niż w Refraktorze 152mm ED i dlatego widać go więcej i lepiej a w Refraktorze trzeba się go bardziej doszukiwać.W Bino przy tej samej Aperturze po rozbiciu toru światła na dwa to wszystko słabe po prostu zginie.Inna sprawa to to że to co ja widzę w Maku 8" na Jowiszu czy w Refraktorze ED-APO APM 152/1200mm to praktycznie Ty tego w ogóle nie widzisz w swoim mniejszym sprzęcie.Więc nie dogadamy się.Dałem takie przykłady z tymi Owalami i Chmurami a tego wszystkiego widać znacznie więcej i czasem nie sposób tego wszystkiego chwilami w ogóle ogarnąć swoim wzrokiem.To co widać w mniejszym 120ED czy Maku 150mm to ja wiem doskonale , ale w większym Refraktorze APM ED 152/1200mm czy Maku 8" widzę to , czego Ty nie masz po prostu u siebie w zasięgu sprzętu jakim dysponujesz.Więc myślę że dlatego nie wiesz o czym ja piszę , gdyż nie zobaczysz tego wszystkiego u siebie w mniejszym sprzęcie.Nie gniewaj się czasem ale tak jest , przerobiłem wszystkie te mniejsze sprzęty , inaczej nie sięgał bym po większe i lepsze aby zobaczyć nimi to czego właśnie nie byłem w stanie zobaczyć w tym mniejszym i słabszym Łukaszu sprzęcie.Nie jestem wcale odosobniony w tym co widzę w Maku 8" i opisuję , gdyż często oglądamy wspólnie , najczęściej z Kolegą Zbyszkiem ZP53 , który sam stwierdził że to co widać w Maku 8" na Jowiszu to naprawdę nie potrzeba już nic więcej.Mamy do dyspozycji kupę sprzętu w tym też SCT 9,25" , SCT 11" , wiem co piszę , po prostu nie widzisz tego wszystkiego u siebie w mniejszym słabszym sprzęcie.To sama logika , zakup lepszego dedykowanego , ale drogiego sprzętu aby zobaczyć nim więcej i w lepszej jakości obrazu.
Pozdrawiam Krzysztof.
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.
"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".
Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.