Ludzie bardzo często mylą wielkość obrazu z rozdzielczością obrazu. Często też jasność obrazu z rozdzielczością...
Przelicznik do szczegółów planetrarnych jest mniej więcej taki (czekam na wybuch wojny
):
80mm dobre APO lub achro Conrady = 100...125mm Mak = 130...150 mm dobry Newton
100mm dobre APO lub achro Conrady= 125...150mm Mak = 150...180mm dobry Newton
180mm to juz jest granica seeingu, czesto ta granica wynosi 150mm a nawet 80mm. 200mm nie obsługuje polskiego seeingu... ba... nie obsługuje nawet śródziemnomorskiego seeingu (
w obserwacjach wizualnych!).
Możliwe, że niedostatki optyki można zamaskować nieco rozdzielczością, ale często wtedy "przepalamy" obraz ze względu na jasność.
PS
Ja wiem @Krzysztof_P, ze te owale w 300mmm nad ranem...
Ale czy obserwowałeś wówczas np. w 180mm Maku tego samego Jowisza, albo kilka godzin wcześniej jak było ciemno? Ale nie neguję, może trafił Ci się wtedy "seeing życia", dobrze, ze akurat byłes na posterunku
Ja tez miałem kilka razy w zyciu tak "dziwne" warunki atmosferyczne, ze szczena wypadała przy oglądaniu nieba., nawet bez optyki.