Pierwszy teleskop

**Katharsis** | 09 Lip 2020, 00:44

Witam wszystkich,
Na urodziny latorośl moja 10-letnia zażyczyła sobie teleskop... Od dłuższego czasu interesuje się kosmosem, więc naturalnie pojawiła się potrzeba obserwacji. Chcemy oglądać księżyc i planety a pewnie pokusa zobaczenia dalszych fragmentów uniwersum też się pojawi...
Mieszkamy na wsi, ale pod dużym miastem, od którego oddziela nas pas lasu o szerokości około 4km. Sama wiocha oświetlona. Obserwacja pewnie będzie się odbywała głównie na tarasie i w ogrodzie.
Budżet mamy skromny bo w okolicach 700 zł do względnej modyfikacji. Sprzęt nie musi być nowy, więc chętnie się dowiem, co możemy w takiej kwocie dostać używanego.
Co doradzcie?

**soader** | 09 Lip 2020, 13:52

Witam, jako, że teleskop ma być używany przez 10 letnie dziecko, sprzęt powinien być mały, poręczny i łatwy w obsłudze. Zastanowił bym się nad lekką lornetką z niedużym powiększeniem np. 6,5x32 czy 7x35 lub małym teleskopem typu 80/400 na montażu azymutalnym. Wg. mnie powinieneś kupić sprzęt, który pozwoli uzyskać duże pole widzenia, które pozwoli nauczyć się nieba oraz łatwo wyszukać dane obiekty. Do takiego teleskopu można też użyć krótkiego okularu i obserwować planety. Przy tej aperturze aberracja nie jest aż tak uporczywa.
Kupno od razu większego sprzętu mimo jego oczywistych większych możliwości może jednak zrazić z powodu trudniejszej obsługi i problemów ze znalezieniem czegoś ciekawego na niebie. Pozdrawiam

**Dominik Woś** | 09 Lip 2020, 14:08

Budżet dość skromny ale powinno wystarczyć na używanego Newtona na montażu Dobsona o aperturze 8 cali. Najważniejsze będzie zdobycie doświadczenia, okulary astronomiczne, kolimacja, nauka nieba, gwiazdozbiorów, itp. Lornetka na początek jest świetna ale teleskop pozwala zobaczyć więcej. Napisz, w którym kierunku masz taras i ogród, najlepiej gdyby było "otwarte niebo" na południe. Zainstaluj też na telefonie jakieś aplikacje astronomiczne, polecam SkySafari, ułatwi znajdowanie obiektów.

Pozdrawiam,
Dominik

**soader** | 09 Lip 2020, 14:14

Budżet dość skromny ale powinno wystarczyć na używanego Newtona na montażu Dobsona o aperturze 8 cali. Najważniejsze będzie zdobycie doświadczenia, okulary astronomiczne, kolimacja, nauka nieba, gwiazdozbiorów, itp. Lornetka na początek jest świetna ale teleskop pozwala zobaczyć więcej. Napisz, w którym kierunku masz taras i ogród, najlepiej gdyby było "otwarte niebo" na południe. Zainstaluj też na telefonie jakieś aplikacje astronomiczne, polecam SkySafari, ułatwi znajdowanie obiektów.

Naprawdę uważasz, że 8" na dobsonie to dobry pomysł dla 10-latka? Dla wielu dorosłych ten teleskop jest zbyt niewygodny w obsłudze a co dopiero dla dziecka...
Alternatywą dla refraktorka 80/400 może być jeszcze mały netwon 130/650 na mini dobsonie jak ten: https://teleskopy.pl/Teleskop-Bresser-M ... -4630.html

**Dominik Woś** | 09 Lip 2020, 14:51

soader napisał(a):
Budżet dość skromny ale powinno wystarczyć na używanego Newtona na montażu Dobsona o aperturze 8 cali. Najważniejsze będzie zdobycie doświadczenia, okulary astronomiczne, kolimacja, nauka nieba, gwiazdozbiorów, itp. Lornetka na początek jest świetna ale teleskop pozwala zobaczyć więcej. Napisz, w którym kierunku masz taras i ogród, najlepiej gdyby było "otwarte niebo" na południe. Zainstaluj też na telefonie jakieś aplikacje astronomiczne, polecam SkySafari, ułatwi znajdowanie obiektów.

Naprawdę uważasz, że 8" na dobsonie to dobry pomysł dla 10-latka? Dla wielu dorosłych ten teleskop jest zbyt niewygodny w obsłudze a co dopiero dla dziecka...
Alternatywą dla refraktorka 80/400 może być jeszcze mały netwon 130/650 na mini dobsonie jak ten: https://teleskopy.pl/Teleskop-Bresser-M ... -4630.html

Tak, pod kontrolą rodziców, uważam, że zasługuje na teleskop. Szybko dorośnie i jeśli zainteresuje się obserwacjami, będzie szybko pogłębiać wiedzę. Oczywiście sam teleskop nie wystarczy, ale literatury na temat astronomii jest dużo, podobnie jak aplikacji, na tak chętnie używane przez młodzież, smartfony.

8 cali to też dość mobilny teleskop, można ruszyć się nieco dalej od miasta i tam obserwować pod ciemnym niebem. Myślę, że głównym problemem dla 10-latki, będzie obserwacja dość późno w nocy latem, do tego komary, czasami chłodno, ale może się nie zniechęci. :wink:

Wszystko w rękach rodziców.

Pozdrawiam,
Dominik

Pozdrawiam,
Dominik

**soader** | 10 Lip 2020, 07:52

Problem w tym, że przy newtonie 8" na dobsonie będzie jeszcze długo uzależniona od rodziców bo sama go nie przeniesie, nie rozstawi, nic nie znajdzie więc nie wiem gdzie tu nauka i łapanie bakcyla. Podejrzewam, że nawet niejedna dorosła kobieta miałaby problem z ogarnięciem gabarytów i ciężaru takiego teleskopu.
Mam co prawda mniejsze dzieci bo 3,5 i 5,5 lat ale widzę, że większą frajdę sprawia im jeżeli same mogą do czegoś dojść. Mają dużo zabawy z szukaniem księżyca, planet czy samolotów w lornetce 6x30 i dużo zadowolenia jak uda im się je znaleźć i poobserwować (oczywiście na leżaku:)
Taki refraktor 80/400 można też wykorzystać do obserwacji dziennych, można go zapakować w plecak ze stawywem foto i iść w góry. Można wziąć go ze sobą do samolotu, pociągu czy auta jadąc całą rodziną np. na wakacje w bieszczady czy nad morze.
A co najważniejsze sama będzie mogła go rozłożyć, przenieść, ustawić, znaleźć obiekty i wydaje mi się to będzie miało większy wymiar edukacyjny bo w ten sposób sama nauczy się nieba.

**forem** | 10 Lip 2020, 08:28

Dobson 8 rozjedzie 80/400 możliwościami i obrazami, a na dodatek miejsce do obserwacji to taras, ogród na przedmieściach, więc nie ma tutaj innego wyboru w tym budżecie jak właśnie uniwersalna 8". Na tyle poważny sprzęt obserwacyjny, że prawdopodobnie pokaże wszystko co można z tamtego podwórka pokazać. 10-latka nie jest jeszcze na tyle samodzielna, żeby bez pomocy opiekuna efektywnie zajmować się astro w dłuższym okresie czasu, imho. Bez względu czy za te 700-800 zł dostanie lornetkę 6x30, 80/400, 130/650 czy 200/1200. W odróżnieniu od wcześniejszych propozycji przy 8" (200/1200) nie będzie ograniczeń ze strony sprzętu, więc jak się wszystko potoczy dalej zależy już tylko od człowieka. Jeżeli 6-letnia siostrzenica śmiga mi za planetami i Księżycem dobsem 12" przy pierwszym kontakcie z teleskopem to 10-latka z 8" tym bardziej nie powinna mieć problemu.

Ja w ogóle uważam, że każdy dorosły powinien mieć tylu cm dobsona ile ma lat, bo wzrok z wiekiem coraz słabszy i potrzebna coraz większa apertura, żeby widzieć

**soader** | 10 Lip 2020, 10:00

Widzę, że mamy dość przeciwstawne punkty widzenia;) Dużo będzie zależało od charakteru dziecka i tego co będzie się jej bardziej podobało, w miarę samodzielne obserwacje czy całkowite uzależnienie od rodzica.
Proponuję wybrać się z dzieckiem do sklepu zobaczyć sobie na żywo teleskop 8" i mały refraktor, porównać, poznać gabaryt.
Z drugiej strony nie wiem czy uda się kupić 8" w kwoce ok. 700zł, prędzej syntę 6". Na 8kę trzeba będzie zwiększyć budżet do ok. 1000zł i trochę poczekać aż trafi się okazja.

**dexter77** | 10 Lip 2020, 10:52

8" dla 10 letniego dziecka? Nie wierze w to co czytam (pomijając budżet - giełda przez ostatnie 4 miesiące mocno się zmieniła pod względem cen - obecnie na używkę trzeba wyłożyć 1000-1200 - o ile się pojawi, bo od 2 miesięcy do teraz nie znalazłem)

To może od razu 10"?

To chyba propozycja dla rodzica, a dziecko będzie spoglądało przy okazji.

Co innego jak rodzic jest zapalonym astromaniakiem, ale tutaj tak chyba nie jest (inaczej nie padło by takie pytanie).
Dla 10 latki kupiłbym Sky-Watcher 90/900 lub 80/400. Tym sprzętem się nie zniechęci, a raczej nabierze apetytu na więcej jeśli hobby pozostanie. Do tego zabierze sobie łatwo na wyjazd i wakacje.
I MIEŚCI SIĘ W BUDŻECIE.

Myślcie kategoriami tego dziecka, a nie swoimi

10 letnie dziecko nie ma takich potrzeb jak doświadczeni użytkownicy forum.

**forem** | 10 Lip 2020, 11:10

Katharsis napisał(a):Chcemy oglądać księżyc i planety a pewnie pokusa zobaczenia dalszych fragmentów uniwersum też się pojawi...

Nie wiem chłopaki, może zmyliło mnie powyższe zdanie...

**JSC** | 10 Lip 2020, 20:32

Lornetka i planety...
8" Dobson i 10 letnie dziecko...

Nieraz już pisałem, że te wszystkie forumowe podpowiedzi są o kant...

Jakis mały teleskopik na montazu AZ - refraktor o niezbyt duzej swiatłosile (80/400 jest za krótki jak na planety ze względu na słaby obraz) lub Mak - z pryzmatem Amiciego i tyle...

**Andrzej.Ch63** | 10 Lip 2020, 20:58

JSC , masz rację . 7 stów lepiej zainwestować na wypad w Bieszczady , tam nie potrzeba żadnego teleskopu .
Newbie i tak dostanie oczopląsu jak zobaczy czarne niebo i nie połapie się w nawigacji na niebie . Ilość gwiazd przytłoczy go do ziemi.

**JSC** | 10 Lip 2020, 21:08

Andrzej.Ch63 napisał(a):JSC , masz rację . 7 stów lepiej zainwestować na wypad w Bieszczady , tam nie potrzeba żadnego teleskopu .
Newbie i tak dostanie oczopląsu jak zobaczy czarne niebo i nie połapie się w nawigacji na niebie . Ilość gwiazd przytłoczy go do ziemi.

O to, to... w samo sedno sprawy.
Rozgwieżdżone niebo zrobi większe wrazenie na na dziecku, niż jakaś kropeczka wielkości ziarenka grochu (planeta), której dziecko i tak nie odszuka, a tym bardziej jakaś mgławiczka, bardziej ulotna i mniej widoczna, niż dymek z papierosa.
Ewentualnie można sie zastanowic nad obserwacjami Księżyca w jakimś malutkim Maczku np. 90mm. Księżyc robi ogromne wrażenie na dziecku, szczególnie jak się dysponuje sporym powiększeniem (minimum te 70...100x).
Trochę się oreintuję w temacie, bo mam małą córeczkę, teraz juz 14 lat, ale jak miała 8...10 lat zacząłem jej pokazywać co widac przez teleskop. Uważam, ze 10 letnie dziecko nie da rady obsługiwać teleskopu. Można zacząć pod nadzorem Tatusia, a po kilku latach sama da radę (ale nadal małym teleskopem)... jeśli zainteresowania jej nie miną do tego czasu.

No jest jeszcze opcja, ze tata szuka pretekstu, aby samemu sie pobawić w obserwacje astronomiczne i tylko przy okazji coś tam pokazać dziecku. Wtedy szukamu teleskopu dla osoby dorosłej...

**soader** | 10 Lip 2020, 23:11

Majac 11 czy 12 lat obserwowaliśmy z kumplami niebo przez ruskie tento 10x42 od ojca z atlasem nieba bez żadnej pomocy dorosłych. Uczyliśmy się gwiazdozbiorow, podziwialiśmy księżyc, m31, m42, plejady, uklady księżyców Jowisza, marsa jako czerwoną kropkę, saturna jako żółty owal, rozległe gromady. Wciągnęło nas to więc później był skylux i większe powery, pozniej synta i ciemniejsze dsy i tak hobby trwa do dziś już ponad 20 lat. Na podstawie moich doświadczeń twierdzę, że najlepszym przyrządem do rozpoczęcia przygody z astro jest atlas nieba i lornetka lub krótki refraktor, które dają szerokie pola.
Nie masz prawa pisać, ze moje podpowiedzi są o kant... nawet jesli się z nimi nie zgadzasz, szanujmy się.
Każdy z nas ma inne zdanie i doświadczenia a dyskusja polega na przedstawianiu różnych punktów widzenia i argumentacji dzięki czemu autor może świadomie dokonać wyboru znając za i przeciw dla różnych proponowanych przez nas opcji. Chyba po to tu trafił?

**Katharsis** | 11 Lip 2020, 01:17

Dzięki wielkie za podpowiedzi
Wielki teleskop w domu pewnie sprawiłby frajdę też rodzicom, co tu dużo gadać... ale to ma być prezent dla dziecka. Pytanie o lornetkę spotkało się z cieniem rozczarowania... Może gdyby zobaczył taka w realu że statywem... Myślimy właśnie o małym refraktorze, żeby można było zabrać go ze sobą na wyjazdy, albo żeby latorośl dama mogła sprzęt przesunąć. Taras mamy w kierunku południowym. Część ogrodu na południe i bardziej zacieniona na północ.
Budżet skromny jak na taki sprzęt, zgadza się. Myślę jednak że jak na prezent urodzinowy, który ma być początkiem pasji powinno wystarczyć.
Gdzie we Wrocławiu mogę taki sprzęt zobaczyć w sklepie na żywo? Gdzie ewentualnie zamówić w sieci?

**soader** | 11 Lip 2020, 07:35

We Wrocławiu raczej ciężko ze sklepami astro, najbliżej delta optical i teleskopy pl w Katowicach. Z sieci też najlepiej zamawiać z tych sklepów. Refraktor 80/400 będzie najmniejszy i najbardziej poręczny. Oczywiście do samych planet i księżyca lepiej sprawdzi się dłuższy i ciemniejszy refraktor f10 z uwagi na wieksze powiększenia i mniejszą aberrację. Tuba będzie jednak dużo dłuższa i chwiejna na wietrze przy słabym montażu. Można spróbować znaleźć coś pośredniego, w tym budżecie zmieści się np. Bresser 80/640 na montażu az nano. Jest jeszcze maczek 80mm malutki ale ciemny i z uwagi na konstrukcję sprawność będzie na poziomie refraktora 60mm.
Teoretycznie przy sprzęcie używanym powinno starczyc na trochę większy refraktor 900/500 lub 100/600 lub wiekszego maka 90, 100mm ale trzeba czekać aż na giełdzie trafi się okazja i może zabraknąć czasu do urodzin

**JSC** | 12 Lip 2020, 10:42

Ja bym zachęcał do Maka 90mm (lub lepiej 100mm). Refraktor do ogladania Ksiezyca powienien mieć światłosiłę minimum f/10 (tak jak kolega powyżej pisze), a to jest długa tuba. Ja ostatnio polecałem dla 14latka do oglądania Ksiezyca tubę Astromaster 90/1000 i jest zachwycony. Ale to jednak jeszcze dwa, trzy lata trzeba poczekać, aby latorośl sama takie coś ogarnęła i przesuwała.

BTW Latorośl to dziewczynka?

PS
Jest jednak przewaga refraktorów pod wzgledem obsługi. Jak się Mak rozkolimuje (lub ewentualnie Newton) to dziecko, ani niedoświadczony rodzic tego nie skolimuje. Refraktora sie nie kolimuje i nawet uderzenia tuby nic mu nie zrobią, w przeciwieństwie do innych konstrukcji.

**forem** | 12 Lip 2020, 13:46

Jeżeli to ma być teleskop do samodzielnej obserwacji dla 10-latki to również zdecydowanie popieram małego 2-3 kg Maksutova 90/100mm zamiast refraktora 90/900.

**Katharsis** | 26 Lip 2020, 20:36

Dziękuję wszystkim Astromaniakom za pomoc

. Bardzo biorę sobie do serca Wasze sugestie, ale nadal jestem przed finałową decyzją...
Pojawiły się nieścisłości co do płci potomka. Spieszę wyjaśnić, że mój najstarszy potomek jest pelnokrwistym chłopakiem

a sprzętu dla niego szuka mama

). Za refraktorem przemawia też odporność. MAKa w tej cenie widzę tylko 80tke Levenhuk. Warto za 789 zł? Co to za marka?
Pozostaje jeszcze kwestia montażu. Byliśmy bliżsi AZ, ale nie wiem czy to dobra droga. Może jednak eq2 dla Skywatchera 90/900?
Generalnie skłaniam się ku:
https://teleskopy.pl/product_info.php?c ... ts_id=1424
https://teleskopy.pl/product_info.php?c ... ts_id=3758
Ewentualnie idąc w większy gabaryt https://teleskopy.pl/product_info.php?p ... 0130%20650
Jest jeszcze w mojej okolicy używany podobno tylko kilka razy MAK Levenhuk 90-tka za 900 złociszczy, ale jako nieogar zielony kompletnie boję się kupować sprzęt, którego nie jestem w stanie zweryfikować. Generalnie ze sprzętem używanym szału nie ma... Doradźcie proszę, bo już dawno powinnam coś zamówić...

**kjacek** | 26 Lip 2020, 21:05

Witaj.10cio latka będzie potrzebować wsparcia osób dorosłych podczas obserwacji...
Dlatego najbardziej intuicyjnym montażem jest montaż azymutalny. Nie idź w kierunku paralaktyka (EQ), bo zanim go ogarniesz, to dziecko się znudzi. W przypadku montażu AZ, po prostu zakładasz teleskop, kierujesz na obiekt i oglądasz.

Mak będzie wygodniejszy od długiego refraktora na bardzo słabym montażu, który drga przy każdym dotknięciu.

Mały Mak ma spore ograniczenia. Popatrzysz na Księżyc i zobaczysz 4 księżyce Jowisza oraz pas wokół Saturna. Pewnie fazy Wenus. Tarczkę Marsa. Nie wiem, czy coś jeszcze. Mały Mak nie tak łatwo rozkolimować.

Trudno sensownie doradzić w takich warunkach.

**Dariusz.p** | 26 Lip 2020, 21:21

Pani Katarzyno

W tym budżecie to brałbym jednak ten refraktor na AZ3. Jeśli mak to szedłbym już w 90 mm. Do tego ciężko maczka takiego kupić na Az-cie w sklepie, o dziwo nie wiedzieć czemu. :mrgreen:

Trzeba by pewnie osobno tubę a osobno montaż

**Katharsis** | 26 Lip 2020, 22:38

Dziękuję za szybką poradę

Emotki blokują mi posty, więc idę w tradycyjne wyrażanie emocji;)
Czyli Waszym zdaniem refraktor będzie w moim budżecie wszechstronniejszy. Zatem wyboru już chyba nie ma i powinnam iść w
https://teleskopy.pl/product_info.php?c ... ts_id=1424
Chyba że macie jednak na myśli jakiś inny trop...
Mam nadzieję, że potomek wkręci się na tyle, że sam zacznie za jakiś czas szukać sprzętu optymalnego dla siebie

**Dariusz.p** | 26 Lip 2020, 22:56

Refraktor ten co prawda faktyczne jest długawy ale z drugiej strony jest też bardzo lekki więc mimo wszystko chyba nie będzie stanowił wielkiego problemu dla 10-latka. Jednak jeśli to na niego się Pani zdecyduje polecam od razu kupić kątówkę 90 stopni lustrzaną za jednym zamachem https://teleskopy.pl/product_info.php?c ... 0lustrzana

Ta zestawowa z teleskopem to praktycznie nadaje się do dziennych widoków

**Katharsis** | 26 Lip 2020, 23:07

Dziękuję Panie Dariuszu

Dobrze wiedzieć, dorzucę z pewnością do koszyczka zakupowego:)
Wybór Skywatchera OK i da radę kosmos popodgladać, żeby się z nas gwiazdy nie śmiały

?

**Dariusz.p** | 26 Lip 2020, 23:11

Da radę, to całkiem przyzwoity optycznie refraktor jest :wink:

Forum Astronomii im. Janusza Płeszki

Pierwszy teleskop

Przybornik:

AstroChat