Szukam czegoś do obserwacji planet i księżyca z balkonu, oraz dobierania się do kulek gwiezdnych w terenie.
Sprzęt pod typowy "leniwy" wizual bezmgławicowy, od czasu do czasu może zostanie wycelowany w jakąś większą galaktyczkę, ale na pewno nie będzie traktowany jako galaktyczny wymiatacz.
Wszysko ma stać początkowo na montażu az, a z czasem jakimś małym paralaktyku z go-to.
Limit 2,2k PLN.
Myślałem nad GSO Cassegrain 6", ale taki sprzęt to dla mnie zagadka.
Dobrze kombinuję?
Pozdrawiam
Adam