Chcę sobie na nowo skompletować okulary do mojej 12 calowej tuby. Za pierwszym razem zrobiłem to dość chaotycznie, nie ustrzegłem się przed błędami początkującego.
W zasadzie jestem już zdecydowany, że chcę którąś z dwóch ogniskowych od Baadera z serii Morpheus - 12,5 albo 17,5. Wychodzi moje duże niezdecydowanie przy tego typu zakupach. Mam ES 11 mm 82 stopnie, ale przyznam, że nie do końca mi leży. Noszę okulary, a do obserwacji nauczyłem się je zdejmować - bez tego nie da się w zasadzie normalnie spojrzeć w okular, nie wspominając już o wykorzystaniu jego pola. Przy okazji prawdopodobnie nie pozwala mi to docenić lepszych szkiełek, bo bez okularów korekcyjnych, jakichś ogromnych różnic między ES'ami a znacznie tańszymi "odpowiednikami" nie widzę. W związku z tym szukam czegoś z komfortowym ER by lepiej widzieć obiekty i przy okazji nie zdejmować okularów które mam na nosie (upierdliwa sprawa swoją drogą).
Nie będę się może więcej rozpisywał, tylko poproszę Was o opinię, co byście wybrali i co u Was lepiej się sprawdza/jest częściej wykorzystywane. Nie ukrywam, że chciałbym zrobić z któregoś z tych okularów uniwersalne szkiełko tak bardzo jak tylko się da, dlatego minimalnie bardziej ciągnie mnie w kierunku 12,5 które w razie potrzeby włożę do barlowa x2 (w planach GSO 2" ED). Do mniejszych powiększeń zostawiłbym sobie w tym roku kitowego GSO 30 mm, którego przy okazji również mogę potraktować barlowem x2 i x 1,5.