Pomiętolona Astronomia Amatorska

Postbajastro | 24 Lip 2014, 21:17

Jak w temacie czy do Was też przychodzi zmasakrowana przez Pocztę Polską prenumerata?
Dzisiaj dostarczony nr wygląda tak:
Pomiętolona Astronomia Amatorska: IMG_7506.JPG

Pomiętolona Astronomia Amatorska: IMG_7507.JPG

Pomiętolona Astronomia Amatorska: IMG_7508.JPG

Najgorzej to wygląda jak chce się popatrzeć na duże zdjęcia. Koperta też dziurawa, gazeta częściowo mokra...
Chyba zacznę w Empiku w Rz. sobie odbierać nie zniszczoną jeśli jest taka możliwość...
Lipcowy nr też przyszedł pomiętolony ale nie aż tak...
Nikon Action EX 10x50 CF, Orion Resolux 15x70
SW R-80/400, APM APO 107/700, EdgeHD 8", C11
LowSpec (300 & 1800 l/mm)
Awatar użytkownika
 
Posty: 721
Rejestracja: 09 Cze 2013, 20:01

Postastropalik | 24 Lip 2014, 21:34

Wymięty tudzież pogięty to nie, ale przemoczony tak. Dopóki Wydawca nie zdecyduje się foliować wysyłanych egzemplarzy, trzeba się niestety z tym liczyć.

Pozdrawiam,
Piotr
 
Posty: 169
Rejestracja: 06 Paź 2013, 17:14

 

Postbajastro | 24 Lip 2014, 21:38

To nie wina wydawcy, w Empiku jakoś są ładne gazety, nie pogięte i nie mokre - czyli się da dostarczyć przesyłkę bez jej zniszczenia czy uszkodzenia...
Co tu zrobić... :?:

A w ogóle jest opcja udostępniania artykułów opisujących DS-y z archiwalnych numerów - DS-iarzom pomogą w obserwacjach wizualnych na pewno?
Nikon Action EX 10x50 CF, Orion Resolux 15x70
SW R-80/400, APM APO 107/700, EdgeHD 8", C11
LowSpec (300 & 1800 l/mm)
Awatar użytkownika
 
Posty: 721
Rejestracja: 09 Cze 2013, 20:01

Postastropalik | 24 Lip 2014, 21:46

Prenumeruję również parę innych gazet. Są tego samego lub zbliżonego formatu i dostarczane nie w zwykłej kopercie A4 z wkładką tekturową, ale właśnie zafoliowane. Nigdy nie zdarzyło się, aby dotarły w stanie choćby trochę budzącym wątpliwości.

Pozdrawiam,
Piotr
 
Posty: 169
Rejestracja: 06 Paź 2013, 17:14

 

PostAndrzej.Ch63 | 24 Lip 2014, 21:48

Mariusz będę w Empiku w niedzielę to popytam o odbiór .
Equinox -120 ED
LXD-75 GOTO
Fujinon 16x70
Fujinon Kf 8x42w
Awatar użytkownika
 
Posty: 790
Rejestracja: 02 Sie 2009, 14:15
Miejscowość: Rzeszów

 

PostOrzech | 24 Lip 2014, 22:24

Nigdy nie dostałem w takim stanie Astronomii. Szok :shock:
16" made by Piotrek K
ED100
Xcell 5, 7, APM XWA 13, Lunt 20
ESy 8,8, 30
UHC 2" OIII 2", H-beta 2"
Nikon EX 10x50,
Awatar użytkownika
 
Posty: 2002
Rejestracja: 21 Paź 2013, 17:11
Miejscowość: Olkusz

 

PostPiotrN | 24 Lip 2014, 22:31

Mi przychodził czasem tak zmasakrowany Sky&Telescope ale on szedł pół świata. Zapytaj listonosza czy juz tak dostał czy zmiętolił w torbie.
Mam wersje pdf Astronomii i zawsze przychodzi w nienagannym stanie :-)
Awatar użytkownika
 
Posty: 165
Rejestracja: 12 Paź 2007, 17:02
Miejscowość: Żywiec

Postbajastro | 24 Lip 2014, 22:33

Chyba też się przerzucę na pdf-y, a w wersji papierowej będę oglądał w Empiku w Rzeszowie jak będę przy okazji...
Nikon Action EX 10x50 CF, Orion Resolux 15x70
SW R-80/400, APM APO 107/700, EdgeHD 8", C11
LowSpec (300 & 1800 l/mm)
Awatar użytkownika
 
Posty: 721
Rejestracja: 09 Cze 2013, 20:01

Postandrozol | 25 Lip 2014, 05:23

A ja bym złożył reklamację, niech poczta zwraca kasę. Kiedyś wysłałem normalnie zabezpieczone perfumy a doszła miazga. Napisałem, że co prawda to szkło ale żeby rozbić flakon trzeba było z dużą siłą i z premedytacją rzucić paczką bo była zabezpieczona gąbkami itp. Udało się nawet ustalić, w którym urzędzie do tego doszło a poczta zwróciła kasę i nie było to 10 ani 50 zł tylko trochę więcej. Więc da się. Większość rzeczy jakie nas spotyka w naszym kraju bierze się z tego, że ludzie pozwalają sobie to robić, że działa debilna wymówka że to jest "normalne". Nie, to nie jest normalne. Jak bym zobaczył coś takiego w swojej skrzynce to bym od razu poszedł na pocztę i zapytał czy to miał być jakiś żart. To nie jest gazetka reklamowa z marketu, to jest towar za który zapłaciłeś pieniądze więc mają obowiązek go dostarczyć nie uszkodzony.
 
Posty: 62
Rejestracja: 18 Lip 2014, 03:13

 

PostMr. Bino | 25 Lip 2014, 08:43

...
Ostatnio edytowany przez Mr. Bino, 07 Lis 2018, 16:46, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 228
Rejestracja: 14 Maj 2011, 15:49

Postcuker | 25 Lip 2014, 09:47

Trzeba dać kuksańca dla listonosza i tyle. Do mnie przychodzi gazetka w stanie fabrycznym ( no ale wiem gdzie mieszka mój listonosz :) )
Awatar użytkownika
 
Posty: 99
Rejestracja: 26 Lis 2012, 03:22
Miejscowość: okolice Szczytna

Postbajastro | 25 Lip 2014, 10:48

Dzisiaj pójdę na pocztę i niech to wyjaśniają, bo ja chcę dostawać ładne gazety - a jak listonosz nie jest w stanie dostarczyć paczki w odpowiednim stanie to ciepła ławeczka w UP dla niego się znajdzie... bo jak nie umie roznosić gazet, tzn. że nie nadaje się do żadnej pracy. Chyba też trzeba będzie się dowiedzieć gdzie mieszka obsługujący osiedle, a to nie będzie trudne...popytam sąsiadów i kota mu się pogoni.
Nikon Action EX 10x50 CF, Orion Resolux 15x70
SW R-80/400, APM APO 107/700, EdgeHD 8", C11
LowSpec (300 & 1800 l/mm)
Awatar użytkownika
 
Posty: 721
Rejestracja: 09 Cze 2013, 20:01

PostJanusz_P. | 25 Lip 2014, 10:56

A sprawdziłeś czy wlot Twojej skrzynki pozwala na wsunięcie tego rozmiaru koperty z czasopismem bez jego zgięcia na pół :arrow: :roll: :?:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postandrozol | 25 Lip 2014, 13:01

A jak by wędka przyszła to też listonosz ma ją złamać żeby dało się wepchać do skrzynki? To jest uszkodzenie zapłaconego towaru i koniec, jeśli widać że nie wejdzie to ma odnieść do urzędu i tam mają wystawić awizo. Jak pozwolimy na takie coś, to nawet książki wydania albumowe będziemy dostawać z okładką złamaną w połowie. Reklamacji na piśmie boją się najbardziej. I wcale nie jest to mała kwota bo liczy się kasa za całą prenumeratę a nie za jeden numer. Pismo w takim stanie nadaje się już tylko do użycia w toalecie i nie ma tłumaczeń bo jakoś w empikach i inmedio nie sprzedaje się przemoczonych i wygniecionych gazet, ciekawe dlaczego? Ostatnio w naszym kraju jest moda na robienie z obywatela debila i traktowanie go jak g.na a potem wmawianie tłumaczeń z kosmosu ale to wszystko zależy od tego czy obywatel sobie na to pozwoli.
 
Posty: 62
Rejestracja: 18 Lip 2014, 03:13

 

PostJanusz_P. | 25 Lip 2014, 14:28

Wędka to już paczka a nie list i jej nikt nie będzie wkładał w szczeliną skrzynki odbiorczej bo musisz ją osobiście pokwitować, najpierw sam bądź człowiekiem i wymień skrzynkę na taką z większą szczeliną, daj listonoszowi szansę zanim zaczniesz od innych wymagać zacznij od Swojej osoby... :roll: :oops:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postandrozol | 25 Lip 2014, 15:04

"Zacznij od siebie" i podobne tak naprawdę mówi się dla ściemy i żeby niepokornego obywatela "zawstydzić", żeby był mniej bojowy i mniej świadomy swoich racji :lol: Bo co twórca wątku zawinił, że mu ktoś zniszczył gazetę, za którą zapłacił i na którą z utęsknieniem czekał? Nie każdy ma własną skrzynkę w domku jednorodzinnym, w bloku nikt nie będzie własnej skrzyni zakładał żeby tylko miała szparę wystarczająco szeroką na format Astronomii, z resztą chyba nawet nie da się czegoś takiego zrobić bo tym się rządzi administracja osiedla itp.

Dla mnie mimo wszystko sprawa jest prosta: każdy człowiek o ilorazie inteligencji większym od ameby widzi, że dużej gazety do małej skrzynki włożyć się nie da i można tyko wepchać na siłę, niszcząc ją. Listonosz-niszczyciel także doskonale o tym wie, ale nie podchodzi poważnie do swojej pracy tylko uważa, że "jakoś się upchnie" byleby się pozbyć "ciężaru" z torby. Nie zdaje sobie sprawy, że trzyma w ręce czyjąś własność, za którą ktoś zapłacił. Tak jak pisałem, ja się zastraszyć ani zbyć nie dałem i jak mi kiedyś rozbili perfumy wysłane na prezent to napisałem kilka pism i wypłacili mi ponad stówkę odszkodowania, co prawda trwało to kilka tygodni ale jednak dało się. Nie chodzi o to, żeby zwalniać listonosza itp., nie tędy droga. Jak urząd będzie musiał wypłacić kasę, nawet marne kilka złotych, to wtedy nagle wszystko się naprostuje, niektóre instytucje rozumieją tylko język kasy i nic innego nie dociera. Bo dla nich te kilka złotych może się przełożyć na kilka tysięcy jeśli będą mieli wiele takich przypadków, jeśli ludzie nie dadzą się tak traktować tylko będą składać reklamacje.

Tutaj kwota może duża nie jest ale uczucie bycia zrobionym w bambusa nie należy do przyjemnych i nie wiem z jakiej racji ktokolwiek miałby się na takie coś godzić. Problem gniecenia nie jest nowy, kilka lat temu pamiętam jak jakiś mój znajomy rozpaczał, że mu zgnietli, tyle że Uranię. I przekłada się to wszystko na ilość prenumerat oraz ilość zakupów czasopism astronomicznych bo po co zamawiać jeśli i tak dostarczą "gniota'. Obaj mieszkamy Januszu w dużych miastach i jak nam dostarczą gnieciucha to możemy sobie iść do Empiku i wziąć z półki (powtarzam - w Empiku jakoś wygniecionych ani zamokniętych czasopism się nie sprzedaje). Ale jeśli nie ma Empiku albo Inmedio itp. to liczba opcji staje się trochę ograniczona.
 
Posty: 62
Rejestracja: 18 Lip 2014, 03:13

 

Post•Fish3r• | 25 Lip 2014, 15:52

bajastro..a poszedłeś w ogóle do swojej poczty wyjaśnić tą sprawe? dopytać się czemu tak się dzieje ? od razu wyskoczyłes na forum ..jakby zaczynając od końca.
My Ci nie pomożemy..ale osoby na poczcie włącznie z kierownikiem na pewno tak. A przerzucić sie na PDFa...-żadnej ksiazki czy pisma nie zastąpiłbym pdfemem..chocbym nie wiem jak ona była pomięta.
@androzol..- sądzę że porównanie do empiku jest trochę nie na miejscu - bo im nie przynosi listonosz 1 numeru w kopercie. A raczej dostają całą pulę porządnie zapakowaną.
 
Posty: 1120
Rejestracja: 15 Lip 2012, 13:40

Postbajastro | 25 Lip 2014, 16:11

Byłem dzisiaj na poczcie, babka w okienku powiedziała, że mam z listonoszem pogadać, żeby bardziej uważał na listy.
Skrzynka jest trochę mała, ale nie jest moja, ja tu tylko wynajmuję. W domu cały dzień ktoś był, więc wystarczyło tylko zadzwonić. Pani na poczcie mówiła, że przesyłka nie była odpowiednio zabezpieczona i oznakowana (jak zwykle się tłumaczą) i że to mogło się też stać w worku na sortowni lub przy przesypywaniu listów na jednej ze stacji kolejowych i próbowała zwalić na nadawcę, że nienależycie zabezpieczył list. Jakby nie patrzeć poczta też dostała kasę od nadawcy za dostarczenie listu...
Jak będę widział tego listonosza to zwrócę mu uwagę, żeby z tą przesyłką obchodził się delikatniej.
Co do wątku, pomyślałem, że może jeszcze komuś tak przychodzą listy i dlatego go założyłem.
Jakby nie patrzeć to usługi w PL kuleją zarówno na PP jak i w innych branżach (choćby przewozowej).
Ostatnio edytowany przez bajastro, 25 Lip 2014, 16:13, edytowano w sumie 1 raz
Nikon Action EX 10x50 CF, Orion Resolux 15x70
SW R-80/400, APM APO 107/700, EdgeHD 8", C11
LowSpec (300 & 1800 l/mm)
Awatar użytkownika
 
Posty: 721
Rejestracja: 09 Cze 2013, 20:01

Postmargor55 | 25 Lip 2014, 16:12

moje zdanie jest takie, ze jezeli myslimy o przesylkach pocztowych ktore sa dostarczane w duzych kopertach np. formatu A4 to powinnismy na ogrodzeniu lub na scianie zainstalowac odpowiednia skrzynke pocztowa z odpowiednim zapasem zeby sie krawedzie takich kopert nie pozaginaly. chyba po to takie skrzynki sie produkuje. ale to tylko moje zdanie.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1038
Rejestracja: 26 Sty 2011, 20:46

 

Postbajastro | 25 Lip 2014, 16:16

poprosiłem właściciela o wymianę skrzynki i wymieni ją na większą, jak za miesiąc sytuacja się powtórzy tzn problem jest na poczcie. Miesiąc temu koperta miała zrobioną dziurę na środku (jakby ktoś szukał tam pieniędzy), wątpię że to od wkładania do skrzynki.
Nikon Action EX 10x50 CF, Orion Resolux 15x70
SW R-80/400, APM APO 107/700, EdgeHD 8", C11
LowSpec (300 & 1800 l/mm)
Awatar użytkownika
 
Posty: 721
Rejestracja: 09 Cze 2013, 20:01

Post•Fish3r• | 25 Lip 2014, 16:21

bajastro napisał(a):Byłem dzisiaj na poczcie, babka w okienku powiedziała, że mam z listonoszem pogadać, żeby bardziej uważał na listy.
Skrzynka jest trochę mała, ale nie jest moja, ja tu tylko wynajmuję. W domu cały dzień ktoś był, więc wystarczyło tylko zadzwonić. Pani na poczcie mówiła, że przesyłka nie była odpowiednio zabezpieczona i oznakowana (jak zwykle się tłumaczą) i że to mogło się też stać w worku na sortowni lub przy przesypywaniu listów na jednej ze stacji kolejowych i próbowała zwalić na nadawcę, że nienależycie zabezpieczył list. .


A właściwie to jak jest to pismo wysyłane ? zwykła koperta papierowa pismo i nic wiecej ?czy komperta bąbelkowa chociaż ? Ciekawe jak to sie wyjaśni z listonoszem, ale jesli to nie są skargi bardzo sporadyczne to P. Brych powinien zainteresować się ta sprawą - i lepiej zabezpieczać.
Jak zamawiałem pismo Astronomy z UK. to było to tak zabeczenione że przyżyłoby kolejny potop - nie wiem jak tu.
 
Posty: 1120
Rejestracja: 15 Lip 2012, 13:40

Postandrozol | 25 Lip 2014, 16:28

Jak za miesiąc sytuacja się powtórzy??? To Ty chcesz jeszcze raz dostać swoje ulubione pismo w wersji przygotowanej do zastosowania w WC? Jeśli dziury nawet robią w kopertach to przecież ewidentnie masz "jeden z TYCH urzędów" gdzie po prostu pracuje ktoś, kto nie powinien tam pracować. Na Twoim miejscu napisałbym w reklamacji także o tej dziurze, nie martw się, kierownik poczty już się czymś takim zainteresuje a Pan Brych nie ma nic do rzeczy, on tworzy i wydaje pismo a nie pilnuje żeby pracownicy urzędów byli normalni. Pism też nie trzeba super zabezpieczać bo to koszty są jeśli się wysyła do tysięcy prenumeratorów. Na normalnej poczcie nawet zwykła kartka A4 wydrukowana i wsadzona do zwykłej papierowej koperty dochodzi gładziutka. A na takiej poczcie gdzie się dziurawi koperty w poszukiwaniu skarbów to się nie dziwię że niszczenie też nie jest im obce.

Babka z okienka to niezłe bajki umie opowiadać. Na tekst o tej sortowni prawie padłem. Jakoś listy nawet "nie zabezpieczone" się na sortowni nie zginają hehe. Ewidentnie listonosz wepchał na siłę, chcialeś wiedzieć czy ktoś też tak miał to przecież napisałem, że tak, "gnioty" są robione przez tą instytucję nagminnie bo taka jest mentalność. Listonoszowi się po prostu "nie chce", oni nie rozumieją poszanowania własności itd. Nie ich przesyłka, nie oni na tym zarabiają, pracują pod przymusem za psie pieniądze, więc chcą się po prostu tego pozbyć z torby i tyle. Panienka z okienka chce się pozbyć człowieka bo do niej codziennie z dziesięciu z czymś takim podchodzi. Jeśli listonosz ma jakąś inteligencję i etykę to zrozumie o co ci chodzi i się zastosuje. Ale skoro raz tak zrobił to należy wnioskować, że raczej i z jednym i z drugim u niego cienko. Już nie będę pisał bo szkoda się rozpisywać na takie tematy.

Piszę po raz ostatni: tu działa reklamacja NA PIŚMIE. Piszesz po prostu: "w dniu..." "otrzymałem zniszczoną przesyłkę..." "o wartości...". Przy wartości piszesz 156 zł bo tyle kosztuje roczna prenumerata i nic Cię nie obchodzi, że uszkodzili jeden numer - jest prawdopodobne, że uszkodzą następne a poza tym prenumeratę robisz po to, żeby dostać do domu całość i tu ten warunek nie jest spełniony. Ale licz się z tym, że odpowiedź dostaniesz po tygodniu albo dwóch, potem być może będziesz musiał znowu napisać uzasadnienie, że jednak masz rację itd. i może zwrócą dychę. Ale już następnym razem listonosz się zastanowi czy pchać na siłę czy jednak wysilić się i wcisnąć dzwonek. A kierownik poczty jak się po tym zorientuje jakich ma pracowników to zrobi Armagedon i na miejsce złodziei i wandali zatrudni jakiegoś myślącego i etycznego człowieka, który być może właśnie teraz szuka pracy i nie może znaleźć. Nie gódźmy się na zło bo nam szybko wejdzie na głowę. Wspierajmy dobro i domagajmy się dobra.
Ostatnio edytowany przez androzol 25 Lip 2014, 16:46, edytowano w sumie 2 razy
 
Posty: 62
Rejestracja: 18 Lip 2014, 03:13

 

Postbajastro | 25 Lip 2014, 16:42

Do mnie przychodzi w kopercie papierowej + arkusz A4 podobny do kartek w bloku technicznym.
Reklamację napiszę jak wrócę z urlopu, na kasie aż tak bardzo mi nie zależy... jak na czasopiśmie w dobrym stanie, zdecydowałem się na prenumeratę bo lektura w Empiku mi się spodobała, zwłaszcza opisy DS-ów z mapkami.

A zauważyliście błąd na reklamie Delty (wewnętrzna strona okładki)?: Mgławica M13 - robią zloty z pokazami sprzętu, a nie wiedzą co to jest M13... - nie wiem czy w wcześniejszym numerze też tego błędu nie było...
Nikon Action EX 10x50 CF, Orion Resolux 15x70
SW R-80/400, APM APO 107/700, EdgeHD 8", C11
LowSpec (300 & 1800 l/mm)
Awatar użytkownika
 
Posty: 721
Rejestracja: 09 Cze 2013, 20:01

PostJanusz_P. | 25 Lip 2014, 16:59

Czasopismo jest nadawane w solidnej kopercie z usztywnionym dnem i myślę że więcej nie ma co wymagać od nadawcy ale trzeba wymóc na listonoszu i na Poczcie aby nie zginali tych przesyłek, na kopercie powinien się znaleźć napis NIE ZAGINAĆ, CZASOPISMO i to jest konkretna uwaga do wydawcy :arrow: 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Post•Fish3r• | 25 Lip 2014, 17:27

bajastro napisał(a):Do mnie przychodzi w kopercie papierowej + arkusz A4 podobny do kartek w bloku technicznym.


Wdł mnie powinno być pakowane oprócz wkładki w kopertę bąbelkową. Są tego dwa powody:

a) trwałość koperty - kopertę bąbelkowa dużo trudniej rozerwać i przetrzeć -co na poczcie polskiej jest notoryczne.(sam pisałeś o dziurze na srodku)
b) komperta bąbelkowa nie ociera materiału - jak np wysyłam ksiazkę w kopercie papierowej to mogę sie spodziewać ze okładka zostanie nieładnie poprzecierana.bo papier w transporcie trze jak ścierny. (oczywiście nie zawsze tak się dzieje..ale wydawca powinnien chociazby z tego powodu korzystać z bąbelkowej lub foliować)

faktycznie dodatkowo dobrze by było dodać naklejkę "nie zaginać" czy coś podobnego. Zresztą myślę że pewne standardy jakie powinno sie zachowywać w tego typu wysyłkach są dobrze znane tylko wydawca albo sie z nimi nie zapoznał ..albo oszczędza ;)
 
Posty: 1120
Rejestracja: 15 Lip 2012, 13:40

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości

AstroChat

Wejdź na chat