Prawdopodobnie odkryto cząstki potwierdzające (wreszcie) hipotetyczną dotychczas supersymetrię.
Jest to supersymetryczna wersja cząstki zwanej leptonem tau. Czyli nie żadne neutrino.
Wynika to ze zjawiska nazwanego teraz ANITA, kilkakrotnie obserwowanego w wielkich detektorach skutków zderzenia neutrin z materią.
Cząstka przeszła przez całą Ziemię i dopiero wtedy doprowadziła do kaskady rejestrowanych zjawisk.
Byłby to gigantyczny przełom i wielki krok naprzód w fizyce mikroświata.
Zatem mielibyśmy cały świat lustrzanych "duchów" znanych teraz cząstek.
Jest bardzo mało prawdopodobne, że takie efekty mogła dać, przypadkiem, zwykła, znana cząstka (sigma wynosi od 5.8 do 7.0).
https://www.livescience.com/63692-stand ... ysics.html
Pozdrawiam