Układ Słoneczny może być dużo bardziej owłosiony, niż myśleliśmy.
Ta ilustracja pokazuje Ziemię otoczoną teoretycznymi włóknami ciemnej materii zwanymi "włosami".
Ciemna materia to niewidzialna, tajemnicza substancja, która stanowi około 27 procent całej materii i energii we wszechświecie.
Zwykła materia, która stanowi wszystko, co widzimy wokół nas, to tylko 5 procent wszechświata.
Reszta to ciemna energia, dziwne zjawisko związane z przyspieszaniem naszego rozszerzającego się wszechświata.
Dane dotyczące włochatej ciemnej materii opierają się na badaniach przeprowadzonych
przez Laboratorium Napędów Odrzutowych NASA Gary'ego Prézeau, które ukazało się w artykule z 2015 roku w Astrophysical Journal.
Wnioski zilustrowano grafiką, którą 1.12.2020 NASA.GOV uznała za ... Image of the Day
Siema
p.s.
Z 2015:
"Co się dzieje, gdy jeden z tych strumieni zbliża się do planety takiej jak Ziemia? Prézeau użył symulacji komputerowych, aby się tego dowiedzieć.
Jego analiza wykazała, że kiedy strumień ciemnej materii przechodzi przez planetę, cząsteczki strumienia skupiają się w ultra gęstym włóknie, czyli „włosach” ciemnej materii. W rzeczywistości powinno być wiele takich włosów wyrastających z Ziemi.
Strumień zwykłej materii nie przeszedłby przez Ziemię i nie wypłynąłby na drugą stronę. Ale z punktu widzenia ciemnej materii Ziemia nie jest przeszkodą. Zgodnie z symulacjami Prézeau, ziemska grawitacja skupiłaby się i zgięła strumień cząstek ciemnej materii w wąski, gęsty włos.
Włosy wyłaniające się z planet mają zarówno „korzenie”, czyli najgęstsze skupisko cząstek ciemnej materii we włosach, jak i „końcówki”, w których włosy się kończą. Kiedy cząsteczki ciemnej materii przechodzą przez jądro Ziemi, skupiają się na „korzeniu” włosa, gdzie gęstość cząstek jest około miliard razy większa niż średnia. Korzeń takiego włosa powinien znajdować się około 600 000 mil (1 milion kilometrów) od powierzchni, czyli dwa razy dalej niż Księżyc. Cząsteczki strumienia, które ocierają się o powierzchnię Ziemi, utworzą czubek włosa, około dwa razy dalej od Ziemi niż cebulka włosa.
„Gdybyśmy mogli wskazać lokalizację korzenia tych włosów, moglibyśmy potencjalnie wysłać tam sondę i uzyskać mnóstwo danych na temat ciemnej materii” - powiedział Prézeau.
Strumień przechodzący przez rdzeń Jowisza wytworzyłby jeszcze gęstsze korzenie: prawie 1 bilion razy gęstsze niż pierwotny strumień, zgodnie z symulacjami Prézeau.
„Ciemna materia wymykała się wszelkim próbom bezpośredniego wykrywania przez ponad 30 lat. Korzenie włosów ciemnej materii byłyby atrakcyjnym miejscem do oglądania, biorąc pod uwagę ich gęstość” - powiedział Charles Lawrence, główny naukowiec w astronomii, fizyce JPL i dyrekcja technologii.
Innym fascynującym odkryciem z tych symulacji komputerowych jest to, że zmiany gęstości występujące wewnątrz naszej planety - od jądra wewnętrznego do zewnętrznego, od płaszcza do skorupy - odbijałyby się we włosach. Włosy miałyby "załamania", które odpowiadają przejściom między różnymi warstwami Ziemi.
Teoretycznie, gdyby udało się uzyskać te informacje, naukowcy mogliby użyć włosów zimnej ciemnej materii do odwzorowania warstw dowolnego ciała planetarnego, a nawet wywnioskować głębię oceanów na lodowych księżycach."