Projektanci budowanego największego teleskopu na Ziemi - Square Kilometre Array (SKA)
wyrazili zaniepokojenie potencjalnie szkodliwym wpływem zbiorów satelitów tworzonych właśnie nad Ziemią przez SpaceX i innych (np OneWeb).
Postulują by twórcy tych konstelacji musieli współpracować ze społecznością radioastronomiczną.
Teleskop składał się będzie z wielu anten w Afryce i Australii.
Fragment czyli SKA-Mid, który wkrótce zostanie wzniesiony w RPA będzie składał się z zestawu 197 anten.
"Szczególnym zmartwieniem jest widmo w paśmie 5b - zestaw częstotliwości od 8,3 do 15,4 GHz.
Część tego jest przeznaczona do użytku satelitarnego, ale astronomowie również lubią go używać,
ponieważ jest tam widoczne kilka interesujących cech.
Należą do nich atomy i cząsteczki, które na Ziemi biorą udział w procesach życiowych.
Satelity i astronomowie do tej pory żyli względnie szczęśliwie obok siebie w paśmie 5b, głównie dlatego,
że te istniejące statki kosmiczne przeznaczone do telekomunikacji albo nie działały w urządzeniach radiowych,
albo podczas przechodzenia upewniły się, że nie nadają.
SKAO ostrzega, że scenariusz ten może się radykalnie zmienić wraz z wprowadzeniem tysięcy szybko poruszających się,
nisko orbitujących satelitów szerokopasmowych."
...
Firma SpaceX Elona Muska twierdzi, że jest zaangażowana w wyeliminowanie wszelkich wpływów na astronomię z nowej szerokopasmowej konstelacji Starlink.
OneWeb jest w trakcie wychodzenia z postępowania upadłościowego, ale na początku tego roku podjął podobne zobowiązania.
SKA to jeden z największych projektów naukowych XXI wieku.
Jego celem jest wyprodukowanie radioteleskopu o powierzchni zbierania danych
wynoszącej milion metrów kwadratowych (jeden kilometr kwadratowy) - co odpowiada około 200 boiskom piłkarskim.
SKA będzie badać źródła radiowe na niebie, które promieniują na długościach fal od centymetrów do metra
- ale osiągnie czułość znacznie przekraczającą zasięg obecnych radioteleskopów.
To powinno pozwolić jej zobaczyć wodór w pierwszych gwiazdach i galaktykach, które powstały po Wielkim Wybuchu.
SKA będzie również precyzyjnie wskazywać pozycje najbliższych 100 milionów galaktyk.
Naukowcy mają nadzieję, że ta mapa ujawni nowe szczegóły dotyczące „ciemnej energii”, która wydaje się rozsuwać kosmos z coraz większą prędkością.
Budowa SKA ma rozpocząć się w przyszłym roku, a rutynowe obserwacje naukowe mają rozpocząć się pod koniec lat 20. XXI wieku.
Realizacja projektu będzie kosztować 14 państw członkowskich SKAO nieco poniżej 2 miliardów euro (1,8 miliarda funtów)." O, mamy kurs funta
https://www.bbc.co.uk/news/science-environment-54457344Siema