Wrażenia ogólne.
Sprzęt dostajemy w aluminiowej walizce, wyłożonej grubą gąbką. Jest nawet miejsce na okulary i kątówkę. Generalnie nie ma się do czego przyczepić. Są nawet kluczyki .
Zdjęcie 1: http://rapidshare.com/files/3865533766/equinox-walizka.jpg
Obiektyw to 'klasyczny' dublet.
Zdjęcie 2: http://rapidshare.com/files/2841960054/equinox-soczewka.jpg
Warstwy przeciwodblaskowe mają kolor przyjemnej zieleni.
Zdjęcie 3: http://rapidshare.com/files/1245444589/equinox-warstwy.jpg
Aby się dostać do celi obiektywu należy odkręcić pierścień blokujący z przodu odrośnika i zsunąć go w kierunku okularu. Po co w ogóle wykręcać obiektyw ?
No cóż... Gdyby nie było wolno to obiektyw byłby zaspawany na sztywno, a skoro nie jest zaspawany to wolno . Można też wyczyścić wewnętrzną powierzchnię obiektywu. Tak, wykręciłem obiektyw. Mój egzemplarz był zabrudzony od wewnątrz. I to na całej powierzchni. Zabrudzenie rzekłbym było bardzo subtelne, gdyby nie to, że noszę okulary i jestem wręcz uczulony na tego typu rzeczy nie dostrzegłbym go. Płyn do czyszczenia i ściereczka poszły w ruch i było po problemie. Wyczernienie tubusa jak na moje niedoświadczone oko oceniam na dobre. Jedynym niepożądanym elementem jest śruba mocująca stopkę szukacza. Lekko wystaje i nieco błyszczy. A i jeszcze jedno: kolimacja soczewek jest niemożliwa. Na szczęście i cela i gwint w tubusie są wykonane solidnie. Tu obiektyw już po czyszczeniu, wkręcony w tubus. Widoczny pierścień blokujący.
Zdjęcie 4: http://rapidshare.com/files/993628930/equinox-cela.jpg
Wrażenia ogólne za nami czas na testy praktyczne.
Posiadam montaż Vixen Porta. Montuję bezpośrednio do głowicy i... kiszka. A nawet wielka kicha. Jak obserwować cokolwiek w takiej pozycji ?
Zdjęcie 5: http://rapidshare.com/files/805687734/equinox-porta.jpg
Wyciąg można obrócić, ale co z szukaczem ?
Rozwiązaniem jest zakup wspornika do lunet, oraz 'siodełka' w standardzie Vixena. Siodełko jest potrzebne, ponieważ razem z dwucalową kątówką i okularem nasz teleskop waży ponad 3 kg. A to dla gwintu ¼ cala trochę za dużo. Aby wzmocnić połączenie użyłem dodatkowo dobrego kleju kontaktowego. Wygląda to tak:
Zdjęcie 6: http://rapidshare.com/files/2219979780/equinox-wspornik1.jpg
Teleskop posadzony na wsporniku:
Zdjęcie 7: http://rapidshare.com/files/1712344766/equinox-wspornik2.jpg
Na koniec teleskop 'en face'. Najlepsze zdjęcie jakie udało mi się zrobić.
http://rapidshare.com/files/1111481742/equinox-srodek.jpg
O wyciągu słów kilkoro...
Wyciąg to klasyczny Crayford wyposażony w redukcję 2/1,25 cala z mosiężnymi pierścieniami mocującym (to dobrze) i jedną śrubą dociskową (to nie za bardzo dobrze). Otóż tytułem testu wsadziłem do wyciągu kątówkę 1,25 z okularem Hyperion, który do lekkich nie należy. Cały ten majdan z wielką godnością obrócił się o 180 stopni w dół. Nie zaryzykowałem mocniejszego dociśnięcia śruby, nie chciałem zerwać gwintu. Podejrzewam, że gdyby producent dodał drugą śrubę zaciskową problem by nie wystąpił. Oczywiście z kątówką 2 cale nic takiego nie ma miejsca.
Wyciąg jest wyposażony mikrofocuser zamontowany z prawej strony wyciągu. A ja jestem leworęczny.... Zaprawdę czuję się dyskryminowany .
Obserwacje. Mało bo mało, ale zawsze...
Księżyc, nisko nad horyzontem, tuż przed pełnią, okular Baader Hyperion 8 mm (powiększenie rzędu 62x). Mimo niespokojnej atmosfery krawędź ostra bez żadnych kolorowych artefaktów. Dokręcenie filtra Moon&Skyglow „uspokoiło” atmosferę i zwiększyło kontrast detali osłabiając nieco blask. Czekam na pogodę aby przetestować ciemnoniebieski filtr.
Jowisz, wysoko nad horyzontem, okular Baader Hyperion 5 mm (powiększenie rzędu 100x). Obraz jasny, ostry, dwa pasy wyraźnie widoczne, aberracji ani śladu. Niebieski filtr skontrastował obraz znacznie poprawiając widoczność pasów. Może mi się tylko zdawało, ale zacząłem dostrzegać delikatne szczegóły trzeciego pasa. Tak przy okazji powiększenie 100x uznaję za maksymalne dla tego teleskopu. Z lantanowym okularem 4 mm kontrast obrazu zdecydowanie spadł, a sam obraz się dosłownie „rozlazł”. Nie 4 mm okular to za dużo.
Nieśmiertelny Orion i Wielka Mgławica, okular Baader Hyperion 13 mm filtr Orion Ultra Block (powiększenie rzędu 38x), bliskie teoretycznemu rozdzielczemu. Widoczny zarys mgławicy z czterema gwiazdkami w centrum. Hmm... Oczekiwałem, że obraz będzie nieco jaśniejszy. Czyżby filtr był za ciemny dla tej apertury ? Być może. Po zmianie na niebieski odniosłem wrażenie, że „widzę lepiej” i to pomimo świecącego tuż obok potężnego neonu.
Mowa końcowa:
Zalety: mały, lekki z mocowaniem do typowych statywów fotograficznych. Obraz dobry, a nawet bardzo dobry (jak na tę cenę).
Wady: nieprzestawialna stopka statywowa. Zabrudzona od wewnątrz soczewka (być może tylko w moim egzemplarzu), śruba od stopki szukacza może powodować odblaski. Pojedyńcza śruba zaciskowa w wyciągu okularowym.