Zanim zacząłem pisać ten wątek zapoznałem się z wcześniejszymi tematami i spotkałem się m.in. z taką opinią użytkownika @Benedykta
Benedykt napisał(a):dmytrek napisał(a):M.in., którą polecacie lornetkę 7x50, do 350 zl? Dzięki.
Po pierwsze - proponuję, abyś rozważył lornetkę o parametrach 10x50, a nie 7x50. Ze względu na źrenicę wyjściową.
Bardzo dużym "uznaniem" cieszy się lornetka Nikon Action EX 10x50, niestety to wydatek grubo ponad 500 zł. Co nie zmienia faktu, że warto tą lornetką się zainteresować. Jeśli nie Nikon Action EX, to Nikon Aculon 10x50. Cena lornetki mieści się w Twoim budżecie, ale - co tu dużo mówić - jest zauważalnie gorsza niż model EX.
Szczerze powiedziawszy w Twoim przypadku rozglądnąłbym się za rosyjską lornetką Tento/Sotem/Berkut BPC 10x50 produkowaną w ZOMZ Zagorsk. Gdyby udało Ci się na Ukrainie znaleźć egzemplarz w bardzo dobrym stanie za 150-200 zł, to warto się pokusić. Optyka tej lornetki ma swoje lata, daje lekko zażółcony obraz (co tak naprawdę przeszkadza w obserwacjach ziemskich, w dużo mniejszym stopniu w astronomicznych), ale mechanicznie to metal i szkło. Zadbany egzemplarz przeżyje wszystkie współcześnie produkowane plastikowe czy plastikowo - metalowe lornetki.
https://astromaniak.pl/viewtopic.php?f=10&t=39210&p=371966&hilit=ZAGORSK#p371966
Z drugiej zaś strony spotkałem się z informacjami, że lepiej zainwestować w Nikona, którego obraz będzie bardziej stabilny.
Dlatego chciałbym się Was zapytać czy do obserwacji nieba z balkonu i/lub okazjonalnie poza miastem radziecka lornetka będzie dobrym wyborem (cena/jakość)? Po zapoznaniu się z informacjami na tym forum przymierzam się do modelu 10x50 - jednak chętnie posłucham się mądrzejszych ode mnie
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.