CELESTRON E-Lux 26 mm / 2 "

Posthagenuk | 23 Lut 2015, 01:11

Od pewnego czasu poszukiwałem niedrogiego okularu o ogniskowej około 25 mm , lepszego niż kitowy SW. Korzystając z zeszłorocznej wyprzedaży w Delta Optical zakupiłem okular jak w temacie za cenę 125 zł. Obecnie cena tego szkiełka to 189 zł. Jak na okular 2 cale nie jest to wiele. Wiązałem z tym trochę obaw o jakość, ale decydowałem się na sprzęt niedrogi więc nie mogłem oczekiwać fajerwerków.

Budowa.

Fabryczne opakowanie okularu to pudełko z cieniutkiej białej tekturki i woreczek na rzepa. Standard w tej klasie.
Sam okular jest niewielki jak na 2" . Jego długość to niecałe 90 mm z czego połowę stanowi tuleja umieszczana w wyciągu. Waga to 336 g , czyli też niewiele. Korpus jest szerszy o około 3 mm od tulei. Żadnych plastikowych elementów. Zgrabna, solidna konstrukcja. Tutaj duży plus.
Nie można powiedzieć tego o gumowej muszli ocznej. Jest symboliczna. Wykonana z lichej, cienkiej gumy, która na dodatek już fabrycznie jest pofałdowana. Nie wróżę jej długiego żywota. Rozbawiła mnie zaślepka na muszlę. Jest również wykonana z gumy, ale została zapożyczona chyba z innego okularu. Jest o wiele za duża i spada już po ustawieniu okularu w poziomie. Zaślepka na tuleję natomiast jest plastikowa i trzyma się pewnie, nie sprawiając kłopotów z jej ściągnięciem.

Optyka.

Waga okularu wynika z niewielkiej ilości znajdującego się w nim szkła. Posiada on tylko trzy soczewki o niezbyt dużej średnicy. Soczewka oczna ma 30 mm. Powłoki MC mają zielonkawe, przechodzące trochę w fiolet powłoki. Nie dopatrzyłem się żadnych zanieczyszczeń. Szkło przejrzyste, czyściutkie. Wygląda nieźle.
Wg. producenta pole okularu to 58 st. Trochę mało jak na dwa cale.

Obserwacje.

Pierwsze obserwacje przez ten okular starałem się wykonać bez kątówki, aby nie wprowadzać dodatkowego elementu optycznego. Przy ogniskowej 1800 mm w maku 150 SW uzyskałem niecałe 70x powiększenia.
Na pierwszy ogień poszedł Księżyc a właściwie jego cieniutki sierp z pięknym popielatym światłem. Tu uśmiechnąłem się po raz pierwszy. Sierp z "popielą" zmieścił się cały ze sporym zapasem. Niestety obraz mocno falował ze względu na małą wysokość Księżyca i niedostateczne wychłodzenie teleskopu. Mimo to widać było mnóstwo szczegółów brzegu sierpa. To wyglądało obiecująco. Następnie Wenus jako test na aberrację chromatyczną okularu. Nie stwierdziłem żadnych, absolutnie żadnych niepotrzebnych kolorków. AC zerowa. Super. Wenus jarzyła jak latarnia. Bez filtra ani rusz.
Potem przyszedł czas na parę jaśniejszych DS. Okular jest jasny. Nawet bardzo jasny. Świetnie przepuszcza światło i ładnie pokazuje zwarte DS-y. M42 świetnie skadrowana z szeroko rozłożonymi skrzydłami i idealnie wypunktowanym trapezem. Takiej w moim maczku jeszcze nie widziałem.
Jaśniejsze galaktyki z UMa złowione bez problemu. Gromadki otwarte z Kasjopei i Bliźniąt prześliczne. Gwiazdy w całym polu idealnie wypunktowane. "Hichoty" zmieściły się z na granicy pola (główne gromady), ukazując mnóstwo punktowych gwiazdek. Do DS w maku okular podszedł idealnie.
W końcu gdy uznałem, że mak wystarczająco ostygł skierowałem go na Jowisza. Muszę powiedzieć że wpatrywałem się długo. Nie było to "planetarne" powiększenie, ale jakże idealnie Jowisz został ujęty w tym okularze. Poza tym stwierdziłem, że okular bardzo dobrze oddaje kolory. Ostra biało-żółta tarcza z beżowo-pomarańczowymi pasami, w których można było dopatrzyć się nieregularności. Na pewno lepsze kolory niż w GSO, które według mnie wprowadzają zielonkawe odcienie. Nie stwierdziłem też żadnej poświaty wokół Jowisza, ani niechcianych odblasków czy " duszków". Pełne zadowolenie.
Słabą stroną jest ER okularu. Aby objąć całe pole trzeba mocno zbliżyć oko, ale nie aż tak żeby powodowało to brudzenie szkła rzęsami. Gdyby diafragma oczna była o 1mm większa byłoby znacznie lepiej.

Podsumowując - trafiłem w dychę. Okular świetnie spasował do mojego maczka i jak na razie u mnie pozostanie.
Dobra transmisja, brak AC, punktowość gwiazd i odwzorowanie kolorów są więcej niż dobre. No i ten widok Jowisza...
Najsłabszą stroną jest ER. Nie jest większy niż 15 mm. Posiadaczom teleskopów F10 w górę mogę go z czystym sumieniem polecić. Nie wiem jak sprawuje się w jasnych newtonach . Pewnie tu będzie gorzej. Prosta konstrukcja optyki okularu nie da tu dobrych rezultatów. Jeżeli ktoś miał doświadczenia z tym szkiełkiem w niutku - proszę o uwagi.

Kilka zdjęć okularu. Przepraszam za jakość. Komórka to nie aparat.
Załączniki
CELESTRON E-Lux 26 mm / 2 ": cel5.jpg
CELESTRON E-Lux 26 mm / 2 ": cel2.jpg
CELESTRON E-Lux 26 mm / 2 ": cel3.jpg
CELESTRON E-Lux 26 mm / 2 ": cel4.jpg
Mak 150 , refraktor 70/500 , mak 70 , TPL 15x70
 
Posty: 205
Rejestracja: 24 Wrz 2011, 00:39
Miejscowość: Niepołomice

 

PostJanusz_P. | 23 Lut 2015, 17:42

Potwierdzam jego przydatność w teleskopach poniżej F/10 czyli wszelakich MCT i SCT to jest to samo co byłe RKE Soligora, 3 soczewki z Tajwanu z dobrymi warstwami MC w zgrabnej i lekkiej obudowie wyprodukowane obecnie z nadrukiem Celestron, tak samo polecam do długoogniskowych sprzętów gdzie chcemy złapać szersze pole z niewielkim powiększeniem i dobrym skutkiem obserwacyjnym :arrow: 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości

AstroChat

Wejdź na chat