Wpływ typu teleskopu na studzenie optyki

Szkice, inspiracje, relacje z obserwacji, zlotów i podróży astronomicznych

PostJanusz_P. | 18 Lis 2011, 09:34

Załóżmy że obok siebie po 30 minutach chłodzenia w listopadową noc koło 0*C stoję Refraktor, Newton i Mak Cassegrain wszystkie o o średnicy powiedzmy 150mm.

Przeanalizujmy drogę światła przy pochyleniu tubusa o 45* od zenitu:

W refraktorze światło przebiega tubus raz od obiektywu do okularu i po drodze trafiana cienka warstwę turbulentna na granicy soczewki i powietrza od zewnątrz która po 30 minutach chłodzenia praktycznie zanika, potem przechodzi przez obiektyw i pada na skośną poduszkę ciepłego powietrza zagajającą w górnej części tubusa czyli zniekształcenie obrazu mamy niewielkie :arrow:
Tu światło przechodzi jeden raz i ma jeden incydent ze strefą zniekształcającą obraz

W Newtonie światło podąża do lustra nad którym podczas chłodzenia dosłownie gotuje się powietrze i tą warstwę turbulentną nad chłodzącym się lustrem światło pokonuje raz ulegając już rozmyciu i tak rozmyte odbija się od ciepłego lustra i ponownie uległo dalszemu rozmyciu na warstwie turbulentnej nad lustrem, teraz leci przez tubus jak przez komin którym do góry uchodzi ciepłe powietrze ze studzenia lustra, pada na lustro wtórne które już po 30 minutach wystygło i kierowane jest dopiero do okularu.
Tu światło przechodzi dwa razy i ma dwa incydenty ze strefą zniekształcającą obraz

W Maku Newtonie najpierw światło przechodzi strefę turbulencji nad stygnącym, grubym meniskiem, potem przebija się przez skośna poduszkę ciepłego powietrza w kierunku lustra głównego które w zamkniętej tubie po 30 minutach też jeszcze nie wystygło czyli swa razy przechodzi strefę turbulentną przy lustrze, teraz leci do lustra wtórnego s powrotem przez skośną poduchę ciepła, tu się odbija w głąb tubusa trzeci raz przechodząc przez skośny bąbel ciepłego powietrza uwięzionego pod meniskiem i kierowane jest do okularu ale za nim tam dotrze jeszcze raz przechodzi przez strefę turbulencji przy lustrze głównym.

Tu światło przechodzi trzy razy i ma aż 6 incydentów ze strefami termicznymi deformującymi obraz w niewychłodzonym dobrze teleskopie

W Schmidcie Casegrainie najpierw światło przechodzi strefę turbulencji nad stygnącym, meniskiem, potem przebija się przez skośna poduszkę ciepłego powietrza w kierunku lustra głównego które w zamkniętej tubie po 30 minutach też jeszcze nie wystygło czyli swa razy przechodzi strefę turbulentną przy lustrze, teraz leci do lustra wtórnego s powrotem przez skośną poduchę ciepła, tu się odbija w głąb tubusa trzeci raz przechodząc przez skośny bąbel ciepłego powietrza uwięzionego pod meniskiem i kierowane jest do okularu ale za nim tam dotrze jeszcze raz przechodzi przez strefę turbulencji przy lustrze głównym.

Tu światło przechodzi trzy razy i ma aż 6 incydentów ze strefami termicznymi deformującymi obraz w niewychłodzonym dobrze teleskopie

Teraz łatwo zrozumieć dlaczego zamknięte układy Cassegraina są tak wrażliwe na nie wychłodzenie obrazu, potem plasuję się otwarte Cassegrainy i Newtony a na szczycie piramidy jakości obrazu pod względem odporności na turbulencję mamy klasyczne refraktory :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postriklaunim | 18 Lis 2011, 10:14

A SCT gdzie? :cry: :mrgreen:

Niezależnie ile naliczysz "incydentów" dopóki nie zniknął fazy laminarne/fazy graniczne wokół luster/soczewek to obraz i tak będzie beznadziejny niezależnie od konstrukcji. Wystarczy że będzie tylko jedna i jest lipa ;) W otwartych konstrukcjach łatwo te fazy zaburzać i przyśpieszać chłodzenie. W zamkniętych można stosować wentylatory które zrobią to samo.
* Zestawp: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM
* rkblog.dev (EN)
Awatar użytkownika
 
Posty: 3676
Rejestracja: 28 Paź 2009, 20:10
Miejscowość: Warszawa

PostJanusz_P. | 18 Lis 2011, 14:42

Proszę bardzo system SCT uzupełniony analizą przebiegu promienia :arrow:
O ASCT pisałem już wielokrotnie i od lat tak więc to żadne odkrycie, przykładowy wątek z 2005 roku: viewtopic.php?p=89276#p89276
czy choćby tutaj: viewtopic.php?f=1&t=7340&hilit=asct
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postdark | 18 Lis 2011, 16:15

Ciekawy temat którego w ten sposób nie rozważałem. Skoro tak naprawdę największym problemem jest niespokojne powietrze w tubusie to przyszło mi na myśl, dlaczego nikt z producentów nie buduje teleskopów ze szczelnie zamkniętą optyką zarówno na wlocie jak i na wylocie światła? Można by wtedy odessać powietrze przez wentyl i doprowadzić do powstania wewnątrz próżni dzięki temu problem z degradacją obrazu by zniknął. Tylko nie mówcie mi tutaj o problemach technicznych z uszczelnieniem takiego telepa bo przy obecnej technice nie jest to niewykonalne.
Jeszcze tylko sprzedam teleskop i pogoda może mnie pocałować.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1750
Rejestracja: 19 Paź 2008, 19:46
Miejscowość: Sieradz (Rossoszyca)

Postriklaunim | 18 Lis 2011, 16:21

Nie ma większych problemów. Nikt nie oczekuje że duży teleskop wychłodzi się po 30 minutach. Próżnia to same problemy ;)
* Zestawp: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM
* rkblog.dev (EN)
Awatar użytkownika
 
Posty: 3676
Rejestracja: 28 Paź 2009, 20:10
Miejscowość: Warszawa

Postdark | 18 Lis 2011, 16:29

riklaunim napisał(a):Nie ma większych problemów. Nikt nie oczekuje że duży teleskop wychłodzi się po 30 minutach. Próżnia to same problemy ;)

Nawet jedna godzina to nie problem. Co masz na myśli mówiąc o problemach z próżnią?
Właściwie to kiedy do nie doprowadzimy a urządzenie będzie szczelne to wedłog mnie problem zniknie. kurcze produkuje się APO o średnicy zaledwie 106mm które kosztuje 30.000zł a nie można w nim wykonać próżni?
Jeszcze tylko sprzedam teleskop i pogoda może mnie pocałować.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1750
Rejestracja: 19 Paź 2008, 19:46
Miejscowość: Sieradz (Rossoszyca)

Postriklaunim | 18 Lis 2011, 16:56

Powiedz optyce by się nie odkształcała. Poza tym zapłacisz więcej za taki próżniowy APO?
* Zestawp: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM
* rkblog.dev (EN)
Awatar użytkownika
 
Posty: 3676
Rejestracja: 28 Paź 2009, 20:10
Miejscowość: Warszawa

PostWielkiAtraktor | 18 Lis 2011, 16:58

dark napisał(a):Co masz na myśli mówiąc o problemach z próżnią?


Zapewne fakt, że współczynnik załamania między szkłem a próżnią jest inny niż między szkłem a powietrzem. Trzeba by zapewne nieco inaczej ukształtować powierzchnię korektora od strony próżni, zastosować inne warstwy, pewnie do testów interferometrycznych (czy jak to tam się nazywa) też trzeba by tę próżnię po jednej stronie zapewnić (przed złożeniem teleskopu) - niewygodne. Zresztą trudno chyba zapewnić pełną hermetyzację, pewnie z biegiem miesięcy/lat trochę gazu by do środka przeciekało albo uwalniałoby się z uszczelek itp. Możliwe, że pojedyncze mikropaskale różnicy już psułyby tor światła na granicy ośrodków. Regularne zawożenie do serwisu na, hm, odsysanie? rehermetyzację? - byłoby kłopotliwe.
Awatar użytkownika
 
Posty: 279
Rejestracja: 19 Wrz 2011, 11:10

 

PostJanusz_P. | 18 Lis 2011, 16:58

dark napisał(a):... Tylko nie mówcie mi tutaj o problemach technicznych z uszczelnieniem takiego telepa bo przy obecnej technice nie jest to niewykonalne.

Widzę że z próżnią nie miałeś bezpośrednio do czynienia bo nie jest tu problemem uszczelnienie tylko nacisk powietrza na szkła takiego teleskopu, na każdy centymetr kwadratowy działa tu siła około 1kG czyli na przednią soczewkę fluorytowego FSQ-106 działałby nacisk około 80 kg czyli tyle jakbyś deptał obcasem na wierzchołek soczewki :shock:
W przypadku SCT 8" byłby to już nacisk powietrza na płytę o wartości około 320kG a przy 16" była by to siła nacisku około 1300 kG :shock:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postdark | 18 Lis 2011, 17:42

Janusz_P. napisał(a):
dark napisał(a):... Tylko nie mówcie mi tutaj o problemach technicznych z uszczelnieniem takiego telepa bo przy obecnej technice nie jest to niewykonalne.

Widzę że z próżnią nie miałeś bezpośrednio do czynienia bo nie jest tu problemem uszczelnienie tylko nacisk powietrza na szkła takiego teleskopu, na każdy centymetr kwadratowy działa tu siła około 1kG czyli na przednią soczewkę fluorytowego FSQ-106 działałby nacisk około 80 kg czyli tyle jakbyś deptał obcasem na wierzchołek soczewki :shock:
W przypadku SCT 8" byłby to już nacisk powietrza na płytę o wartości około 320kG a przy 16" była by to siła nacisku około 1300 kG :shock:

Racja. Nie wziąłem pod uwagę ciśnienia atmosferycznego. W swojej karierze zawodowej wytwarzałem próżnię nie raz przed wpompowaniem freonów do obiegów chłodniczych.
Jeszcze tylko sprzedam teleskop i pogoda może mnie pocałować.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1750
Rejestracja: 19 Paź 2008, 19:46
Miejscowość: Sieradz (Rossoszyca)

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 91 gości

AstroChat

Wejdź na chat