Nie skupialismy się na oglądaniu WCP pod kątem jej detali, bardziej polowalismy na księżyc na tarczy planety i całe zjawisko tranzytów. Nie waliliśmy w Jupka kosmicznymi powerami 430x bo nie mialo to kompletnie sensu przy warunkach, gdzie optymalne powiększenie to bylo ok 180-200x. Przypuszczam że gdybyśmy skupili się na WCP to na bank byśmy wydlubali z niej cos więcej niż samą plamę. Na pewno przy kolejnych wypadach obserwacyjnych podejmiemy próby przyjrzenia się WCP dokładniej.
Co do Edka 100 vs 16" w Glanowie, to raczej oczywiste ze Edek zostal zmieciony. Warto zaznaczyć że tutaj było porównywane raczej 100 mm z 150mm, na niutku była założona przeslona pozaosiowa, więc obraz z niutka był bez jakiejkolwiej OC. W tym przypadku róznica 50 mm apertury przy podobnych powerach jak i podobnej źw byla kolosalna na korzyść niutka, no ale to też raczej jest oczywiste.
Nie chcę wywoływać tutaj kolejnej gównobórzy, ale:
Krzysztof_P, teraz do Ciebie (sorry ale nie moglem się powstrzymać). Wyjdź kiedyś ze swojego balkoniku z super seeingiem i pojedź z nami w teren z jakimkolwiek swoim wspanialym refraktorem. Zróbmy porównania z przyciętym niutkiem do jakiejkolwiek apertury, jest taka możliwość. Porównajmy w jakichkolwiek konfiguracjach te niutki z Twoimi refraktorami. Pisanie ze "Ty widziałeś i wiesz i tak jest" wcale nie oznacza że inni widzą tak samo, albo że inni nie potrafią oglądać bo nie mają doświadczenia. Zapewniam Cię że mógłbyś się conajmniej zdziwić po takich terenowych i wielokrotnych testach sprzętów. Do Glanowa czy kamieniolomu daleko nie masz, zapraszamy
Nadmienię, że regularnie jeździmy w kilkanaście osób, bywają również i u nas refraktory wszelakiej maści (nie, nie wrzucamy ich do basenu czy rzeki, nie masz się czego obawiać), i spostrzezenia tych ludzi są daleko rozbieżne w stosunku do Twoich. Może wreszcie pora żebyś zakosztował obserwacji z terenowym seeingiem a nie "lukaniem" z balkonu z domu. Piszę to też dlatego że sam oglądam makiem z balkonu, ok 2 km w linii prostej od Ciebie i jeszcze dodatkowo kilkanascie metrów wyżej, i jak czytam o Twoich wspanialych warunkach przy porównaniach sprzętów na Twoim balkonie, to u mnie jest co najwyzej średnio, z okresami powidzmy tylko dobrego seeingu. Rewelacyjnych bym ich nie nazwał na pewno, i na pewno bym nie porównywał do tych z dala od miasta. Jest jeszcze jedna mala ale istotna różnica, ja w przeciwienstwie nie mam przed sobą zabudowań w kierunku obserwacji.
Generalnie fajnie by bylo Krzyśku, gdybys sobie zweryfikował i nieco poprawił metodologię swoich poriwnań i testów, i przede wszystkim nie wystawiał oceny na temat danego sprzętu po jednych 15 minutowych obserwach. Takie testy są w moich (i jestem pewien ze nie tylko moich) oczach malo rzetelne i wiarygodne. Tyle z mojej strony, zachęcam do dalszych, ale obiektywnych wpisów bo temat ciekawy, szkoda to psuć kolejnymi przepychankami.