Zaćma starcza-ATM z NFZ-Obserwacje z sztuczną soczewką w oku

Szkice, inspiracje, relacje z obserwacji, zlotów i podróży astronomicznych

Poststibur | 29 Lip 2017, 12:05

Wątek dla wymiany doświadczeń obserwacyjnych z okiem po operacji zaćmy.

Mimo że jestem przed pięćdziesiątką dopadła mnie zaćma starcza. Tydzień temu wszczepiono mi soczewkę w ramach oferty NFZ, czyli jednoogniskową-sferyczną.
Mimo, że i tak nie miałem kasy na zabieg w prywatnej klinice, to rozważałem różne rodzaje implantów w aspekcie jakości obrazu w przyszłych obserwacjach.
Implanty podzielić można na:
- jednoogniskowe sferyczne,
- jednoogniskowe asferyczne (paraboidalne)
- wieloogniskowe dyfrakcyjne
- wieloogniskowe refrakcyjne
Każdy z tych typów ma opcję toryczną dla kompensacji astygmatyzmu.
O wieloogniskowych można powiedzieć tyle, że dają dużą głębię ostrości ale bez ostrości totalnej.
Jednoogniskowe na odwrót.
Moje wrażenia tydzień po zabiegu z soczewką NFZ jednoogniskową sferyczną.
- szacuję że ostrość została dobrana na odległość ok 10-15m, ale w dzień kiedy źrenice są mniejsze uzyskuję głębię ostrości od nieskończoności do ok 80cm. Do bliży muszę mieć ok 2.5D+. Do prac precyzyjnych ok. 25cm 3.5D+.
W nocy głębia spada i zmniejsza się kontrast.
Śmieszne jest to że oko bez akomodacji w okularach wyraźnie dostrzega ostrość w czasie zmiany odległości przedmiotu. Jak podczas regulacji ostrości w teleskopie.
- mimo że miałem astygmatyzm 0.75D to został skompensowany. Może wynikał z chorującej soczewki.
- widzę aberrację sferyczną, czym ciemniej tym silniej (oczywiste), powoduje to że w ciemności oko gubi kontrast.

W różnych odległościach widzę inaczej ostro/nieostro w strefie środka i na obrzeżach.
- co ciekawe na punktach świetlnych widzę ostrzej niż w obecnie zdrowym oku w którym początek jest astygmatyzmu i początek zaćmy. Nie patrzałem jeszcze w gwiazdy gdyż w Gdańsku od tygodnia pada deszcz.
Ale mając powyższe może obecnie będzie lepiej obserwować okiem zoperowanym. Zobaczę jak będzie widoczne całe pole.
Czy aberracja sferyczna mocno da o sobie znać. Jaki będzie kontrast. Dopiszę w wątku gdy popatrzę w gwiazdy.

Inicjuję ten wątek, bo być może ktoś z Was ma inne doświadczenia, może np z soczewką asferyczną która korygowałaby aberrację sferyczną. Ciekawi mnie czy przy asferycznej w polu pojawia się koma. Bo w sferycznej ubywa jedynie ostrości.

Ta aberracja odbierana jest przez mózg jako brak kontrastu.

Refleksja moja z operacji taka, że warto było. Odzyskałem stereoskopowość obrazu i mimo braku akomodacji odzyskałem ostrość. Sugestia - jeżeli widzicie uciążliwe fruwające męty, to znaczy że drugie oko wam słabnie i mózg nie kompensuje obrazu. U mnie po operacji męty z pola widzenia zniknęły gdy mózg uzyskał brakujące szczegóły z drugiego oka.
Zwracajcie także uwagę na ciśnienie w oku jeżeli jest powyżej 20 żądajcie kropli od okulisty, aby nie dopadła was podstępna jaskra.
Śmieszną wadą operacji zaćmy jest to że już nie mogę się zapatrzyć/zagapić. Naturalnie wtedy gubimy ostrość. Oko po operacji już nie gubi ostrości i zagapiam się jedynie okiem zdrowym.

Wszystkim życzę jak najdłużej zdrowych oczu, bo te szkło przed nimi to tylko dodatek.

Pozdrawiam
Marcin

Opis różnych wszczepianych soczewek przy operacji zaćmy
Marcin
------
DOT 7x50, ATM 27x70 (70/300 + 11)
 
Posty: 15
Rejestracja: 28 Lip 2016, 13:59
Miejscowość: Gdańsk

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 57 gości

AstroChat

Wejdź na chat