Nie lepiej umówić się we Wrocławiu?

Dlaczego mielibyśmy się umawiać we Wrocławiu?
Pozdrawiam

Bo łatwiej się umówić w znajomym miejscu. A tak nowy będzie szukać.

Teraz rozumiem
Celem naszych wyjazdów są obserwacje pod ciemnym niebem, "nowych" chętnie witamy i pomagamy w różnych kwestiach. Wymagamy od nich jednak poszanowania pewnych zasad, m.in. rygor czerwonego światła na miejscówce, trudno też wymagać od Kolegi, który biedzi się, z kolimacją dawno nie używanego Taurusa, aby natychmiast podjął dyskusję na temat "okularów do synty 10" - niektórzy nie potrafią tego zrozumieć.
Główne powody dla których nie robimy "zbiórek" :
1. Każdy z nas ma obowiązki rodzinne i/lub zawodowe, które uniemożliwiają umówienie się na bardzo konkretną godzinę.
2. Każdy z nas mieszka w innej części sporego miasta, dojazd na miejsce zbiórki może potrwać tyle co dojazd na przełęcz Tąpadła, więc z mojego punktu widzenia jest to strata czasu.
3. Jak napisał Zbyszek kilkanaście wpisów wcześniej, wymagamy od "nowych" minimum inicjatywy i samodzielności - nikogo nie będziemy ciągnąć "za uszy".
4. Pozostają jeszcze kwestie techniczne, koledzy z taurusami, columbusami itp. przyjeżdżają wcześniej, gdyż rozłożenie, skolimowanie i schłodzenie teleskopu zajmuje im dużo czasu.

Pozdrawiam

Wszystko jasne i znam trasę
Będę śledził
Dzięki

Poprawka, Księżyc zachodzi dziś o 21:54.
Szykuje się spora ekipa
Pozdrawiam i zapraszam

to dzisiaj się zbieracie na Tąpadłach o 21- 22?

---

Pomiędzy 21:00 a 22:00, dwie osoby zapowiedziały wcześniejszy przyjazd.
Pozdrawiam

U mnie o 19:30 jest totalny syf!

Mgła tak gęsta , że można "kroić nożem". Widoczny tylko Księżyc.
Temp -2 wilgotność 92%.
Ciekawe jak u was?

Przełęcz Tąpadła (380 m n.p.m.) około 200 m wyżej od okolicznych terenów, mgły tam nie widziałem.
Pozdrawiam

Seeing był słaby, przeciętny, wiało jak cholera.
Przez polanę przewinęło się 15. osób tej nocy, organizatorzy byli zaskoczeni
Dziś replay, to samo miejsce ta sama pora, księżyc zachodzi o 23:07 (ilum. 27%)
Ostatnia szansa by obserwacyjnie wykorzystać atak wiosny w środku zimy
Pozdrawiam

---

E tam zaraz ekstremiści
Ja to się dziwię że do nas nie dołączyłeś

1. Seeing nie jest zjawiskiem stacjonarnym czasowo i przestrzennie - w niektórych obszarach nieba może być źle w innych lepiej, tak też było wczoraj na niektórych obiektach przy 170x miałem punktowe gwiazdy. Momentami seeing był dobry, choć generalnie słaby.
2. Noce z dobrym/bardzo dobrym seeingiem zdarząją się może 2-5 razy w roku a dobrym seeingiem i przejrzystością jeszcze rzadziej. Im więcej filtrów typu temperatura, seeing, dzień tygodnia itd. założysz tym mniej masz okazji do obserwacji. Dla nas jedyne kryterium to pogodna bezksiężycowa noc. Listę obiektów dopasowujesz do panujących warunków.
Pozdrawiam


Wiało to prawda, ale jak jesteś odpowiednio ubrany i zajmiesz się "robotą" przy teleskopie to zapominasz o niesprzyjającej aurze
Pozdrawiam

Noc 23/24.02.2014, prognozy ICM są stabilne. Spotykamy się na przełęczy Tąpadła około 21:00.
Zapraszam i Pozdrawiam

---

Było fajnie a tak serio: seeing dobry, przejrzystość też, kontrast przeciętny - poprawiał się o 1:00 już OK
Tym razem było sześć osób, zakończyliśmy o 3:00.
Jeżeli chodzi o "wyniki" ja i Iro wróciliśmy bardzo zadowoleni. Najsłabsza "złapana" przeze mnie wczoraj galaktyka ma około 13,3 (V).
Pozdrawiam

Faktycznie co ( bezchmurną ) noc siedzicie na przełęczy? Aż korci mnie aby się dołączyć i zapoznać lokalną społeczność stargazerów

Faktycznie w prawie każdą bezksiężycową, pogodną noc.
Zasubskrybuj ten wątek przez "śledź teraz", będziesz otrzymywał list za każdym razem gdy pojawi się nowy wpis.
Pozdrawiam i Zapraszam

Generalnie z niedzieli na poniedziałek do g. 12-tej kontrast był względny, po 12-tej trochę się poczerniło i szło powalczyć...

Rokita tłukł jakieś obiekty, co do których ja ze swoją 8-mką nie podchodzę...

za to ja zaliczyłem m.in to: http://homepage3.nifty.com/cometsm/diar ... C2708+.jpg
co nie było dla mnie i mojej Synci łatwym zdaniem, ale przy 9mm dało się to w bólach "wycharatać" - czyli 12.6/12.7 - jak na 8" bardzo dobrze...

przy czym to: http://www.ruppel.darkhorizons.org/IMAG ... 5_LRGB.jpg było jak latarnia przy poprzednim (chociaż ciasnej parki galaktyk raczej nie rozdzieliłem 3395/96).

Mars "bulgotał" i nie pozwolił na szczegóły nawet ok 2:30 ;/

Generanie noc udana, a na deser był niesamowity detal w M82 i pierścionek między gałązkami... wszak nadchodzi czas maratonów Messiera

POzdr

Iro

W pewnym momencie zobaczyłem Irka rozpoczynającego maraton Messiera w jego wydaniu polega to na przemieszczaniu się po polanie z teleskopem w celu znalezienia dogodnej pozycji do ustrzelenia obiektu znajdującego się nisko nad horyzontem.
Po chwili słyszę w ciemności donośny śpiew: "Złoooty Pierścionek [cenzura] na szczęście"
Tak to była noc, planowałem odwrót najpóźniej o 2:00, żal było się "zwijać" o 3:00.
Pozdrawiam

stargazer ?? - znaczy zbija bąki patrząc w gwiazdy ?

Dzisiaj Panowie planują wyjazd, szczegóły w wątku Tąpadła na astropolis
Pozdrawiam i Zapraszam

---

Ustawkę planujemy od wczoraj, gwoli ścisłości pogodę to nie my przewidujemy, tylko nam przewidują
Prognozy ICM od wczoraj są "dobre". Oczywiście, obowiązkowo przed wyjazdem spoglądam(y) na http://sat24.com/pl/pl?ir=true - od pewnego czasu faktycznie dzieje się coś niepokojącego, przesunęliśmy termin ostatecznej decyzji na 21:30.
Pozdrawiam