Wczoraj wieczór odwiedzin i testów. Co ciekawe po raz pierwszy na obserwacjach u nas nie było żadnego Newtona - tylko refraktory
Rzecz dla nas nieprawdopodobna
Dzięki za odwiedziny dla Krzysztofa i Daniela, z którym jeszcze dziś przed jego powrotem do domu miałem okazję wypić u mnie kawę i pogadać na tematy astro
Krzysztof, koniecznie musisz z nami jechać pod ciemniejsze niebo. Glanowskie jest średnie choć wczoraj na początku, kiedy jeszcze nad nami wiało, było całkiem nieźle.
Później się pochrzaniło i mogło by być różnie, gdyby ktoś w porę nie zauważył, że nas zielony kolega kręci się koło wozu daniela
Na szczęście dał się oswoić i nawet cyknął sobie z nami fotkę