Obserwacja Neptuna, Dobson SW 12, Bresser Messier 152/1200

Postlecho123 | 01 Paź 2017, 09:47

Witam serdecznie. Ostatnio, jak zwykle o tej porze roku pojawiły się dobre warunki do obserwacji Neptuna, o ile tylko dopisze pogoda. Wczoraj, t.j. w nocy z 30.09/01.10.2017 pogodne niebo było, więc postanowiłem odszukać Neptuna i podzielić się wrażeniami, w razie by ktoś się też się skusił i też chciał odszukać tę planetę. Niebo było księżycowe i na kierunku do Neptuna, który już od pewnego czasu buszuje w Wodniku, nie było widać nawet najjaśniejszych gwiazd z gwiazdozbioru Wodnika. Przez lornetkę 7x50 odszukałem charakterystyczną dla Wodnika "kurzą łapkę" , widoczną poniżej na rysunku i w jej kierunku skierowałem szukacz 9x50 Dobsona SW 12'. Ani w szukaczu, ani w lornetce , w asyście stosunkowo bliskiego Księżyca, Neptun nie był widoczny. Szukacz ustawiłem na środkową gwiazdę "kurzej łapki". W teleskopie założyłem okular 40mm (pow. 37x) i powoli przesuwałem tubę teleskopu w kierunku "lambdy Wodnika", która jest stosunkowo jasną gwiazdą rzędu 4 wielkości gwiazdowej, gdy pojawiła się w środku krzyża szukacza odnalazłem ją też w okularze teleskopu. Potem już tylko niewielki ruch tubą teleskopu w dół i odnalazłem Neptuna, który w parze z inną małą gwiazdką jawił się jako gwiazda 8 wielkości gwiazdowej, dużo słabsza od lambdy Wodnika. Nie miał tarczy i nie miał też Trytona, choć ten blisko planety mógł być wczoraj widoczny. Zwiększałem powiększenie 26 mm Celestrona (p 58x) , nadal nie była tarczy, 15mm GSO (p 100x) nadal jasna biała gwiazda , chyba pojawiła się tarczka - środek gwiazdy, 7 mm SW(p 214x) - jest tarczka, tak z pół milimetra, żadnych szczegółów, okropne problemy z ostrością - tarcza planety szybko znika z pola widzenia, mimo płynnej regulacji ostrości ewidentny brak mikroruchów SW. Nie zaobserwowałem księżyca Trytona. Wydaje się, że najlepszy widok tarczy otrzymałem za pomocą okularu 10mm SW (p 150x ). To była już jasna biała tarczka, ale bez Trytona. Średnica tarczki, tak na oko, to jakieś 1/3 mm gdyby spojrzeć na kartkę papieru.
Dużo łatwiej było mi już odnaleźć Neptuna w szukaczu refraktora Bresser-Messier 152/1200mm. Tuba była zawieszona na EQ5 z napędem w osi rektascencji. Neptun przy powiększeniu 80x był jasną gwiazdą, przy powiększeniu 120x też był gwiazdą, pojawiły się pierwsze problemy z ostrością. Zaletą było automatyczne utrzymanie obserwowanego obiektu w polu widzenia, ale minusem bardzo "toporny" wyciąg B-M. Przy powiększeniu 200x nie brakowało jasności obrazu, ale nie mogłem już uchwycić ostrości ewentualnej tarczy. Trytona też nie zaobserwowałem. Reasumując, w refraktorze Bressera na EQ5 nie udało mi się zaobserwować tarczki Neptuna. Spróbuję może kiedyś Breserem na HEQ5. Mimo wszystko Bresser dał lepsze obrazy Neptuna niż Celestron NexStar 6 . W Celestronie 6 nie było problemu z płynnością powiększenia, ale przy powiększeniu 200x Neptunowi brakowało światła - taka szara plamka.
Załączniki
Obserwacja Neptuna, Dobson SW 12, Bresser Messier 152/1200: Neptun w Wodniku.jpg
Ostatnio edytowany przez lecho123, 01 Paź 2017, 11:30, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 37
Rejestracja: 19 Wrz 2009, 00:00

 

Postlecho123 | 01 Paź 2017, 10:45

Ciekawe, przejrzałem Internet i prawie nie znalazłem amatorskich zdjęć Neptuna, by porównać je ze swoimi obserwacjami.
 
Posty: 37
Rejestracja: 19 Wrz 2009, 00:00

 

PostKarol | 01 Paź 2017, 10:46

W 8" f/5 o ile mnie pamięć nie myli to przy 125x widać już tarczę Neptuna i Urana. Przy 250x nie było mowy o "pomyłce".
Gratulacje obserwacji. Choć po 12" spodziewał bym się już jakiś "szczegółów" (powiększenia 300x czy 500x) tarcz.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postlecho123 | 01 Paź 2017, 10:59

Karol napisał(a):W 8" f/5 o ile mnie pamięć nie myli to przy 125x widać już tarczę Neptuna i Urana. Przy 250x nie było mowy o "pomyłce".
Gratulacje obserwacji. Choć po 12" spodziewał bym się już jakiś "szczegółów" (powiększenia 300x czy 500x) tarcz.


Dziękuję za uwagę. W SW12" widziałem tarczkę Urana, nawet dość dobrze, dlatego przymierzyłem się do Neptuna, a przy powiększeniach ponad 200x na Dobsonie to już ciągła "walka" z teleskopem, oraz szybko ucieka. Dla mnie najdziwniejszym był brak Trytona, nie spodziewałem się dużo po samej powierzchni planety, dobrze, że udało się uchwycić ostry brzeg. Pozdrawiam Lecho.
 
Posty: 37
Rejestracja: 19 Wrz 2009, 00:00

 

Postlolak89 | 01 Paź 2017, 18:06

Dobra, teraz bez żartów. Przywal jakimś powerem rzędu 400 bo 200 to bez problemu się prowadzi we wszystkich typach montaży:). Dobra relacja ale również liczyłem na duże powery i wyraźną tarcze. Zawalcz jeszcze raz bo ja ze swojego balkonu nie mogę mam widoku na tą część nieba tak więc relacja jak najbardziej oczekiwana:) może uda się z Trytonem? Choć seeing może nie chcieć współpracować.
lolak89
 

PostOrzech | 01 Paź 2017, 20:49

Jest sens x 400 na Neptunie w naszych warunkach? Przecież wyjdzie nieostra tarczka. Chyba, że jakieś super warunki się trafią ale on nisko. Tryton też nie będzie łatwym celem, ma 13,7 mag a i trzeba doliczyć trochę na atmosferę. Mnie się go jeszcze nie udało zobaczyć
16" made by Piotrek K
ED100
Xcell 5, 7, APM XWA 13, Lunt 20
ESy 8,8, 30
UHC 2" OIII 2", H-beta 2"
Nikon EX 10x50,
Awatar użytkownika
 
Posty: 2002
Rejestracja: 21 Paź 2013, 17:11
Miejscowość: Olkusz

 

Postlecho123 | 02 Paź 2017, 01:01

Na temat dużych powiększeń napisano już na tym forum wiele. Wspomnę tylko, że w praktyce maksymalne powiększenie teleskopu jest zbliżone do jego średnicy wyrażonej w mm. Dla SW12" to około 300 razy. Dla refraktorów pomnożyłbym jeszcze przez 1,2, co dla B-M6' dałoby 180 razy.
Co do zdolności rozdzielczej, to moje doświadczenie jest takie, że w praktyce, dobrze jak się uda wyciągnąć 1.5 zdolności rozdzielczej teoretycznej, dla SW12" to ok. 0,7" . Teoretyczną zdolność rozdzielczą teleskopu łatwo jest obliczyć dzieląc 138,5/D gdzie D jest średnicą teleskopu wyrażoną w mm dla SW300mm to 0,46" .
Zasięg SW12" ( m=2.1+5logD) jest na granicy widoczności Trytona.
Co do opisanej obserwacji warto wiedzieć , że Neptun aktualnie znajduje się w odległości 29 jednostek astronomicznych od Ziemi i dla średnicy planety 50tys.km średnica kątowa Neptuna wyniesie 2,3 sekundy kątowej, z czego wynika, że gdyby była 3 razy mniejsza, żadne powiększenie ( nawet 400 czy 1000 razy ) nie ukazałoby tarczki planety.
Celem mojej obserwacji, z miasta, w księżycową noc było pokazanie czego możemy się realnie spodziewać po sprzęcie, plus własne umiejętności. Gdyby ktoś miał inne doświadczenia związane z obserwacją Neptuna, to chętnie bym przeczytał.
 
Posty: 37
Rejestracja: 19 Wrz 2009, 00:00

 

PostOrzech | 02 Paź 2017, 10:45

Oglądałem wielokrotnie Neptuna. Raz udało mi się powerować do 275 przy naprawdę dobrym seeingu ale to tylko malutka tarczka z wyblakłym kolorem. Wolę go przy mniejszych powiększeniach a z jakimś tam seledynowym kolorkiem i ostrego. Żadnych szczegółów w atmosferze nigdy nie dostrzegłem. Też z chęcią poczytam jeżeli się to komuś udało.
16" made by Piotrek K
ED100
Xcell 5, 7, APM XWA 13, Lunt 20
ESy 8,8, 30
UHC 2" OIII 2", H-beta 2"
Nikon EX 10x50,
Awatar użytkownika
 
Posty: 2002
Rejestracja: 21 Paź 2013, 17:11
Miejscowość: Olkusz

 

PostPawlik | 02 Paź 2017, 11:04

Wczoraj przy nienajgorszym seeingu power 330x ale szczegółów brak. W zeszłym roku przy idealnym seeingu zastosowałem power 600x, tarcza bardzo ładnie widoczna ale brak jakichkolwiek szczegółów. Przy takim powiększeniu spadek kontrastu itp. powoduje zanik jakiegokolwiek szczegółu, nie wspominając o tym, że na Neptunie nic ciekawego poza tarczą planety nie zobaczymy.
Sky Watcher 14" GoTo, TS 152/900 + Daystar Quark, SW AZ-EQ5
 
Posty: 241
Rejestracja: 01 Paź 2009, 13:55

 

PostKarol | 02 Paź 2017, 17:59

Lecho,
to, że coś na forum napisano to nie znaczy, że jest to prawda "objawiona". Liczy się co Ty doświadczasz. Jak na forum piszą, że duże powiększenia nie mają sensu to ich nie zastosujesz ? Choć w danym momencie może "zadziałają" ?
Wzór, który podałeś na zasięg jest "słaby". Nie wiem jak w przypadku Trytona ale jeśli chodzi o gwiazdy to 14 mag są "spokojnie" do "wyjęcia" w 8". Gwiazdy 12-13 mag to bez problemu.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postpogrzex | 02 Paź 2017, 19:10

Taka ciekawostka, Neptun i Tryton przez noktowizor podpięty do teleskopu:

https://www.youtube.com/watch?v=6VFTMrQC7xw

I Uran z księżycami:

https://www.youtube.com/watch?v=Di-rjUrWvnk
 
Posty: 533
Rejestracja: 12 Lip 2012, 11:33

 

Posttowerfox | 02 Paź 2017, 19:15

m+2,5 log(p)+2,5 log (D)

m- zasięg gołym okiem
p- powiększenie
D- apertura w cm
Awatar użytkownika
 
Posty: 846
Rejestracja: 26 Cze 2014, 19:55
Miejscowość: Zgorzelec

 

PostJSC | 02 Paź 2017, 19:48

^^ Tylko jakie to powiększenie...? :?
Jak dasz np. maksymalne powiększenie dla refraktora 10cm (powiedzmy 250x) to wychodzi zasieg 15,5mag (przy widzialnym 7) - to chyba nie jest osiagalne...
Kwazary czy tam własnie ksiezyce Urana i Neptuna byłyby wówczas widoczne w takiej aperturze. Łatwy byłby Hyperion Saturna (14,1 mag)

Moim zdaniem realny jest wzór
zasięg mag= m+5 log (D)
m - mag widzialne
D - średnica teleskopu w cm
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postlecho123 | 02 Paź 2017, 20:17

Serdecznie dziękuję osobom wypowiadającym się w tym wątku za podzielenie się swoim doświadczeniem. Uwagi dokładnie przemyślę. Pozdrawiam, Lecho.
 
Posty: 37
Rejestracja: 19 Wrz 2009, 00:00

 

PostKarol | 02 Paź 2017, 20:23

ZASIEG = m0+2.5 LOG(srednica[cm]*powiekszenie)

m0 - zasięg gołym okiem

To jest "prawdziwy" wzór na zasięg. Gdzieś na astro4u był. Sprawdza się.

JSC podziel sobie 10cm/250x :mrgreen:
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostJSC | 02 Paź 2017, 20:31

A dlaczego mam dzielić jak we wzorze masz mnożenie :roll:
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKarol | 02 Paź 2017, 20:37

Chodzi o źrenice wyjściową ...
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostJSC | 02 Paź 2017, 20:41

A jaka powinna byc? Maksymalna? 7mm?
Czyli wzór działałby dla telskopów ze źrenica powyżej 7mm?
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKarol | 02 Paź 2017, 20:48

Jak może działać dla większej niż 7 mm ( załóżmy, że to maks. dla człowieka) jeśli wtedy w tworzeniu obrazu nie bierze udział cała aperatura ?
A znów mniejsza niż około 0,4 mm powoduje, że jest za ciemno (?) i powiększenie nic nie "wnosi".
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostJSC | 02 Paź 2017, 20:55

No to przyjmujemy 7mm? Powiedzmy 14x powiekszenia jest dla 100mm apertury. Wtedy to by sie zgadzało :!: :idea: .
Im większy teleskop tym miałby wówczas wieksze powiększenie przy źrenicy 7mm i wówczas stawialibyśmy własnie to powiekszenie do wzoru?

EDIT
Źrenice oczywiście byłby mniejsze dla satrszych osób...
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKarol | 03 Paź 2017, 18:16

JSC,
maksymalny zasięg uzyskamy w okolicach 0,9 mm źrenicy wyjściowej ( zależy to od rodzaju teleskopu i konkretnego człowieka). Dla tych 100mm będzie to około 111x powiększenia i da zasięg około 13,6 mag przy m= 6 mag.
Z praktyki. Newton 8", powiększenie 250x (które jest za duże) daje zasięg na poziomie 14,3 mag. Ze wzoru dla m=5,5 mag i 222x (bardziej "właściwe" pow.) wychodzi 14,6 mag.
Wzór stosujemy w zakresie "realnych" źrenic wyjściowych i powiększeń ;)
Idealnego wzoru raczej nie ma ale ten co podałem sprawdza się.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostJSC | 03 Paź 2017, 18:26

To 0,9mm to z doświadczenia (nie umniejszam broń Boże) czy może jeszcze skądś? Przyznam, ze mnie zaskoczyłeś ;)
Czyli ani 7mm, ani 5mm, ani 2,3mm, ani nawet 1mm...
Ja kombinowałem, że źrenica 7mm, a powiększenie takie, aby średnica obrazu dyfrakcyjnego gwiazdy (powiększenie) była zbieżna ze średnicą czopka czy tam pręcika w oku... Ani większa ani mniejsza.
Ostatnio edytowany przez JSC, 03 Paź 2017, 18:41, edytowano w sumie 1 raz
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKarol | 03 Paź 2017, 18:37

Z doświadczenia i wyczytane :mrgreen:
O czym Ty piszesz ? Przecież źrenica wyj. wynika z powiekszenia i odwrotnie. Używam wartości źrenicy wyj. bo jest "uniwersalna" gdyż wiedząc, że uzyskasz max zasięg przy 0,9 mm to wystarczy, że podzielisz to przez średnicę lustra/soczewki i "już masz" daną do wzoru.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostJSC | 03 Paź 2017, 18:57

Karol napisał(a):O czym Ty piszesz ? P

Tylko tak głośno myślę... ;)

Chodziło mi własnie o to, że przy tej samej źrenicy wyjsciowej, masz rózne powiekszenia obrazu w zależności od średnicy teleskopu. Chociaż rozmiar Dysku Airego będzie chyba zawsze ten sam przy danej źrenicy, niezależnie od wielkosci apertury (jesli sie nie mylę :roll: ). Czyli obiekty rozciagłe mogą sie zachowywac inaczej niz punktowe...
Niemniej jednak skoro to jest prawda z tą źrenicą 0,9mm, to nie ma co deliberowac tylko sprawdzić na własne gały :mrgreen: :wink: , co niniejszym przy najblizszej okazji zrobię :)
Dzięki za podrzucenie tej źrenicy ;)

PS gdyby ktos chciał przetestować słusznosci wzorów - fajna stronka z mapkami kwazara 3C 273 http://washedoutastronomy.com/washedout ... index.html
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostJanusz_P. | 04 Paź 2017, 16:17

Karol napisał(a):Jak może działać dla większej niż 7 mm ( załóżmy, że to maks. dla człowieka) jeśli wtedy w tworzeniu obrazu nie bierze udział cała aperatura ?
A znów mniejsza niż około 0,4 mm powoduje, że jest za ciemno (?) i powiększenie nic nie "wnosi".

Powiększenie nic nie wnosi już od źrenicy wyjściowej 2.33 mm czyli od powiększenia rozdzielczego bo wtedy zdolność rozdzielcza oka zrównuje się ze zdolnością rozdzielczą obrazu teleskopu i dalsze zwiększanie powiększenia nie ukaże już żadnych nowych szczegółów tylko nadmierne rozmywanie tych już widocznych i szybkie pociemnienia obrazu z kwadratem powiększenia czyli 3x większe powiększenie daje już 9x ciemniejszy obraz :arrow: :roll: :oops:
Druga podstawowa kwestia to rozmiar liniowy krążka rozproszenia gwiazdy (pomijając seeing) zależy tylko od światłosiły teleskopu aczkolwiek teleskopem o dwa razy większej średnicy i tej samej światłosile zobaczymy 2 x ciaśniejsze pary gwiazd jako rozdzielone bo to wynika z przeliczenia skali liniowej krążka rozposzenia w ognisku na skalę kątową 2x większego obrazu z 2x większego teleskopu z 2x większą ogniskową :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 24 gości

AstroChat

Wejdź na chat