GSO 8' pierwsze obserwacje

PostLeśnik | 20 Maj 2020, 15:34

Cześć,
Po długim oczekiwaniu udało się w końcu posiedzieć dłużej z teleskopem.
Od zakupu teleskopu minął prawie miesiąc, lecz z różnych względów (pogoda, praca, pełnia) moje obserwacje były raczej krótkie i ograniczały się przeważnie do Wenus i Księżyca.
Wczoraj jednak pogoda dopisała nadspodziewanie dobrze i w końcu mogłem sprawdzić co
potrafi GSO 8' z okularami GSO 30mm 70°i WA 15mm 66°.
Jako że mieszkam w lesie, niebo mam dość ciemne SQM 21.48 mag./arc sec2. Niestety wadą jest to, że drzewa dość mocno zasłaniają horyzont od wschodu i południa.
Sesja zaczęła się ok godziny 19. Piękny sierpik Wenus z którą przyjdzie wkrótce się pożegnać, poraz kolejny ucieszył oko.
Następnie skupiłem się na wyczekiwaniu na Merkurego licząc, że uda się go dostrzec i nie zawiodłem się. Około 20:40 w okularze zamajaczyła malutka tarczka. Niestety nie cieszyłem się nią długo, gdyż drzewa skutecznie uniemożliwiły mi dalsze obserwacje planety.
Niebo wciąż czyste, więc pora na DS-y.
Po przeniesieniu sprzętu na drugą stronę domu przyszło czekać, aż się ściemni.
Po 22:30 usiadłem do tuby z okularem WA 15mm i skierowałem lustro w stronę M13. Widok piękny, dobrze widać było pojedyncze gwiazdy zwłaszcza zerkaniem, choć niebo było jeszcze dość jasne.
Następna w kolejce była M92 i tu też się nie zawiodłem, mimo jej mniejszych rozmiarów prezentowała się bardzo dobrze.
Pozostając przy gromadach kulistych popatrzyłem sobie na M5 i M3. Te obiekty także ukazały sporo detalu i dało się dostrzec dużo pojedynczych gwiazd. Do kolekcji dorzuciłem też M12 i M10, które choć mniejsze dały mi dużo satysfakcji.
Zbliżała się północ, więc postanowiłem rzucić okiem na galaktyki.
W wyciągu wylądował okular GSO 30mm.
Na początek wycelowałem w M101 i mimo tego, że zobaczyłem tylko dość duża jasną plamę, obserwacja tej galaktyki dała mi dużo radości.
Następnie skierowałem teleskop w stronę M51 i tu dało się dostrzec (zwłaszcza zerkaniem) zarys ramion spiralnych. Satysfakcja w tym przypadku była niewyobrażalna. W okularze WA 15mm obraz był większy, nieco ciemniejszy, ale i wtedy dało się zobaczyć delikatne ramiona galaktyki.
Kolejne były M81 i M82, rzuciłem na nie okiem tylko pobieżnie, gdyż obserwowałem je kilka razy w ciągu minionego miesiąca. Obie widoczne wyraźnie, jednak bez szczegółów.
Następnie przeniosłem się w okolice Lutni i Łabędzia. Okular znowu WA 15mm.
Na początek M57, wyraźny pierścionek jednak powiększenie trochę małe.
Następnie odnalazłem M27 w Lisku i tu okazało się ,że zaparowało mi lusterko wtórne, więc nadszedł czas by iść spać. Na zegarze 1:30, więc i tak już była pora, żeby choć trochę wypocząć przed pracą.
Pełen satysfakcji zwinąłem sprzęt i tak zakończyła siec ta jakżebudana sesja obserwacyjna.
A do M27 powrócę, przy pierwszej nadarzającej się okazji.

Pozdrawiam
Szymon
 
Posty: 4
Rejestracja: 07 Mar 2020, 22:13
Miejscowość: Osiek, powiat staogardzki

 

Postwitos | 20 Maj 2020, 18:13

Fajna relacja, czekam na kolejne.
witos
 

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 17 gości

AstroChat

Wejdź na chat