Marcowe obserwacje.

Postmidimariusz | 05 Kwi 2021, 20:31

Na początku Marca miałem trzy obserwacje. Trochę spóźnione, ale napiszę kilka zdań o moich marcowych celach.

Warunki były takie sobie, powiedzmy średnie. Zasięg +5 mag. Wokoło lampy sodowe. Niebo pojaśnione.

Mój sprzęt: kamera Samsung SCB-2000, noktowizor P8079HP, dobson 12”, ES 14mm, ES 30mm, filtr H-Alfa 10um, filtry 2 X UHC Svbony 1.25”, filtr Orion UB 2”, filtr Lumicon OIII, lorneta TS 25X100, luneta SW 80/400, obiektyw 50mm/F1.7, obiektyw 135mm/F3.5.

M42

Głównym celem moich obserwacji była znana mgławica M42. Tylko na jednej z sesji poświęciłem godzinę czasu, aby obserwować ją przez różne sprzęty. Nie będę tutaj zbytnio się rozpisywał, co to jest, bo zapewne każdy ją widział.

Spróbuję uporządkować wnioski. Każdy ze sprzętów zaprezentował mój główny cel w trochę inny sposób.

Lorneta 25×100 zaprezentowała najbardziej przestrzenny obraz M42. Wygląda iście trójwymiarowo. Efektu jeszcze większej mgławicy dodały dwa filtry UHC Svbony. Pozwoliły one jeszcze lepiej podziwiać obszary, które bez filtrów nie były widoczne, lub tak oczywiste. Widok, jeśli chodzi o estetykę jest mega przyjemny.

Sky Watcher 12” z ES 30mm i filtrem O UB 2” zapewnił największy widok mgławicy, jest ona rozmiarowo najlepiej widoczna, a bez filtra widok wprost fotograficzny. Można tutaj podziwiać różne jej fragmenty.

Noktowizor P8079HP wyposażony w filtr H-Alfa 10um pozwala najlepiej dostrzec różne struktury M42. Widać wyraźnie zróżnicowanie między jaśniejszymi, a ciemniejszymi fragmentami. Widać jak przebiegają poszczególne struktury, jak wiją się „nitki” mgławicy. Nie da się tego zaobserwować jej tak w tradycyjny sposób wizualny. Bez filtra H-Alfa już nie widać tak dobrze struktury. Rozmiarowo w noktowizorze wydaje się dwa razy mniejsza niż optycznie.

Jednak wymaga, ona jeszcze więcej czasu na dogłębniejsze przestudiowanie.

Pozostałe obiekty

M 78

Był kolejnym obiektem, nad którym spędziłem pół godziny. Bardzo ładnie widoczna w dobsonie 12” + ES 14mm, ale spróbowałem ją wyłapać w noktowizorze. Tu też widać ją jako słabą owalną poświatę, z nieostrymi granicami. W sumie NT niewiele tutaj wniósł. Nie widać żadnych szczegółów żadnych sprzętem. Ot taka szara plama.

Mgławica Płomień NGC 2024

Bardzo ładnie widoczna w 12” + ES 30mm z filtrem mgławicowym.

Jeszcze lepiej widoczna w noktowizorze P8079HP z filtrem H-Alfa. Jest ona dość jasna i bardzo wyraźna z charakterystycznym wcięciem przez środek. Widoczna także z obiektywem 135mm.

IC 434

Bardzo dobrze widoczna w P8079HP + H-Alfa. W zasadzie widoczna w całości jak na zdjęciach, łącznie z ciemną mgławicą B33 zarówno z dobsonem 12”, jak i obiektywem 135mm.

NGC 1981

To dość luźna gromada otwarta. Łatwy obiekt zarówno dla 12” + ES 30mm, jak i lornety 25×100.

IC 2118 mgławica Głowa Wiedźmy

Wiele razy pochodziłem do niej Niestety niewidoczna żadnym sprzętem.

Potem poszły dość łatwe klasyki jak M 41, M46 łącznie z NGC 2439, M 47, M 48.

IC 2177 Mewa.

Potem przejechał się luźno po niebie noktowizorem z obiektywem P8079HP. Dostrzegłem słabą poświatę nad Syriuszem. Zaintrygowało mnie to, bo nic wcześniej nie widziałem w tym miejscu. Po sprawdzeniu na mapie okazało się, że to mgławica IC 2177 mewa. Dla pewności wsadziłem NT do 12” i okazała się w pełnej okazałości! Wyraźnie widoczny kształt mewy, tak jak na zdjęciach. To moja pierwsza obserwacje tego obiektu. Jestem bardzo z niej zadowolony. Była to dla mnie niespodzianka.

NGC 2244 i NGC 2238

Skoro miałem już zamocowany w wyciągu noktowizor to pojechałem z nim dalej. Mgławica Róża NGC 2238 okazała się idealnym obiektem pod filtr H-Alfa. Bardzo ładnie widoczna i w całości zarówno w teleskopów 12”, jak i obiektywie 135mm. Często lubię do niej wracać. Charakterystyczna gromada otwarta zatopiona w kolistej chmurze gazów. Wyglądała także dobrze z 12” +ES 30mm + filtr Orion UB. W P8079HP lepiej widoczna struktura mgławicy.

NGC 1499 Kalifornia

Bardzo ładnie widoczna w NT + 135mm + H-Alfa. Jak na zdjęciach. Dobson 12” okazał się za duży i nie mieści się w całości.

IC 1805 IC 1848

Przy okazji zajrzałem do obu mgławic „Serca i Dusza”. Obie ładnie widoczne w szerokim polu NT + 135mm. Lubię do nich wracać.

Nie mogłem się oprzeć, alby zajrzeć jeszcze do Plejad M 45 i gromady podwójnej h i chi Per. Bardzo ładnie widoczne we wszystkim, a zwłaszcza lornecie 25X100. Nic nie pobije widoku tych gromad z lornety.

M 1 Krab

Widoczna we wszystkich sprzętach, Ale w żadnym nie widać tak dobrze, jak na fotografiach. Nie widać charakterystycznych „frędzli”. Sam kształt mgławicy jest dość dobrze zaznaczony.

Vesta

Oczywiście nie mogło zabraknąć słynnej planetoidy, Akurat była w opozycji. Bardzo jasna i dobrze widoczna.

Sesja była jak najbardziej udana. Tylko niebo miałem kiepskie.
Synta 12", komplet ES-ów 30; 14; TS HR 7mm; filtry Lumicon 2" OIII, Polaryzacyjny.
DSC, Lornetki 10X50 20X80 TS 25X100

Awatar użytkownika
 
Posty: 811
Rejestracja: 20 Lut 2006, 22:27
Miejscowość: Czerwona Woda k. Zgorzelca

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości

AstroChat

Wejdź na chat