Blondas napisał(a):zaklinanie pogody czas zacząć, zostało niewiele ponad tydzień. Od dzisiaj pierwszy łyk piwa wylewam na ziemię dla płanetników.
Racja! DAJ NAM BOŻE piękną pogodę
Blondas napisał(a):zaklinanie pogody czas zacząć, zostało niewiele ponad tydzień. Od dzisiaj pierwszy łyk piwa wylewam na ziemię dla płanetników.
Paweł Baran napisał(a):Uwaga koleżanki i koledzy, jeśli chodzi o pogodę w Bieszczadach. Pogodnie może być, ale ostatnio, co z tego jak mgła robi swoją robotę, nie pozwala na obserwacje nieba, jedynie, co mi się udało to dzisiaj zobaczyć i zrobić zdjęcie Słońca. Ode mnie do Bieszczad jeszcze daleko, ale w samych Bieszczadach te lasy i pagórki to w sumie wiadomo jak może być mleko koło Was. A więc trzymam kciuki za Was, aby się udało.
Blondas napisał(a):Dzięki ludziska za fajny zlot. Nie było za dużo obserwacji, ale za to zapał w sobotnią noc przekroczył oczekiwania. Te 2-3 godziny okazały się niezłym sprintem. Atmosfera i zajęcia pozaobserwacyjne wynagrodziły kiepską pogodę. No a teraz może jakieś zdjęcia? Np. grupowe?