Budżetowa astrofotografia Synta 8 Dobson

[RobertSlawno]

Witam mam kilka pytań dotyczącej budżetowej astrofotografii

Teleskop to Synta 8 na Montażu Dobsona ( zdaję sobie sprawę że montaż nie bardzo do astro (chyba że do bliskich planet))
Posiadam adapter baadera do aparatów cyfrowych lustrzanek czy też telefonów ( czego aktualnie używam to S7) http://deltaoptical.pl/upload/files/201 ... 137378.jpg

Niestety nie zawsze się sprawdza jego wykonanie ( zwłaszcza przy użyciu telefonu) się nie sprawdza jest zwyczajnie niestabilny więc nie da się dobrze ustawić obiektywu , nie wspomnę już jak to zrobić o 1 -2 w nocy.

I tu kilka pytań

Czy warto kupić tanią Lustrzankę ( na porządną mnie na razie nie stać ) np http://allegro.pl/lustrzanka-cyfrowa-ca ... 12171.html
bądz http://allegro.pl/nikon-d-70s-i6355441738.html#
i ostatnia http://allegro.pl/canon-eos-350d-okazja ... 52021.html Czy obraz byłby lepszy nić powiedzmy przystawioną S7? ( jeszcze nie rozumiem dobrze kwestii ekspozycji i ISO ale to powinno się łatwo zrozumieć)

2 Wiem że trzeba kupić tzw Ring t2 który wsadzamy bez okularu do tubusu i wtedy wkręcamy aparat ( oczywiście bez lunet) i tu pytanie czy jest jakiś rodzaj powiększenia wtedy skoro nie ma okularu a apratem bez lunety zooma nie zrobimy (wiem że trochę głupie pytanie ale nigdy tego nie robiłem więc trochę dziwnie mi to jest wyobrazic . Czy ma ktoś przykładową fotkę taką tańsza lustrzanka wsadzona tylko do tuby np księżyca ? To chyba wszystko dziękuję za każdą odpowiedz

[maxio]

Taniej kupisz lustrzankę tutaj na forum i na pewno sprzęt będzie pewniejszy niż gdzie indziej.

[michael99]

Wsadzając lustrzankę do teleskopu to tak jakbyś przyczepił do lustrzanki bardzo długi teleobiektyw stałoogniskowy o ogniskowej w Twoim przypadku 1200mm. Czyli zoomu nie będzie (bo to stałka), ale "powiększenie" będzie (normalny kąt widzenia aparatu/obiektywu to ok 18mm (pomijając mnożnik ogniskowej, który u Ciebie będzie wynosił ok 1.5x). Czyli tu masz jakby 1200/18=67x "powiększenia" w stosunku do normalnego, szerokiego kąta widzenia (pomijając mnożnik ogniskowej). Przykładową fotkę mogę wstawić później. To tak łopatologicznie

Pozdrawiam!

[zloty_2000]

Na początek co do drugiego pytania, to przeczytaj sobie spokojnie i poszukaj jeszcze wpisując w google "powiększenie teleskopu z lustrzanką" (tak na przykład)

http://astropolis.pl/topic/44363-ekwiwalent-powikszenia-przy-foceniu-w-ognisku-gwnym/.


Co do aparatu i całej reszty... Masz podniesione lustro główne w teleskopie by robić zdjęcia w ognisku głównym teleskopu (jak mi się zdaje w Syncie trzeba to zrobić)?

Sam aparat to chyba najlepiej Canona, który wszyscy polecają i używają z racji najlepszego wsparcia a wg mnie wybieraj Canona od 350 w górę.

[RobertSlawno]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi , z chęcią poczekam na przykładowe zdjęcie

[Janusz_P.]

Ekwiwalent powiększenia ma swoje źródło jeszcze w fotografii analogowej, otóż obiektywem standardowym dla danego aparatu w którym przyjmuje się powiększenie 1 jest obiektyw o ogniskowej równej przekątnej matrycy czyli dla pełnej klatki o ogniskowej 42 mm dłuższe to teleobiektywy a krótsze ogniskowe od przekątnej matrycy to obiektywy szerokokątne
dlatego jak podzielisz ogniskowa teleskopu lub teleobiektywu bądź lunety przez przekątną matrycy to uzyskasz wizualny ekwiwalent powiększenia tego systemu
Dlatego Np teleskopem z ogniskową 2 m w kamerkach planetarnych z maleńkim chipem Saturn wypełnia większość ekranu a sfotografowany lustrzanką pełno-formatową jest tylko centymetrową plamką na monitorze

[michael99]

Obiecane fotki. Większość z małą obróbką, jedna klatka. EOS 350d. Montaż Dobsona, Meade LB 16" lub GSO 10".

1) Księżyc bez przycinania i bez barlowa przy GSO 10", czyli f=1250mm x 1,6 (mnożnik ogniskowej mojego aparatu Canon EOS 350d) = 2000mm. U Ciebie f=1200mm x mnożnik ogniskowej aparatu. Bez przycinania. Rozdzielczość zmniejszona, bo się nie da wstawić tak dużego zdjęcia.

2) Jowisz, ale już przy Meade LB 16" bez barlowa, czyli f=1829mm x 1,6 (mnożnik ogniskowej) = 2926mm. Bez przycinania. Rozdzielczość zmniejszona, bo się nie da wstawić tak dużego zdjęcia.

3) samolot na wysokości przelotowej MD-11 z Meade LB 16" bez barlowa, czyli f=1829mm x 1,6 (mnożnik ogniskowej) = 2926mm. Trochę przycięte.

4) , 5) Księżyc z GSO 10" z barlowem 2x, czyli f=1250mm x 2 (barlow) x 1,6 (mnożnik ogniskowej) = 4000mm. Rozdzielczość zmniejszona, bo się nie da wstawić tak dużego zdjęcia.

6) , 7) , 8 ) i "pokaz siły", czyli Meade LB 16" z barlowem 2x oraz Canon 350d, z dużym przycinaniem. Mars, Jowisz i Saturn. f=1829mm x 2 (barlow) x 1,6 (mnożnik) = 5853mm

Pozdrawiam!

[RobertSlawno]

Dzięki za fotki super , gdy doajesz że z barlowem nie rozumiem da się założyć Barlowa na aparat? Czy wtedy użyłeś jakiejś kamerki CCD?

[dawid1508]

Na początek co do drugiego pytania, to przeczytaj sobie spokojnie i poszukaj jeszcze wpisując w google "powiększenie teleskopu z lustrzanką" (tak na przykład)

http://astropolis.pl/topic/44363-ekwiwalent-powikszenia-przy-foceniu-w-ognisku-gwnym/.


Co do aparatu i całej reszty... Masz podniesione lustro główne w teleskopie by robić zdjęcia w ognisku głównym teleskopu (jak mi się zdaje w Syncie trzeba to zrobić)?

Sam aparat to chyba najlepiej Canona, który wszyscy polecają i używają z racji najlepszego wsparcia a wg mnie wybieraj Canona od 350 w górę.

Ja w syncie 8 z Canonem 350 d nie musiałem podnosić
lustra.

[zloty_2000]

Dawid a focisz samym body czy z Barlowem?

[michael99]

Dzięki za fotki super , gdy doajesz że z barlowem nie rozumiem da się założyć Barlowa na aparat? Czy wtedy użyłeś jakiejś kamerki CCD?

Po prostu wkładamy barlowa między aparat a teleskop, normalnie jak przy obserwacjach wizualnych, ale zamiast okularu jest aparat

[zloty_2000]

Może by było jaśniej, Barlow ma gwint T2 a w aparacie masz przejściówkę system/T2 (np przejściówka Canon/T2) bo chyba nie ma Barlow'ów z bagnetami aparatów

[dawid1508]

Dawid a focisz samym body czy z Barlowem?

Samo body

[michael99]

Może by było jaśniej, Barlow ma gwint T2 a w aparacie masz przejściówkę system/T2 (np przejściówka Canon/T2) bo chyba nie ma Barlow'ów z bagnetami aparatów

Ale nie wszystkie mają gwint t2, więc prościej normalnie mieć przejściówkę/przejściówki np Canon - 2" i ewentualnie dodatkowo stosować pomiędzy teleskopem a przejściówką barlowa 2".

[zloty_2000]

Michael99 albo tak jak piszesz .

[RobertSlawno]

Powoli zaskakują mi trybiki o co chodzi

[michael99]

Zresztą...
Pobierz stellarium i ustaw swój teleskop i aparat (detektor) a wszystko stanie się jasne

[RobertSlawno]

Telefon dawał mi taką jakość http://prnt.sc/by1koz , ale to jest zbyt niewygodna robota z ustawianiem na adapterze Baader

[RobertSlawno]

Opłaca się tego 400D ? http://allegro.pl/lustrzanka-canon-eos- ... 89387.html

[RobertSlawno]

Czas juz na zakup aparatu widziałem że polecacie 350D i wyżej canona , a Sony alpha odpadają są dziwne tańsze ( Używane)

[tayson.82]

Ważne aby miał LV, inaczej ustawianie ostrości i kadrowanie to meczarnia.

[RobertSlawno]

Tylko teraz czy znajdę cos taniego z trybem Live View

[zloty_2000]

W Canonie, jak pamiętam LV zaczyna się od modelu 450D. Podobno (gdzieś o uszy mi się to obiło, nie sprawdzane) można tak zhakować firmware Canona 400D, że daje się na nim uruchomić tryb LV.

Zależy ile masz pieniędzy, bo może warto kupić jakiś nowy model jeśli planujesz używać aparatu nie tylko do teleskopu.

Tak się, zastanawiam, bo część Forumowiczów używa 350D. Jak tam ustawiacie ostrość - via wizjer czy podpinacie do laptopa i jest w laptopie podgląd na żywo i możliwość ostrzenia?

[RobertSlawno]

Chcę wydać cos około 500+