M16 spod czarnego nieba

[Tom-cio]

Korzystając z wakacji na wyżynie lubelskiej i sprzyjającej pogodzie, docierając nowy mont udało mi się popełnić takie cóś:
Mod. EOS300D + 80ED na EQ-6 z AG (<== bardzo mi się ten skrót spodobał)
Świecone: 16x5', guidowane tradycyjnie MTO+Vesta. Darki, flaty, choć te pierwsze przy temp. czipu -10*C nie były potrzebne.
Obróbka llrgb: IRIS, PS, crop. Balans koloru jeszcze nie ten, ale pracuję nad nim.
Zbyt krótkie noce, księżyc i mała ogniskowa na tak niski obiekt, ale wstępnie chyba jestem zadowolony...

http://www.astro.4up.pl/images/M16_llrgb_16x5_060704.jpg

[Janusz_P.]

Widoczek zaiste zacny ale pomyśl nad Field Flattenerem a poprawisz jakość obrazu gwiazd także na rogach kadru.

[JaLe]

Pięknie, pięknie - chciałbym to zobaczyć na własne oczy

[Bogdan J.]

Fajne zdjęcie, ma swój klimat- gratulacje.
p.s Field flattener jest niezbędny!!!

[Darek. M]

Mam pytanie odnośnie guidowania. Skoro gwiazda ucieka z centrum krzyża a operator kasuje błąd osią DEC to tym samym nie pozostawia to śladu w postaci rozmazanych zdjec? Jaka dokładnosć ustawienia sprzętu wystarczy? Próbowałem ostatnio naświetlać zdjęcia bez guidera (eleskopu prowadzącego) bazując tylko na dokładnym ustawieniu monta w za pomoca lunetki biegunowej.. Zdjęcie wygląda na nie rozmazane tylko do rozdzielczosci 800x600 dalej widac ostro przejechane ślady


http://img220.imageshack.us/img220/2636/m57r8mk.jpg

[Janusz_P.]

Najpierw poddaj swoją lunetkę biegunową rektyfikacji z osią montażu, pominięcie tego etapu przygotowań prowadzi potem do grubych błedów prowadzenia Inaczej mówiąc najpierw patrz przez nią na gwiazdę polarną środkiem krzyża i kręć głowicą tak aby krzyż lunetki nie schodził z gwiazdy przy pełnym obrocie osi głowicy, dopiero po zgraniu osi lunetki i montażu możesz się nią prawidłowo posługiwać bo właśnie została zrektyfikowana

[MichalKusiak]

No to mnie napaliłeś koleszko!
Tez tam sie kiedyś wstrzele, jak tylko będę miał czas miedzy cykaniem sektorków.

M

[Darek. M]

Najpierw poddaj swoją lunetkę biegunową rektyfikacji z osią montażu, pominięcie tego etapu przygotowań prowadzi potem do grubych błedów prowadzenia Inaczej mówiąc najpierw patrz przez nią na gwiazdę polarną środkiem krzyża i kręć głowicą tak aby krzyż lunetki nie schodził z gwiazdy przy pełnym obrocie osi głowicy, dopiero po zgraniu osi lunetki i montażu możesz się nią prawidłowo posługiwać bo właśnie została zrektyfikowana

Zrobiłem zdjęcie jak wygląda obrazek wewnątrz lunetki biegunowej, z kilometra widać ze krzyżyk na obrazku jest bardzo nie centrycznie względem osi tubusa lunetki Tak ma być? Gwiazdę polarną mam nacelować w krzyżyk czy w to małe kółeczko?


http://img53.imageshack.us/img53/2408/lufka6oo.jpg

[Janusz_P.]

I temu właśnie służy raktyfikacja lunetki biegunowej z osią mechaniczna obrotu aby krzyż centralny nie bił przy obrocie osi z lunetą zakręconą wewnątrz do czego służą wkręty regulacyjne w lunetce.
Jak już zjustujesz lunetę z osią to dopiero wtedy umieszczasz Polarną w kółeczku oraz patrząc drugim okiem równocześnie na niebo Wielki Wóz lub Kasię

[Darek. M]

I temu właśnie służy raktyfikacja lunetki biegunowej z osią mechaniczna obrotu aby krzyż centralny nie bił przy obrocie osi z lunetą zakręconą wewnątrz do czego służą wkręty regulacyjne w lunetce.
Jak już zjustujesz lunetę z osią to dopiero wtedy umieszczasz Polarną w kółeczku oraz patrząc drugim okiem równocześnie na niebo Wielki Wóz lub Kasię

Tylko na koniec dlaczego trzeba nastawić gwiazdę w kółeczku a nie w krzyżyku? To jakaś redukcja nieścisłości polarnej z faktycznym biegunem PN?

[Janusz_P.]

Tak, bo gwiazda Polarna jest prawie na biegunie ale prawie jak wiesz robi jednak ogromną różnicę

[Darek. M]

Ciężko mi zrozumieć istotę regulacji krzyża w lunetce biegunowej przecież wkręcona lunetka w otwór osi RA powinna ustalać się centrycznie, krzyż powinien być centrycznie i nie powinno być bicia... Nie mam Janusz wkrętów regulacyjnych w lunetce soligora jest natomiast duży luz pozwalający ustawić szybkę z nadrukowanymi gwiazdozbiorami w dowolne położenie (co jest bardzo trudne ciągle wyciągać lunetkę regulować szybkę i na nowo wkręcać lunetkę w montaż i od nowa sprawdzać.. Myślę nad dotoczeniem nowej celi pod szybkę która pozwoli na ustawienie jej centrycznie u lunetce a tym samym w osi mechanicznej monta...

[Janusz_P.]

Skoro tak to ustaw ją tak lub inaczej aby krzyż nie bił przy obrcaniu głowicą montażu bo to podstawa udanego astrofoto

[Darek. M]

ok Jest to do zrobienia Fakt jest faktem , że naprawde mało osób w sieci wie o tym problemie

[Janusz_P.]

I po to jest właśnie forum aby sie taką wiedzą z ludźmi dzielić

[Darek. M]

Witam ponownie, sprawa z lunetka okazała się nie taka prosta, wszystkie gniazda tj. cele pod szkła wykazują się ogromnym biciem osiowym jak i promieniowym a także wielkim luzem co powoduje dekoncentryczne ustawianie się soczewek (sprawdzone w moim nowym uchwycie samocentrującym) gwinty wszystkie bardzo luźne co powoduje złe prowadzenie w moim przypadku okularu który bije niezmiernie ale cóż obeszłem to wszystko przetaczając wszystkie gniazda i z kolei podorabiałem wkładki zapewniające skasowanie luzu jak i osiowe ustawienie się (okularu, szybki z krzyżykiem no i “obiektywu”, przetoczyłem także czoło tulei w którą wkręcamy lunetkę bo ono także wykazywało bicie (co prawda lekkie). Wszystko chodzi idealnie, było by cacy gdyby nie krzywy obiektyw mojej lunetki biegunowej założony w prościutkie gniazda bije jak oszalały...