Jaki Canon to astrofoto teraz z modyfikacją i bez.

[makower]

Wystarczy porównać szacunkowo ilość zdjęć publikowanych w Necie z Canona i Nikona żeby zobaczyć ze w Astrofotogafii Canon jest liderem a Nikon outsiderem w stosunku około 90-10% co mówi samo za siebie

Podobno takie usprawnienia jak ultradźwiękowe czyszczenie matrycy bardzu utrudniaja modyfikację. Tzn wyjęcie filtra IR i wsadzenie tam (albo nie) innego.
Stare D300 i D350 nie miały tego mechanizmu.
Ale najnowszy niskobudżetowy Canon D1100 tez nie ma czyszczenia matrycy.
Jest to aparat prawie 7 lat młodszy , ma nie za dużą matrycę 12mln.
No i bardzo przyzwoicie wyglądające ISO 1600. Dekadę lepsze od starych Canonów.
Body można juz kupić poniżej 1400 zł.
Może ten aparat jest teraz jakimś sensownym wyborem i będzie za 2-3 lata tm czym są teraz przerobione 300D ??

[MateuszW]

Wystarczy porównać szacunkowo ilość zdjęć publikowanych w Necie z Canona i Nikona żeby zobaczyć ze w Astrofotogafii Canon jest liderem a Nikon outsiderem w stosunku około 90-10% co mówi samo za siebie

Jeśli wszyscy powtarzają, że Nikon się nie nadaje, to początkujący go nie kupują i potem mówią to samo. Przy nisko budżetowych Nikonach mają absolutną rację, ale lepsze modele się już dobrze nadają do astrofoto, tylko, że są drogie i nieopłacalne w stosunku do Canona. Ja interesuję się nie tylko astrofoto, ale też zwykłą fotografią, więc dla mnie aparat to nie tylko skrzynka z matrycą. Jest wiele cech aparatu, a jak widać Nikon i Canon u fotografów są równie cenione, bo ich popularność jest podobna. Wybór mojego aparatu był warunkowany normalnymi zastosowaniami, a do astro zaadoptowałem go dopiero później z moim zdaniem dobrym skutkiem. Osoby, które nie interesowały się fotografią kupują do astro Canona, bo za niskie pieniądze dostają więcej(w sensie lepszej matrycy), a osoby, które fotografują i mają już dobrą lustrzankę starają się jej użyć do astro i wtedy może to być Nikon lub Canon. Niektórzy myślą tak, że Nikon w astro to to samo, co użycie kompaktu. Z góry go przekreślają. A widziałem na którymś forum osobę, która fotografowała Nikonem D300s (profesjonalny) i zdjęcia były dużo lepsze, niż z Canonów, co jest chyba oczywiste w tym wypadku.

[makower]

Wystarczy porównać szacunkowo ilość zdjęć publikowanych w Necie z Canona i Nikona żeby zobaczyć ze w Astrofotogafii Canon jest liderem a Nikon outsiderem w stosunku około 90-10% co mówi samo za siebie

Jeśli wszyscy powtarzają, że Nikon się nie nadaje, to początkujący go nie kupują i potem mówią to samo. Przy nisko budżetowych Nikonach mają absolutną rację, ale lepsze modele się już dobrze nadają do astrofoto................

Chłopie, to nie jest forum fotograficzne. Przyjmij po męsku, że Nikon jest słaby do astrofoto.
Zdjęcia z Nikona sa może i niezłe ale za cenę 2-3 x wiekszą od Canona. Logiki tu nie ma.
Bo Canon z tej samej półki znów by tego Nikona rozjechał.
Po wyważać wyłamane drzwi.
Może i Nikon jest fajny (sam go mam i nie wymieniam) ale w astrofotografii leży totalnie.

[MateuszW]

Nikon nie jest słaby w astrofoto, tylko nieopłacalny. Różnice nie są takie, że jest on rozjeżdżany w danej półce cenowej, tylko jest trochę gorszy. Prawdę mówiąc, to nie widziałem jeszcze porządnego (zrobionego dobrym setupem, dużo klatek) zdjęcia z Nikona klasy amatorskiej (czyli klasy np. Canona 350D), żeby porównać to zdjęcie z Canonowym. Niektóre zdjęcia z Canona są mistrzowsko obrobione, co sztucznie podnosi wartość Canona. Natomiast z Nikonów większość są to nieudane próby, po których można sądzić, że Nikon jest na prawdę tak słaby. Różnice na prawdę nie są aż tak ogromne, jak się wielu wydaje. Oni po prostu nie widzieli porządnego zdjęcia z Nikona. Moje zdjęcia też nie pokazują pełnego potencjału Nikona, bo składa się na nie 2-4h materiału, podczas, gdy niektórzy smażą Canonem nawet po 8 i więcej h. Nie spotkałem jeszcze bezpośredniego porównania tych aparatów w tym samym sprzęcie, które by pokazało o ile tak na prawdę jest lepszy Canon w tej samej cenie.
Podsumowując: Nikon jest gorszy, ale różnice nie są tak duże, jak się to wydaje po oglądaniu zdjęć na forum. Wśród Nikoniarzy brakuje dobrych astrofotografów, którzy dorównują umiejętnościami Canoniarzom, przez co różnice obu sprzętów sztucznie się pogłębiają.

[makower]

Nikon nie jest słaby w astrofoto, tylko nieopłacalny.

I to by było na tyle. Na razie.

[MateuszW]

Nikon nie jest słaby w astrofoto, tylko nieopłacalny.

I to by było na tyle. Na razie.

Doczytaj do końca.
Jeśli ktoś planuje zakup aparatu nie tylko do astro, to powinien się zastanowić nad firmą. Również, jeśli ktoś ma dobrego Nikona, to nie powinien go zastępować Canonem. Nieopłacalny, nie znaczy, że bardzo.

[makower]

Doczytaj do końca.
Jeśli ktoś planuje zakup aparatu nie tylko do astro, to powinien się zastanowić nad firmą. Również, jeśli ktoś ma dobrego Nikona, to nie powinien go zastępować Canonem. Nieopłacalny, nie znaczy, że bardzo.

Aleś ty uparty. Przecież tu jest forum astronomiczne. Tu mówimy tylko o aparatach do astrofoto. Reszta nieistotna.
Dobra.
Teraz powiedz. jaki aparat polecasz do astrofoto za 1800-2000 zł.
Bo o to pytałem.
Za więcej nie ma sensu bo za 2500 jest Atik 314E mono.

[JacekE]

Z nim nie Wygrasz - już nie jeden mu to pisał - jak grochem o ścianę - wszechwiedzący z kropką nad i viewtopic.php?f=1&p=241928#p241928

[MateuszW]

Doczytaj do końca.
Jeśli ktoś planuje zakup aparatu nie tylko do astro, to powinien się zastanowić nad firmą. Również, jeśli ktoś ma dobrego Nikona, to nie powinien go zastępować Canonem. Nieopłacalny, nie znaczy, że bardzo.

Aleś ty uparty. Przecież tu jest forum astronomiczne. Tu mówimy tylko o aparatach do astrofoto. Reszta nieistotna.
Dobra.
Teraz powiedz. jaki aparat polecasz do astrofoto za 1800-2000 zł.
Bo o to pytałem.
Za więcej nie ma sensu bo za 2500 jest Atik 314E mono.

Nasze zdania w zasadzie się pokrywają Uważam tylko, że w tych dwóch wypadkach lepszy jest Nikon. W reszcie, czyli zdecydowanej większości lepszy jest wybór Canona. Z tym się chyba zgodzisz?
Nie mogę polecić żadnego konkretnego modelu, bo Canonami nie fociłem. Sugerowałbym tylko, żebyś nie kupował modelu gorszego niż 450D, bo gorsze modele nie mają sterowania długimi czasami z USB. Nawet jeśli teraz nie używasz w sesjach laptopa, to za jakiś czas to nastąpi, więc lepiej jest być przygotowanym. Również ostrzenie na ekranie w canonach 300-350D nie jest przyjemne.

[makower]

Sugerowałbym tylko, żebyś nie kupował modelu gorszego niż 450D, bo gorsze modele nie mają sterowania długimi czasami z USB.

Owszem mają. Te z digic IV. Czyli też Canon 1100D.

[maquu]

Sugerowałbym tylko, żebyś nie kupował modelu gorszego niż 450D, bo gorsze modele nie mają sterowania długimi czasami z USB. Nawet jeśli teraz nie używasz w sesjach laptopa, to za jakiś czas to nastąpi, więc lepiej jest być przygotowanym. Również ostrzenie na ekranie w canonach 300-350D nie jest przyjemne.

Znowu ciekawostek i nowości się człowiek dowiaduje...

Ja bym sugerował nie sugerować się tym co kolega wyżej pisze. Canonem 350D jak najbardziej można sterować poprzez kabel USB (samemu dorobić, albo uśmiechnąć się do kogoś aby zrobił kabelek), jak również ustawiać ostrość na ekranie monitora komputera. Łatwo (i nie szkoda) wymienić w nim filtr przed matrycą, nie ma niepotrzebnego w astrofoto czyszczenia matrycy i co najważniejsze jest tani i niezawodny na początek zabawy. Zresztą pisał o tym już Janusz. Nikon ze swoim odszumianiem i ceną niech spada na drzewo. Amen

[MateuszW]

Sugerowałbym tylko, żebyś nie kupował modelu gorszego niż 450D, bo gorsze modele nie mają sterowania długimi czasami z USB. Nawet jeśli teraz nie używasz w sesjach laptopa, to za jakiś czas to nastąpi, więc lepiej jest być przygotowanym. Również ostrzenie na ekranie w canonach 300-350D nie jest przyjemne.

Znowu ciekawostek i nowości się człowiek dowiaduje...

Ja bym sugerował nie sugerować się tym co kolega wyżej pisze. Canonem 350D jak najbardziej można sterować poprzez kabel USB (samemu dorobić, albo uśmiechnąć się do kogoś aby zrobił kabelek), jak również ustawiać ostrość na ekranie monitora komputera. Łatwo (i nie szkoda) wymienić w nim filtr przed matrycą, nie ma niepotrzebnego w astrofoto czyszczenia matrycy i co najważniejsze jest tani i niezawodny na początek zabawy. Zresztą pisał o tym już Janusz. Nikon ze swoim odszumianiem i ceną niech spada na drzewo. Amen

Chyba wyraźnie pisałem o długich czasach? Jakoś tu: http://www.ideiki.com/astro/EOS.aspx przy Canonie 350D nie widnieje "Yes" w kolumnie "USD Only".
A jeśli się nie ma zamiaru modyfikować (nie wszyscy przecież modyfikują), to czyszczenie matrycy się przydaje, bo matryca w astro się bardzo brudzi.

[poldip]

Witam,
Z tym czyszczeniem matrycy to nie do końca tak jest że się nie da zmodyfikować. Da się.
W załączeniu linek z rozpisaniem na najdrobniejsze szczegóły z uwzględnieniem różnic między modelami. Gość robi to również profesjonalnie za kasę więc zakładam (i z opisu to wynika) że wie co robi.
Linek dotyczy 450D, 500D, 550D, 600D, 1000D, 1100D: http://ghonis2.ho8.com/rebelmod450d1.html
Pozdrawiam,

[Alien7101]

Do bezproblemowego sterowania długimi czasami w mojej 350D wykorzystuje takie oto pudełeczko.

http://www.store.shoestringastronomy.com/products_ds.htm
Proste w obsłudze podłączamy (Plug and Play ) instalujemy program w którym sprawdzamy czy działa i w każdym programie od Maxima do APT mamy go pod nazwą DSUSB.

PS.
Canon 300D z tego co słyszałem to już prawie nie jest wspierany w programach do astrofoto bynajmniej jest problem w programie Astro Photography Tool http://www.ideiki.com/astro/Default.aspx. także odradzam jego zakup działam na swojej 350D i działa na wszystkich programach jedyny minus nie ma sterowników do niego na Windows-y 64 bitowe

[JacekE]

Kolejny program - według niektórych bardziej przyjazny od APT, wspierający Canony http://www.backyardeos.com/default.aspx
Super profesjonalistą w modyfikowaniu Canonków jest kolega Haspol

[wechciu]

Wątek z 2012 roku, więc może warto zaktualizować wiedzę?
Napiszcie proszę dla poszukujących, które DSLRy najlepiej się dzisiaj sprawdzają, jak z ich szumami i możliwościami.

350D - możliwa i dostępna modyfikacja, cena body 250-400 PLN, trochę szumi na 800, bak LV i pod win10 nie widziany przez EOS Utility, dość pracochłonne ostrzenie, większość egzemplarzy dość wysłużona.

Może ktoś coś więcej i o innych modelach?

[Mateusz_D]

Ja posiadam EOSa 600D i jestem bardzo zadowolony. LV i możliwość instalacji ML bardzo pomaga. Do tego obracany ekran przydany przy celowaniu w okolice zenitu.