Jaki Canon to astrofoto teraz z modyfikacją i bez.

Sprzęt, obróbka, dyskusje, porady

Postmakower | 08 Paź 2012, 22:22

Fotograficznie jestem ze stajni Nikona. Mam chyba z 6 różnych obiektywów toteż przesiadka na Canona mnie nie interesuje. Nikon w astrofoto wysiada totalnie.
Do celów astro zaplanowałem kupic jakieś body Canona.
I teraz jest pytanie. Czy kupować coś ze starej półki Canon 300D, 350D. Czy raczej nowsze aparaty z lepszym ISO
Tzn seria 500D, 50D.
Na początek ten aparat mógłyby być bez modyfikacji ale mam zaprzyjażnionego elektronika, któremu delutacja lutów jest nie straszna i zrobił by modyfikację z instrukcji z neta.
Ale instrukcje są raczej do serii Canon 300- 350
Co więc teraz opłaca się kupić z Canona do astrofoto?. Może być na początek bez modyfikacji.
Na razie kamerkę astrofoto odpuszczam bo za droga.
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

PostMateuszW | 08 Paź 2012, 22:54

makower napisał(a):Fotograficznie jestem ze stajni Nikona. Mam chyba z 6 różnych obiektywów toteż przesiadka na Canona mnie nie interesuje. Nikon w astrofoto wysiada totalnie.

Jaki masz konkretnie model aparatu? Dlaczego uważasz, że Nikon się do astrofoto nie nadaje, testowałeś?
Jeśli masz aparat, to nie widzę sensu dodatkowych inwestycji w Canona. No chyba, że masz model amatorski z najniższej serii, to wtedy przesiadka na Canona może być sensowna. Ale jeśli masz lepszy model, to nie łudź się, że stary Canon 350D będzie lepszy. Canony nie są lepsze z definicji, jak niektórzy sądzą. Są polecane głównie w ekonomicznych modelach, gdzie zgoda - Nikon za te same pieniądze wymięka. Natomiast wśród lepszych modeli konkurencja jest wyrównana. Ja od dwóch lat fotografuję Nikonem D80 z dobrymi skutkami i ani myślę wydawać bez sensu pieniądze na starocia Canona 350D. Po co mi dwa aparaty?
Napisz, co posiadasz, wtedy będzie można ocenić, czy ma sens jakiś zakup. Jeśli posiadasz Nikona D4, to zapewniam cię - jest to najlepsza lustrzanka wśród wszystkich używanych na forum :wink: .
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Postmakower | 08 Paź 2012, 23:17

MateuszW napisał(a):
makower napisał(a):Fotograficznie jestem ze stajni Nikona. Mam chyba z 6 różnych obiektywów toteż przesiadka na Canona mnie nie interesuje. Nikon w astrofoto wysiada totalnie.

Jaki masz konkretnie model aparatu? Dlaczego uważasz, że Nikon się do astrofoto nie nadaje, testowałeś?
Jeśli masz aparat, to nie widzę sensu dodatkowych inwestycji w Canona. No chyba, że masz model amatorski z najniższej serii, to wtedy przesiadka na Canona może być sensowna. Ale jeśli masz lepszy model, to nie łudź się, że stary Canon 350D będzie lepszy. Canony nie są lepsze z definicji, jak niektórzy sądzą. Są polecane głównie w ekonomicznych modelach, gdzie zgoda - Nikon za te same pieniądze wymięka. Natomiast wśród lepszych modeli konkurencja jest wyrównana. Ja od dwóch lat fotografuję Nikonem D80 z dobrymi skutkami i ani myślę wydawać bez sensu pieniądze na starocia Canona 350D. Po co mi dwa aparaty?
Napisz, co posiadasz, wtedy będzie można ocenić, czy ma sens jakiś zakup. Jeśli posiadasz Nikona D4, to zapewniam cię - jest to najlepsza lustrzanka wśród wszystkich używanych na forum :wink: .


Jak przeczytałem, Nikon w moim aparacie i w innych nie produkuje prawdziwego RAW - tylko przed zapisaniem traktuje go maską antyblurową która ma na celu pozybycie się szumów.
Przy okazji traci się wiele detali i gwiazd.
Z Canona mamy prawdziwy RAW. Od użytego softu dostaniemy to co chcemy.
Mój Aparat to Nikon D40 a więc najniższa półka sprzed 6 lat. Podobnie jak Nikon D80 też aparat sprzed 6 lat.
Tez ma modyfikowane RAW-y. Wymiany na Nikona D80 nawet nie biorę pod uwagę.
Prawdopodobnie lepszy do astrofoto będzie najtanisza lustrzanka Canona.
Robiłem zdjęcia z lunety i aparatem z obiektywem i z tych nie jestem zadowolony. Nie udało mi się zrobić ładnej drogi mlecznej z obiektywem Nikona.
Załączam zdjęcia z lunety 152/760
Załączniki
Jaki Canon to astrofoto teraz z modyfikacją i bez.: M107.jpg
Jaki Canon to astrofoto teraz z modyfikacją i bez.: M51.jpg
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

PostMateuszW | 08 Paź 2012, 23:40

Na zachętę, że Nikonem też można przedstawiam moje zdjęcia:
Jaki Canon to astrofoto teraz z modyfikacją i bez.: M42.00.jpg

Jaki Canon to astrofoto teraz z modyfikacją i bez.: M66pp.2.zps.jpg

Jaki Canon to astrofoto teraz z modyfikacją i bez.: M27ppps.jpg

Wiele zależy od obróbki i ilości zebranego materiału. Mogłeś zawalić te aspekty i stąd takie słabe wyniki. Co do dziwnych rawów - ja jakoś problemu nie zauważyłem i i to nie przeszkadza.
Oczywiście w Twojej sytuacji nie upieram się przy Nikonie, tylko rzeczywiście kupno Canona jest tu dobrym wyjściem. Za modelami 300 i 350 przemawia łatwość modyfikacji, ale ich ergonomia to dla mnie porażka totalna. Również modelu 300D (nie wiem co z 350D) nie da się sterować z komputera. Ma on maleńki wyświetlaczyk, na którym ustawianie ostrości to istny cud. Stare Canony mają też beznadziejny wizjer, przez który nic nie widać. Ja zanim odpaliłem sterowanie z kompa moim Nikonem, ustawiałem ostrość patrząc przez wizjer z bardzo dobrym skutkiem. Jaśniejsze DSy są w nim widoczne. Natomiast w Canonowym wizjerze ciężko coś zrobić nawet w dzień. Modele wyższe nie mają tych niedogodności, ale ciężej znaleźć opis modyfikacji. Może się jednak okazać, że nowsza matryca niemodyfikowana będzie lepsza, niż stara modyfikowana. Ja polecałbym jednak te nowsze Canony.
Ostatnio edytowany przez MateuszW, 08 Paź 2012, 23:47, edytowano w sumie 1 raz
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Postmakower | 08 Paź 2012, 23:47

MateuszW napisał(a): rzeczywiście kupno Canona jest tu dobrym wyjściem. Za modelami 300 i 350 przemawia łatwość modyfikacji, ale ich ergonomia to dla mnie porażka totalna. Również modelu 300D (nie wiem co z 350D) nie da się sterować z komputera. Ma on maleńki wyświetlaczyk, na którym ustawianie ostrości to istny cud. Modele wyższe nie mają tych niedogodności, ale ciężej znaleźć opis modyfikacji. Może się jednak okazać, że nowsza matryca niemodyfikowana będzie lepsza, niż stara modyfikowana.


Jaki to Nikon?
W jakim programie składałaś Dumbella?
Ja też takie świetne kolory Dumbella uzyskałem ale tylko jak składałem JPG z Maxima. A nie z NEF-a
Maxim nie radzi sobie z obróbką RGB z nef-ów Nikona.
DSS też
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

PostMateuszW | 08 Paź 2012, 23:51

makower napisał(a):
MateuszW napisał(a): rzeczywiście kupno Canona jest tu dobrym wyjściem. Za modelami 300 i 350 przemawia łatwość modyfikacji, ale ich ergonomia to dla mnie porażka totalna. Również modelu 300D (nie wiem co z 350D) nie da się sterować z komputera. Ma on maleńki wyświetlaczyk, na którym ustawianie ostrości to istny cud. Modele wyższe nie mają tych niedogodności, ale ciężej znaleźć opis modyfikacji. Może się jednak okazać, że nowsza matryca niemodyfikowana będzie lepsza, niż stara modyfikowana.


Jaki to Nikon?
W jakim programie składałaś Dumbella?
Ja też takie świetne kolory Dumbella uzyskałem ale tylko jak składałem JPG z Maxima. A nie z NEF-a
Maxim nie radzi sobie z obróbką RGB z nef-ów Nikona.
DSS też

Nikon D80, jak pisałem.
Wszystkie zdjęcia składam w DSS, który to dobrze u mnie robi. Ważne, aby w ustawieniach zaznaczyć, aby używał balansu bieli ze zdjęcia, bo inaczej jest beznadziejny kolor. Zdjęcia składam z NEFów. Dalsza obróbka do PixInsight i PhotoShop.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Postmakower | 09 Paź 2012, 00:06

DSS też[/quote]
Nikon D80, jak pisałem.
Wszystkie zdjęcia składam w DSS, który to dobrze u mnie robi. Ważne, aby w ustawieniach zaznaczyć, aby używał balansu bieli ze zdjęcia, bo inaczej jest beznadziejny kolor. Zdjęcia składam z NEFów. Dalsza obróbka do PixInsight i PhotoShop.[/quote]

Spróbuje. Mój Dumbell z JPG.
Załączniki
Jaki Canon to astrofoto teraz z modyfikacją i bez.: M27 Dumbell.jpg
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

PostJanusz_P. | 09 Paź 2012, 09:35

Coś mi się zdaje po zamieszczonej fotce że na temat składania i obróbki obrazów sporo się jeszcze musisz nauczyć :roll:
Z Nikona ludzie tez robią niezłe fotki ale odbywa się to dużo większym nakładem pracy z powodu ich grzebanych plików RAW które się nazywają NEF.

Popularność prostego Canona powiedzmy 350D w Astrofotografi bierze z się z kilku względów:

1) Puszka jest tania, prosta w obsłudze i ogólnie dostępna na wtórnym rynku
2) Łatwo się modyfikuje i są do niej dostępne fabryczne filtry do modyfikacji przed matrycę
3) Canon ma czysty zapis RAW bez ingerencji odszumiających i wyostrzających jak to ma miejsce w innych aparatach
4) W porównaniu z odpowiednim cenowo prostym Nikonem Canon daje znacznie mniej zaszumiony obraz na tym samym ISO
5) Canon z matrycą C-MOS ma oprawie dwa razy mniejszy pobór prądu od Nikona z matrycą CCD czyli na dłużej starcza bateria i matryca mniej sie grzeje co skutkuje mniejszymi szumami
6) Do Canona jest pełny suport w programach astronomicznych do składania, obróbki obrazu a nawet starowania aparatu podczas sesji astrofoto

Można by tak dalej wymieniać ale myślę ze te podstawowe cechy zdecydowanie predestynują prostą puszkę Canona do pierwszych kroków i nauki Astrofotografii :arrow: :idea:
Po kilku latach nauki i opanowaniu podstawowego warsztatu obróbki obrazu i wytrwaniu w tym trudnym hobby przychodzi czas na zakup dedykowanej kamery Astronomicznej :arrow: 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postmakower | 09 Paź 2012, 14:18

Janusz_P. napisał(a):Coś mi się zdaje po zamieszczonej fotce że na temat składania i obróbki obrazów sporo się jeszcze musisz nauczyć

Tu wiem, że jest bardzo słabo.
A na te wcześniejsze spojrzałeś? Chyba troszke lepsze.
Ale nie o tym.
Body Canona 1100D można kupić za 1400 zł.
ISO 1600 jest całkiem obiecujące.
Czy ktoś tu używa tego typu do astrofoto?
Na początek bez modyfikacji.
Trochę mi sie niepodoba brak pilota na podczerwień. Trzeba kupować jakiś specjalny z wtykiem albo drogi radiowy.
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

Postpoldip | 09 Paź 2012, 18:14

Spojrzyj tutaj: http://www.ideiki.com/astro/EOS.aspx
I tutaj: http://en.wikipedia.org/wiki/Comparison_of_Canon_EOS_digital_cameras
W sieci są materiały jak modyfikować większość trzycyfrowych modeli canona. Jeżeli będziesz miał body tylko do foto to warto go zmodyfikować bo to daje dużego ... kroka ... do przodu i pozwala powalczyć z tym na co zwykły aparat jest ślepy :wink:

APT jest dedykowanym softem do astrofoto canonami. Wersja demo dobrze się sprawdza i do podstawowych zastosowań w zupełności wystarczy.

Jakiś czas temu szukałem "najlepszego" canona pod względem możliwości do ceny. Wybrałem 450D (moja subiektywna opinia). To najniższy model który ma liveview, duży wyświetlacz, SDHC, steruje się długimi czasami bez dodatkowego kabelka, przy czym można kupić samo body w sensownych cenach. Poza tym pixel 450D ma dobry rozmiar (moja subiektywna opinia) i ładnie pasuje do ogniskowych <750.
Na drugim miejscu 500D z nieco mniejszym pixelem. Już body kosztuje nieco drożej ale zaletą w stosunku do 450D są wyższe iso. Nie chodzi o robienie klatek "docelowych", bo robi się na iso 800, góra 1600 (więc każdy canon się nada), ale o "szybki podgląd" gdzie przy kilkusekundowych klatkach 6400 widać znacznie więcej i szybciej się operuje/kadruje/ostrzy.

Jeżeli chodzi o pilota.
Można robić zdalnie przez kabel USB. Można kupić na IR (wbrew pozorom bardzo dobrze się sprawują, sam mam taki i działa wyśmienicie) za max 50 plnów. Można dać na kabel jack (najtańsza opcja). Można też kupić lub zrobić "pikacza".
Wyzwalanie BULBów to jest naprawdę drugorzędna sprawa. Jest wiele możliwości i zawsze można sobie znaleźć tą która w danym momencie pasuje.
CFF105apo, ST-8300, 50/220+QHY5, HEQ5.
Awatar użytkownika
 
Posty: 103
Rejestracja: 01 Sie 2011, 00:06
Miejscowość: Warszawa

 

Postmakower | 09 Paź 2012, 18:27

poldip napisał(a):Jakiś czas temu szukałem "najlepszego" canona pod względem możliwości do ceny. Wybrałem 450D (moja subiektywna opinia).

Dzięki za konkretną odpowiedz.
Jeszcze jeden maleńki plus dla 450D to karty pamięci SD.
No i to że sporo tego na rynku wtórnym.
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

PostMateuszW | 09 Paź 2012, 20:28

poldip napisał(a):Na drugim miejscu 500D z nieco mniejszym pixelem. Już body kosztuje nieco drożej ale zaletą w stosunku do 450D są wyższe iso. Nie chodzi o robienie klatek "docelowych", bo robi się na iso 800, góra 1600 (więc każdy canon się nada), ale o "szybki podgląd" gdzie przy kilkusekundowych klatkach 6400 widać znacznie więcej i szybciej się operuje/kadruje/ostrzy.

Właśnie co do tych ISO, to w tych Canonach brakuje mi płynnej regulacji. Mój Nikon ma ISO co 1/3EV, a niskie Canony co 1EV. Najczęściej stosuję ISO1000, które moim zdaniem ma najlepszy stosunek jakości do czasu naświetlania. W Canonie 1600 to za dużo, a 800 to jednak trochę brakuje. Taki drobny aspekt :wink: .
poldip napisał(a):Jeżeli chodzi o pilota.
Można robić zdalnie przez kabel USB. Można kupić na IR (wbrew pozorom bardzo dobrze się sprawują, sam mam taki i działa wyśmienicie) za max 50 plnów. Można dać na kabel jack (najtańsza opcja). Można też kupić lub zrobić "pikacza".
Wyzwalanie BULBów to jest naprawdę drugorzędna sprawa. Jest wiele możliwości i zawsze można sobie znaleźć tą która w danym momencie pasuje.

Co do USB nie byłbym taki pewien. Oczywiście czasy do 30s działają, ale czy da się tak sterować bulbem? Mój kolega ma jednego z lepszych modeli Canona(dość profesjonalny), nie pamiętam modelu, ale on nie da rady z USB wyzwolić migawki na więcej, niż 30s, czyli to samo, co w moim Nikonie.
Piloty na podczerwień są raczej kiepskim pomysłem ze względu na niepewność połączenia, szczególnie, gdy pilot jest za aparatem, oraz brak możliwości nastawienia danego czasu. Trzeba przez całą sesję czatować ze stoperem. Ten sam problem tyczy się zwykłych wężyków przewodowych. Bardzo polecam wyzwalacz radiowy, programowalny. Zasięg do 100 metrów, więc można siedzieć z nim nawet w domu w czasie zimy :wink: , oraz możliwość ustawienia serii zdjęć o dowolnym czasie naświetlania. Osobiście zrobiłem sobie wyzwalacz migawki w moim motofocuserze, jako dodatkową funkcję. Planuję napisać program, który umożliwi mi sterowanie długimi czasami z komputera.
makower napisał(a):Jeszcze jeden maleńki plus dla 450D to karty pamięci SD.

Profesjonaliści zabijają się o karty CF, a ty tu takie herezje prawisz :lol: . Poważnie to może i SD są wygodniejsze, tańsze i popularniejsze, ale to CF są najszybszymi kartami na rynku, dlatego używa się ich w modelach profesjonalnych. Szczerze, to wolałbym mieć w swoim aparacie karty CF właśnie ze względu na tą szybkość.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostAlien7101 | 09 Paź 2012, 20:36

Tu masz listę które działają pod USB a które nie http://www.ideiki.com/astro/EOS.aspx
Awatar użytkownika
 
Posty: 1595
Rejestracja: 13 Lip 2008, 21:07
Miejscowość: PSR B1620-26 c Methuselah

Postmakower | 09 Paź 2012, 20:54

MateuszW napisał(a):Profesjonaliści zabijają się o karty CF, a ty tu takie herezje prawisz :lol:



Tak się profesjonaliści zabijają o karty CF, że w najnowszym full frame Canona - Canon 6D
jako pamięci są tylko karty SD.
Po tym wpisie zwątpiłem o wartość twoich rad. Niestety
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

Postpoldip | 09 Paź 2012, 21:53

Zaryzykowałbym twierdzenie, że w przypadku astro prędkość zapisu nie gra większej roli.
W sumie to chyba nie chodzi tutaj o wyższość CF nad SD czy SDHC. Jedni wolą to drudzy tamto....

Ja używałem 450D i 550D obie bez problemu sterują czasami BULB przez USB, zarówno z poziomu softu canona (EOS Utility) jak i np. przez APT. Nie chcę strzelić gafy bo dawno nie używałem ale maxim chyba też.
Pilota na podczerwień używam nie w czasie długich sesji ale "od ręki" jak robię różne inne operacje albo np zdjęcia Łysego lub planet.
Do do focenia lajtowo (bez komputera) mam programowalnego pilota wtykanego po kablu w jacka. Wpisuję czas trwania, ilość klatek, długość pauzy, sterowanie lustrem i voila robi się samo i można się spokojnie zająć czymś innym. Domowej roboty. Albo niektórzy kupują gotowe programowalne piloty.
Podobnie jest z zasilaniem. Można "jechać" na akumulatorach i w zimie wymieniać co 20 minut. Zamiast tego lepiej zrobić zasilanie stałe 8V i z głowy.
CFF105apo, ST-8300, 50/220+QHY5, HEQ5.
Awatar użytkownika
 
Posty: 103
Rejestracja: 01 Sie 2011, 00:06
Miejscowość: Warszawa

 

PostMateuszW | 09 Paź 2012, 21:54

Alien7101 napisał(a):Tu masz listę które działają pod USB a które nie http://www.ideiki.com/astro/EOS.aspx

Dzięki, tak więc od modelu 450D jest taka możliwość. Sprawdzę, jaki dokładnie model ma kolega.
makower napisał(a):
MateuszW napisał(a):Profesjonaliści zabijają się o karty CF, a ty tu takie herezje prawisz :lol:



Tak się profesjonaliści zabijają o karty CF, że w najnowszym full frame Canona - Canon 6D
jako pamięci są tylko karty SD.
Po tym wpisie zwątpiłem o wartość twoich rad. Niestety

Zauważ, że Canon 6D, to nie jest model najbardziej profesjonalny. Pełna klatka jeszcze o niczym nie świadczy. O ile się nie mylę, to Canon EOS-1D X jest najlepszą aktualnie lustrzanką Canona, a ma on tylko karty CF. Odpowiadający mu najlepszy Nikon D4 ma również CF, oraz nowe XQD, które są chyba następcami CF. Canon 6D jest "ekonomiczną" lustrzanką pełnoklatkową, tak jak Nikon D800. Nie rozumiem posunięcia Canona co do rezygnacji z CF w tym modelu. Nikon rozwiązał to lepiej stosując zarówno CF, jak i SD. CF pomimo swojego wieku dalej jest doskonałą kartą, SD dopiero niedawno ją zaczyna doganiać.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostMateuszW | 09 Paź 2012, 22:00

poldip napisał(a):Zaryzykowałbym twierdzenie, że w przypadku astro prędkość zapisu nie gra większej roli.
W sumie to chyba nie chodzi tutaj o wyższość CF nad SD czy SDHC. Jedni wolą to drudzy tamto....

Ja używałem 450D i 550D obie bez problemu sterują czasami BULB przez USB, zarówno z poziomu softu canona (EOS Utility) jak i np. przez APT. Nie chcę strzelić gafy bo dawno nie używałem ale maxim chyba też.
Pilota na podczerwień używam nie w czasie długich sesji ale "od ręki" jak robię różne inne operacje albo np zdjęcia Łysego lub planet.
Do do focenia lajtowo (bez komputera) mam programowalnego pilota wtykanego po kablu w jacka. Wpisuję czas trwania, ilość klatek, długość pauzy, sterowanie lustrem i voila robi się samo i można się spokojnie zająć czymś innym. Domowej roboty. Albo niektórzy kupują gotowe programowalne piloty.
Podobnie jest z zasilaniem. Można "jechać" na akumulatorach i w zimie wymieniać co 20 minut. Zamiast tego lepiej zrobić zasilanie stałe 8V i z głowy.

W zasadzie masz rację z kartami. Jest tylko jeden przypadek, w którym się liczy prędkość: planety. Lustrzanki stosuje się do tego rzadko, ale np. ja nie mam wyjścia i dla mnie prędkość się liczy. I moja karta SD nie wyrabia.
Też używam zasilacza i uważam, że jeden z argumentów Janusza_P, który mówił o mniejszym zużyciu prądu przez Canony jest pomijalny. Pokażcie mi choć jednego Canona, który wytrzyma choćby w lecie całą noc :wink: .
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Postkomprez | 09 Paź 2012, 22:09

Ja proponuję Canona ... dlaczego ? :

- Karty CF lub SD do wyboru w zaleznosci od modelu
- Modyfikowany soft o nazwie MagicLantern czyni Canona praktycznie nieograniczonym sprzętem
(TimeLeapse, Invarlometer, Bulb do 8h, silent pictures without shutter actuation. itp) tutaj odsyłam na zachętę http://wiki.magiclantern.fm/userguide
- róznorakie oprogramowania współpracujące z EOS-ami
- Oryginalny RAW (tutaj mówie poważnie ... robiłem zdjęcia Nikonami,Olympus,Fuji... Canon bije na głowe)
- Matryce w Canonach są technologicznie lepsze (np APS-C produkcji Canonowskiej)

Testowałem już sporo aparatów .... pozostałem przy Canonie 50D ponieważ to pudło zostało najlepiej wykonane ...
a Magic Lantern dodał mi nawet funkcje nagrywania filmów w FullHD 1080p a tu moje testy :

http://www.youtube.com/watch?v=mQIScGDS6pc księżyc (bez barlowa)
http://www.youtube.com/watch?v=yTbVpu1hDbA jowisz (bez barlowa)

polecam zmienić jakość na FullHD podczas oglądania i oczywiście pełny ekran:)
--------------------------------------
Wydruki 3D na zamówienie - akcesoria astro, części zamienne itp
Wszelkiego rodzaju naprawy sprzętu, odzysk danych.
komprez_ns@o2.pl
------------------------------------
 
Posty: 143
Rejestracja: 02 Mar 2011, 14:10
Miejscowość: Nowy Sącz

 

Postpoldip | 09 Paź 2012, 22:31

Z tym ML to trzeba uważać. Nie każdy model jest obsługiwany. Mam toto wgrane do 550D i hulaaaa aż miło. Faktycznie można się obejść bez pilota. Aparat z wgranym ML to prawdziwy potwór. Np rozwiązuje kwestię płynnego ISO.
Ale... np 450D ma inny system operacyjny i o ile wiem nie ma na nią odpowiednika ML, czego bardzo żałowałem.
CFF105apo, ST-8300, 50/220+QHY5, HEQ5.
Awatar użytkownika
 
Posty: 103
Rejestracja: 01 Sie 2011, 00:06
Miejscowość: Warszawa

 

PostMateuszW | 09 Paź 2012, 23:02

komprez napisał(a):Ja proponuję Canona ... dlaczego ? :

- Karty CF lub SD do wyboru w zaleznosci od modelu
- Modyfikowany soft o nazwie MagicLantern czyni Canona praktycznie nieograniczonym sprzętem
(TimeLeapse, Invarlometer, Bulb do 8h, silent pictures without shutter actuation. itp) tutaj odsyłam na zachętę http://wiki.magiclantern.fm/userguide
- róznorakie oprogramowania współpracujące z EOS-ami
- Oryginalny RAW (tutaj mówie poważnie ... robiłem zdjęcia Nikonami,Olympus,Fuji... Canon bije na głowe)
- Matryce w Canonach są technologicznie lepsze (np APS-C produkcji Canonowskiej)

Testowałem już sporo aparatów .... pozostałem przy Canonie 50D ponieważ to pudło zostało najlepiej wykonane ...
a Magic Lantern dodał mi nawet funkcje nagrywania filmów w FullHD 1080p a tu moje testy :

http://www.youtube.com/watch?v=mQIScGDS6pc księżyc (bez barlowa)
http://www.youtube.com/watch?v=yTbVpu1hDbA jowisz (bez barlowa)

polecam zmienić jakość na FullHD podczas oglądania i oczywiście pełny ekran:)

Nie upieram się przy Nikonie, ale:
- znajdzie się spokojnie oprogramowanie do Nikona, mniej, ale się znajdzie(ja znalazłem wszystko, czego mi trzeba)
- zdjęcia z mojego Nikona nie są jakoś gorsze od tych robionych Canonami, pomijając resztę sprzętu i ilość klatek( co zmienić może dużo). Nie widzę aż tak wyraźnych zalet Canonowych rawów.

Co rozumiesz przez lepszą technologię matryc Canona? APS-C to tylko format. A tak na marginesie, to DX jest ciut, ciut większy :mrgreen: .
W tym konkretnym przypadku zgadzam się, że lepszym wyjściem jest Canon. Chcę po prostu udowodnić to, że Nikon też jest dobry do astrofoto, choć w tej samej cenie pewnie lepszy będzie Canon. Jeśli ktoś posiada Nikona, to niech nie kupuje na siłę Canona, tylko spróbuje użyć tego, co ma, a się nie rozczaruje.
Makower uważaj: Canony mają zupełnie inną filozofię obsługi, układ przycisków itd. Ja się bym nie umiał przestawić.
Jeszcze taka jedna wada (wszystkich?) Canonów, nieważna w astrofoto, ale istotna w dzień: jest tylko jedno wspólne pokrętło do migawki i przysłony. Mi to osobiście bardzo przeszkadza.
Druga wada: nie ma nic gorszego niż ustawianie parametrów na wstrętnym białym ekranie LCD. Lepsze modele mają dodatkowy ekranik czarnobiały, który jest wręcz idealny w nocy(w tym mój Nikon).
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostAlien7101 | 09 Paź 2012, 23:22

Tu masz zdjęcia koleśia co się bawi Canonami http://www.distant-lights.at/, jak znajdziesz takie zdjęcia z Nikona to oficjalnie Ci przyznam rację. Kolega robił zdjęcia Nikonem obiektów DS i narzekał na szumy co w porównaniu na tych samych parametrach na Canonie wychodziło lepiej.

Ciężko się tez wypowiadać o sprzęcie którego się nie miało w ręku. :wink:
Awatar użytkownika
 
Posty: 1595
Rejestracja: 13 Lip 2008, 21:07
Miejscowość: PSR B1620-26 c Methuselah

Postmakower | 09 Paź 2012, 23:47

MateuszW napisał(a):Makower uważaj: Canony mają zupełnie inną filozofię obsługi, układ przycisków itd. Ja się bym nie umiał przestawić.
Jeszcze taka jedna wada (wszystkich?) Canonów, nieważna w astrofoto, ale istotna w dzień: jest tylko jedno wspólne pokrętło do migawki i przysłony. Mi to osobiście bardzo przeszkadza.
Druga wada: nie ma nic gorszego niż ustawianie parametrów na wstrętnym białym ekranie LCD. Lepsze modele mają dodatkowy ekranik czarnobiały, który jest wręcz idealny w nocy(w tym mój Nikon).


Jestem, jestem.
Ja też Nikona nie odstąpię. Bo to lepszy aparat nic Canon. Szczególnie, ze już mam wszystkie obiektywy pod Nikona. Sigmę 10-20, Nikora 18-200, Tamrona 17-50, Nikora 35mm, Kita 18-55.
Nie opłaca sie tego sprzedawać

Teraz jednak kupuje do astrofoto body Canona 450 albo D500.
Ale najbardziej mam parcie na 1100D. Bo nowszy i ISO 1600 chyba lepsze
Widziałem ISO 1600 z tego aparatu i jest wspaniale. To nowszy model i może byc tym w astrofoto tym, czym jest dziś Canon D300 czy D350
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

PostMateuszW | 10 Paź 2012, 00:20

Alien7101 napisał(a):Tu masz zdjęcia koleśia co się bawi Canonami http://www.distant-lights.at/, jak znajdziesz takie zdjęcia z Nikona to oficjalnie Ci przyznam rację. Kolega robił zdjęcia Nikonem obiektów DS i narzekał na szumy co w porównaniu na tych samych parametrach na Canonie wychodziło lepiej.

Ciężko się tez wypowiadać o sprzęcie którego się nie miało w ręku. :wink:

No zdjęcia są niesamowite, jedne z najlepszych jakie widziałem. Tylko ciężko wszystko przypisywać samemu aparatowi. Newton 10", korektor ASA, Astronomik CLS robią swoje. Obróbka to też najwyższy level. I oczywiście ilość materiału i długość pojedynczych klatek. Ja z reguły stosuję czasy 5-8min i max 4h materiału, więc porównania nie ma. Przyznaję z pełnym zdecydowaniem, że Canon w tej samej cenie, co Nikon, jest od niego lepszy(dużo), co już pisałem. Wiesz jakie modele Nikonów testował? Gdyby istniała osoba, która interesuje się astrofoto i ma np. Nikona D4, to zapewniam, zmiotłaby z powierzchni ziemi te zdjęcia. Pomijam tu cenę :mrgreen: . Nie zaprzeczam, że Canon ma mniejsze szumy przy modelach z tej samej półki cenowej. Chodzi mi jedynie o to, że dobre Nikony też się do astrofoto nadają. Jeśli ktoś ma dobry model, to w jego przypadku kupno Canona jest bez sensu. Dla osób bez aparatu, lub z kiepskim najlepszym wyjściem jest Canon.

Kilka Canonów miałem w ręku: 300D, 350D, 450D, jakiś półprofesjonalny, którego modelu nie pamiętam. Nie robiłem jakiś testów, ale widziałem je kilka razy w akcji. Moje opinie opieram też na zdjęciach w internecie.
Uważam, że mój Nikon robi zdjęcia porównywalne z tymi aparatami. Zaznaczam, że kosztuje dwa razy tyle.
W ramach ciekawostki. Canon chciał być oryginalny i jego obiektywy się zoomują w lewo, a odkręcają w prawo, podczas gdy Nikon i Sony robią to przeciwnie.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostJanusz_P. | 10 Paź 2012, 12:03

Wystarczy porównać szacunkowo ilość zdjęć publikowanych w Necie z Canona i Nikona żeby zobaczyć ze w Astrofotogafii Canon jest liderem a Nikon outsiderem w stosunku około 90-10% co mówi samo za siebie :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postrobson999 | 11 Paź 2012, 18:39

poldip napisał(a):Z tym ML to trzeba uważać. Nie każdy model jest obsługiwany. Mam toto wgrane do 550D i hulaaaa aż miło. Faktycznie można się obejść bez pilota.


Ciekawe, czy to znaczy, że można sobie zaprogramować całą prostą sesję, np 20 klatek po 300 sekund bez pilota??
 
Posty: 271
Rejestracja: 01 Lip 2009, 12:23
Miejscowość: Stepnica, Wałcz

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości

AstroChat

Wejdź na chat