Koń z płomieniem

Postpatrix | 25 Paź 2013, 20:56

Witam.
Jakieś 7 lat temu,po zobaczeniu zdjęcia tego obiektu podjąłem decyzję,że też chce się w to bawić,chcę robić astro zdjęcia. Był to obiekt dzięki,któremu się to wszystko u mnie zaczęło. Przez te 7 lat zmieniałem teleskopy częściej niż skarpetki,ale nigdy nie miałem dogodnych warunków do uwietrznienia Oriona. Zawsze było jakieś drzewo,dach czy coś podobnego. Na przełomie sierpnia i września tego roku,zamieszkałem w nowy domu i w końcu mam możliwość dopalić Oriona i jego skarby.

Materiał zbierałem przez dwie noce,z mocny księżycem i choć nie jestem z efektu zbyt zadowolony,to cieszę się jak dziecko,że w końcu mam i ja konia z płomieniem. Trochę niepokoi mnie wygląd Alnitaka,ale to chyba wina taniej chińskiej optyki. Taki sam efekt miałem focąc IC59,gdzie gamma cas wygląda podobnie. Nad tłem muszę też jeszcze trochę popracować. Na pewno dopalę jeszcze Ha no i oczywiście kolor,ale patrząc na prognozy pogody,mogę śmiało odłożyć to na ładnych parę tygodni.

Na razie pokazuję to co do tej pory mam,czyli samo Ha. Nie ma tego za wiele,ale plany są ambitne ;)

C80ED,FF/FR WO III x0.8,SBIG ST-2000XM,Ha,HEQ5 - w sumie 5,5 godziny. Czasy różne,próbowałem jak będzie na 600sek, 900sek,1200sek. Większość to 900sek.
Załączniki
Koń z płomieniem: IC434.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 222
Rejestracja: 07 Maj 2008, 18:04

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 175 gości

AstroChat

Wejdź na chat