Znane i lubiane, strzelone w nocy z 23 na 24 listopada na Koskowej Górze. Plany były na coś innego, z różnych losowych przyczyn zrobiłem to, w sumie nie żałuję. W zasadzie pierwsze 'poważne' podejście do gromad otwartych, chyba nawet jestem zadowolony
23x120s, bez klatek kalibracyjnych, canon 350d na iso1600 + zenithstar80 + neq6 , obróbka w pixinsight le
Rogi kaszka, ale jakoś tak nieobcięte mi się bardziej podoba