Jako,że pełnia nie jest najlepszym czasem na astrofotografię,postanowiłem zrobić mały test. Kamerę zapiąłem do Astrotraca i wycelowałem w konia. Zebrałem 2 godz. materiału. Nie wziąłem jednak pod uwagę silnych podmuchów wiatru,które na pewno nie wpłynęły dobrze na niezbyt jednak stabilny statyw fotograficzny. Ze względu na charakter mojej pracy,gdzie często jestem w trasie,wydaje mi się,że jest to fajny,mobilny sprzęt,który może być zawsze ze mną,na zmianę z puszką Canona.
QHY9,Ha,Canon 200mm,Astrotrac-2h